Witam,
Zdawałem tylko 1 raz, więc jazda była najlepsza i jedyna. Przed egzaminem stres był ogromny, szczególnie gdy widziałem jak egzaminowani wracali na prawym fotelu :( Po wejściu do samochodu egzaminacyjnego większość stresu odeszła w zapomnienie. Czułem się, jakbym jechał z moim instruktorem. Miałem świetnego egzaminatora, z którym rozmawiałem przez prawie cały egzamin :D
Pozdrawiam,
iAndrew