moze i tak ale przeciez nie kazdy sie moze nauczyc po 20-kilku godzinach jazdy na kursie ... egzaminatorzy oblewaja za nieumiejestnosci kursanta
no ale oczywiscie sa tacy co oblewaja bo maja zły dzien albo dla kasy
ale to rzadkosc
przez Sławek_18 » sobota 14 grudnia 2002, 18:59
przez guli » sobota 14 grudnia 2002, 20:16
przez miros » niedziela 15 grudnia 2002, 14:08
przez Sławek_18 » niedziela 15 grudnia 2002, 14:43
... podjezdzam na stanowisko i ze stresu i wrazenia ze zostal mi juz tylko jeden manewr zabralem sie do zawracanie na trzy z lewej strony...
przez Slawek » niedziela 15 grudnia 2002, 14:45
przez miros » niedziela 15 grudnia 2002, 15:12
przez Kordula » niedziela 15 grudnia 2002, 20:04
Sławek_18 napisał(a):moze i tak ale przeciez nie kazdy sie moze nauczyc po 20-kilku godzinach jazdy na kursie ... egzaminatorzy oblewaja za nieumiejestnosci kursanta
no ale oczywiscie sa tacy co oblewaja bo maja zły dzien albo dla kasy
ale to rzadkosc
przez Ficek » czwartek 28 lipca 2005, 09:56
... podjezdzam na stanowisko i ze stresu i wrazenia ze zostal mi juz tylko jeden manewr zabralem sie do zawracanie na trzy z lewej strony...
przez artur_bytom » czwartek 28 lipca 2005, 14:09
przez Ficek » piątek 29 lipca 2005, 13:36
artur_bytom napisał(a):wydaje mi sie ze egzaminatorzy maja jednak pewnie limit pozyzytywnych na 1 grupe bo jesli by np 10 na 10 osob jezdzilo idealnie to watpie czy zdadza wszyscy bo wtedy by osrodek zbankrutowal poprostu, trzeba to tez wziasc pod uwage.
przez Wiedźma » piątek 29 lipca 2005, 16:54
przez artur_bytom » piątek 29 lipca 2005, 16:57
przez Wiedźma » piątek 29 lipca 2005, 17:03
artur_bytom napisał(a):trzeba patrzec na to z kazdej strony, kazdy chce zyc i word i klient dlatego ja sie nie dziwie ze niektorzy egzaminatorzy sie tak czepiają o byle glupoty.
przez artur_bytom » piątek 29 lipca 2005, 17:11