Niekorzystne zmiany przepisów - plotka czy rzeczywistość?

[602tryliardy]

Witam,
(cały poniższy tekst dotyczy prawa jazdy kategorii B)

Słyszałem, że zdający od 1 stycznia 2011 będą musieli mieć wyjeżdżone więcej niż 30 godzin, oraz że będzie wprowadzony "okres przejściowy" tzn nie będzie można jeździć przez 2 lata bez kogoś, kto ma już prawo jazdy od jakiegoś czasu.

Dzwoniłem do MORD'u (Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego) i pan w informacji powiedział mi, że "nie wie" czy takie zmiany są wprowadzane. Dlatego moje podstawowe pytanie brzmi:

CZY TO PRAWDA?
Oraz czy od 1 stycznia 2011 coś się istotnie zmienia w sprawie zdawania egzaminu na prawo jazdy.


Słyszałem też, że jeżeli nie zda się egzaminu na prawo jazdy rok po ukończeniu kursu to trzeba ten kurs powtarzać. Czy to jest prawda?


Przepraszam, jeżeli to co słyszałem to jeden wielki stek bzdur i jeżeli tylko wprowadzam niepotrzebnie zamieszanie na forum. Jeżeli tak jest, to widocznie moi rodzice, znużeni tym, że ciągle zwlekam z prawem jazdy postanowili mnie zmotywować w ten sposób.

[Borys68]

Ahoj!
Śpij spokojnie - 1-szego stycznia 2011 nic się nie zmieni.
A bez obrazy twoich rodziców - wspomniane przez ciebie "zmiany" to bzdury. Choć pewnie oparte na mętnym bełkocie pismaków.
DODANE PÓŹNIEJ:
Za to przychylam sie do nacisków twoich rodziców - im wcześniej zrobisz PJ, tym lepiej dla ciebie. Osobiście żałuję, że nie zrobiłem PJ kiedy miałem 20-cia lat ...
Borys

[lawinia]

Jejku, Borys, dzięki, bo ja już jak przeczytałam, myślałam, że oszaleję, przecież jest niemożliwe... nie mam tyle kasy, żeby od nowa kurs zrobić, a od pół roku zmagam się z prawkiem...

[602tryliardy]

Borys68: bardzo Ci dziękuję!! Twoja uwaga (o pismakach) jest zapewne słuszna. W mediach coś bełkoczą a rodzice pewnie powtarzają to "na wszelki wypadek gdyby to miała być prawda".

lawinia: przepraszam. Tak właśnie myślałem, że przestraszę parę osób, ale musiałem się upewnić. Jeszcze raz przepraszam.

[lawinia]

602tryliardy, nie ma problemu, nie ma co przepraszać:) tylko ja tak w panikę wpadłam, bo już na granicy wytrzymałości z tym egzaminem:D nie chcę rekordów podbić, ale na pewno się uda:) i wszystkim życzę, żeby się udało, i to za pierwszym, bo tak to stres, wiadomo..

[szerszon]

... będą musieli mieć wyjeżdżone więcej niż 30 godzin....

Naprawdę niegłupi pomysł.

[dylek]

... będą musieli mieć wyjeżdżone więcej niż 30 godzin....

Naprawdę niegłupi pomysł.

A kolejny niegłupi to ten o niejawnej bazie pytań teoretycznych i teście z nich w czasie rzeczywistym tzn. odpowiadać szybko bez możliwości cofania się i dumania... Takie urealnienie do sytuacji drogowej. Napotkać problem, którego nie wykułeś wcześniej-> szybko wymyślić co należy zrobić -> wykonać/podać odpowiedź. I sytuacja zrobiona, więc do niej nie wracamy

[ks-rider]

Ta jazda z kims to jeszcze dalekie plany, chodzi o zdanie egzaminu w wieku lat 17 i rok
z " opiekunami ".

Nie pytaj kiedy wejdzie, nie wiem.