Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - jaki dzien tygodnia najlepszy na egzamin?

przez **sarsur** » wtorek 14 września 2004, 13:09

Wlasnie jestem po wstepnym egzaminie wewnetrznym w moim osrodku i tak sie zastanawialam nad wyborem dnia egzaminu,na dzien dzisiejszy bedzie to chyba sobota,gdyz nie mam jeszcze planu pazdziernikowego na nowy rok akademicki.Niektorzy mowia,iz sobota jest fajna,bo jest mniejszy ruch.Co o tym sadzicie?

przez **emka** » wtorek 14 września 2004, 13:27

Ja osobiście nie uważam, że jak jest mniejszy ruch to egzamin jest łatwiejszy. Przy małym ruchu to ty jesteś pierwszy(a) na każdych światłach na stopach na "ustąp" itp... No i masz prawie gwarantowane HAMOWANIE AWARYJNE - ale ten manewr w końcu okazał sie nie taki trudny!

przez **ella** » wtorek 14 września 2004, 13:36

Ja zdawałam w sobotę o 8 rano, rzeczywiście puste ulice. Spokojnie się wtedy jeździło, nie trzeba było się nigdzie wciskać przy zmianie pasów.

przez **sarsur** » wtorek 14 września 2004, 14:27

No i masz prawie gwarantowane HAMOWANIE AWARYJNE - ale ten manewr w końcu okazał sie nie taki trudny!

Instruktor nie mowil nic o hamowaniu awaryjnym :x
Ale znalazlam nastepujacy post,w ktorym mowa o tym,iz owego hamowania brak w Szczecinie :twisted:

np.w Szczecinie Hamowania Awaryjnego nie ma.Rozmawiałem z instruktorami, z osobami które zdawały po 1 maja Egzamin i ludzie tego nie mieli.

ja zdawałem 28 sierpnia 2004 r w Szczecinie i hamowania awaryjnego też nie miałem

a jeśli chodzi o dzień, to sobota była dla mnie szczęśliwa :)

ruch niewielki (jak na szczecińskie warunki), uczestnicy ruchu tego dnia są chyba wyluzowani, niepodenerwowani, wyspani po tygodniu pracy, no i to wszystko (taka fajna atmosfera sobotnia) myślę, że sprawia,że i egzaminowany jest mniej (chociaż napewno w jakimś tam stopniu) podenerwowany i sam egzaminator jakiś taki zamyślony i mniej upierdliwy...

ale to tylko takie filozofowanie fizjonoma co zdał egzamin i dziś odebrał plastyk fantastyk :lol:

przez **sylurek** » wtorek 14 września 2004, 23:39

Zdecydowanie sobota- dla mnie byla szczesliwa. Mniejszy ruch, ludzie nigdzie sie nie spiesza, egzaminatorzy wyluzowani...tylko przy ladnej pogodzie trzeba bardziej uwazac na rowerzystow :) Dobra godzina to 10-12.

przez **JarQ** » piątek 17 września 2004, 08:52

Hmmm, dla mnie też sobota. Około godz 14. Mój egzamin praktyczyny na mieście trwał może z 5 minut :)
Widzę, że sobota ogólnie na wszystkich działa jakoś lepiej niż pozostałe dni tygodnia :)

Jarek

przez **sarsur** » piątek 17 września 2004, 09:54

Wybralam sobote-godzina 7:45 :) oby byla szczesliwa :)

przez **Aarienka** » piątek 17 września 2004, 16:53

no coz nieodpowiedni dzien na jazde...mysle,ze powyzszy termin jest dobry bo raz to weekend a dwa to,ze tak wczesna pora...ja dwa razy zdawal bezskutecznie we wtorek ale ztym,ze I raz o 11:30 a drugi o 15:-(

przez **Harry** » sobota 18 września 2004, 18:31

Czwartek :D
A co do soboty- to przynajmniej w Sieradzu, chyba 4 września była sobota z egzaminami- szanowni panowie egzaminatorzy odwozili wszystkich zdających do WORDu- sporo jeździlam po mieście i naliczyłam ok. 10 takich przypadków :? więc tak naprawdę chyba nie zależy to od dnia tygodnia :?

przez **ella** » sobota 18 września 2004, 22:37

Wydaje mi się, że nie dzień tygodnia ale raczej godzina zdawania egzaminu jest ważna. Ciężko się zdaje w godzinach szczytu kiedy dla poczatkujących kierowców płynna zmiana pasów jest jeszcze dużym problemem. Weź człowieku wciśnij się elegancko na sąsiedni pas i żeby to nie było albo wymuszenie albo zła dynamika jazdy :D Najlepsze godziny to od 10 do 14.

przez **to ja** » sobota 18 września 2004, 22:44

Uważam, że to też zależy od danego dnia. Czasami o godzinie 16 jest luźno, a czasami są straszne korki.

Jeśli chodzi o mnie to pierwszy egzamin miałam na 8:00 -piątek- (wyjechałam po 9:00) - na mieście było dość luźno. Drugi egzamin miałam na godz. 14:00 -wtorek- (wyjechałam po 16:00) - na mieście było w miarę luźno. Trzeci egzamin miałam dzień po Lanym Poniedziałku o godz. 8:00. Ruch był spory. Natomiast na czwarty egzamin zapisałam się na godz. 18:00 -środa. Na miasto wyjechałam po 19:00 i ruch nie był zbyt duży. No i udało się.

Podsumowując - wydaje mi się, że nie ma reguły na to, którego dnia najlepiej zdawać i o której godzinie. Częściowo trzeba mieć szczęście, żeby trafić na mniejszy ruch. Życzę powodzenia :)

przez **Markosz** » niedziela 19 września 2004, 10:04

Zdawałem w poniedziałek o 10, na miasto wyjechałem koło 12... ruch był sredni.Moim zdaniem dzień tu nie gra roli, bardziej godzina, a jeszcze bardziej umiejętnosci kierowcy i szczescie do miłego egzaminatora.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Pozdrawiam

jaki dzien tygodnia najlepszy na egzamin?

jaki dzien tygodnia najlepszy na egzamin?

Kto przegląda forum