
 przez gumik » czwartek 12 kwietnia 2018, 20:45
przez gumik » czwartek 12 kwietnia 2018, 20:45 

 -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
 -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094 przez Cyryl » czwartek 12 kwietnia 2018, 21:05
przez Cyryl » czwartek 12 kwietnia 2018, 21:05 
 przez kolezankafilizanka » sobota 14 kwietnia 2018, 18:47
przez kolezankafilizanka » sobota 14 kwietnia 2018, 18:47 
tomcioel1 napisał(a):pogratulować odwagi i ... w sumie to nie wiem jak to nazwać ... słów brak ...
 przez aurelia » środa 20 czerwca 2018, 11:12
przez aurelia » środa 20 czerwca 2018, 11:12 
 Z jednej strony - na powitanie uśmiechnęła się i podała rękę. To chyba dobrze, nie? I powinno z góry przesądzić o wyniku pozytywnym, jak wynika z niektórych wypowiedzi na forum. Ale z drugiej strony - ledwie wyjechałyśmy na miasto, zaczęła bardzo niemiło komentować moje błędy. Do tego co chwila wzdychała. A jednocześnie ani trochę nie sprawiała wrażenia, jakby chciała mnie oblać, wręcz przeciwnie: mówiła dokładnie, na czym polegały moje dwa nieprawidłowo wykonane zadania, przez co miałam szansę ponownie wykonać je prawidłowo. I jeszcze ta jej co chwilę wysoko podnoszona noga, energicznie lądująca tuż nad hamulcem... To pomoc w postaci ostrzeżenia, czy próba wyprowadzenia z równowagi?
 Z jednej strony - na powitanie uśmiechnęła się i podała rękę. To chyba dobrze, nie? I powinno z góry przesądzić o wyniku pozytywnym, jak wynika z niektórych wypowiedzi na forum. Ale z drugiej strony - ledwie wyjechałyśmy na miasto, zaczęła bardzo niemiło komentować moje błędy. Do tego co chwila wzdychała. A jednocześnie ani trochę nie sprawiała wrażenia, jakby chciała mnie oblać, wręcz przeciwnie: mówiła dokładnie, na czym polegały moje dwa nieprawidłowo wykonane zadania, przez co miałam szansę ponownie wykonać je prawidłowo. I jeszcze ta jej co chwilę wysoko podnoszona noga, energicznie lądująca tuż nad hamulcem... To pomoc w postaci ostrzeżenia, czy próba wyprowadzenia z równowagi? 
 przez ks-rider » niedziela 24 czerwca 2018, 16:12
przez ks-rider » niedziela 24 czerwca 2018, 16:12 
 
 
 przez Cyryl » poniedziałek 25 czerwca 2018, 06:35
przez Cyryl » poniedziałek 25 czerwca 2018, 06:35 
 przez Blacksmith » wtorek 26 czerwca 2018, 00:11
przez Blacksmith » wtorek 26 czerwca 2018, 00:11 
aurelia napisał(a):trochę podniosły mi ciśnienie wypowiedzi jednego z użytkowników.

 przez aurelia » środa 27 czerwca 2018, 11:25
przez aurelia » środa 27 czerwca 2018, 11:25 
 przez Blacksmith » środa 11 lipca 2018, 03:01
przez Blacksmith » środa 11 lipca 2018, 03:01 

 przez JAKUB » czwartek 12 lipca 2018, 19:36
przez JAKUB » czwartek 12 lipca 2018, 19:36 
 przez skov » piątek 13 lipca 2018, 17:26
przez skov » piątek 13 lipca 2018, 17:26 


 przez Blacksmith » sobota 14 lipca 2018, 02:00
przez Blacksmith » sobota 14 lipca 2018, 02:00 
skov napisał(a):Poziom merytoryczny listu na poziomie takim, że rozumiem dlaczego akurat do ciebie napisał
 https://www.l-instruktor.pl/aktualnosci ... 0lBzPkzbIU
 https://www.l-instruktor.pl/aktualnosci ... 0lBzPkzbIU   Ja już o to zadbam. Ja już o to zawalczę
   Ja już o to zadbam. Ja już o to zawalczę  .
 .
 przez skov » sobota 14 lipca 2018, 14:43
przez skov » sobota 14 lipca 2018, 14:43 
Blacksmith napisał(a): Ja już o to zadbam. Ja już o to zawalczę.


 przez szerszon » sobota 14 lipca 2018, 23:05
przez szerszon » sobota 14 lipca 2018, 23:05 
A potem jeszcze 500 razy łuk.skov napisał(a):Blacksmith napisał(a): Ja już o to zadbam. Ja już o to zawalczę.
zacznij od zmiany pieluchy

