Jo napisał(a): Ale egzaminator był super - nie pamiętam nazwiska niestety; za to ten ze stanowiska obok (taki o wyglądzie profesora - okularki na czubku nosa, broda) to był niezły skurczybyk...
Pamiętam tego egzaminatora :D Rzeczywiście mało osób u niego zdało, ale nie widziałem aby się czepiał szczegółów. Najwyraźniej jego widok działał pesząco na zdających :D
Ja zdawałem u starszego gościa. Był rewelacyjny. Serdecznie polecam :D
Pozdrawiam,
Jarek