Sytuacja na gezaminie...

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Sytuacja na gezaminie...

Postprzez lamie87 » środa 10 maja 2006, 12:20

Słuchajcie wczoraj oblalem bo przekroczylem ciagła linie ale.. sytucja taka ze przedemna rowerzysta za mna sznór aut a z naprzeciwka nic nie jechalo.. to byl moj 1 blad mial prawo mnie za to oblac??
Ps. czy moge sie jescze dwołać??
lamie87
 
Posty: 13
Dołączył(a): czwartek 13 kwietnia 2006, 22:04

Postprzez fotek » środa 10 maja 2006, 12:51

To była podwójna ciągła? Jeśli tak, to odwołanie nie ma szans.
Jeśli pojedyńcza, to możesz się odwoływać.
20.01 - 23.02 - 23.03 - 21.04 - 08-05 odebrane:)
Avatar użytkownika
fotek
 
Posty: 8
Dołączył(a): piątek 06 stycznia 2006, 15:52
Lokalizacja: Zamość

Postprzez lamie87 » środa 10 maja 2006, 13:01

czyli mialem jechac 3km/h pomimo iz z przeciwka nic nie jechalo...? co za bezsens...
lamie87
 
Posty: 13
Dołączył(a): czwartek 13 kwietnia 2006, 22:04

Postprzez grze » środa 10 maja 2006, 13:48

Kolejny przyklad moim zdaniem glupi by kogos oblac. Jestem ciekaw czy panowie egzaminatorzy sami tak przeszczegaja przepisow ruchu drogowe jak podczas egzamin. jezdzac prywatnie. I by tak ciagli sie za w tym przypadku za rowerzysta.
Avatar użytkownika
grze
 
Posty: 103
Dołączył(a): środa 25 czerwca 2003, 12:18
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Cycu » środa 10 maja 2006, 15:47

No cóż... wiesz zapewne, że na linię ciągłą nie wolno nawet najechać. Ale z pewnością było to niemożliwe, bo od wyprzedzanego pojazdu jednośladowego musisz utrzymać odstęp nie mniejszy niż 1 m :roll:
Według mnie jednak nie powinno się tak rygorystycznie na to patrzeć, ze względu na fakt tamowania czy wręcz utrudnienia ruchu w tym konkretnym przypadku.
No ale przepisy przepisami i szczerze mówiąc raczej masz małe szanse na pozytywne dla Ciebie rozstrzygnięcie ew. odwołania.

Ale moje zdanie jest takie, że dla zachowania płynności, a nawet bezpieczeństwa ruchu, mogłeś na linię najechać. Sądzę, że ważne jest nie sztywne trzymanie się przepisów, ale dostosowanie zachowania do konkretnych warunków drogowych; ustawodawca bowiem nie mógł przewidzieć każdej sytuacji, jaka może wydarzyć się w codziennym ruchu drogowym :hmm:
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez lamie87 » środa 10 maja 2006, 16:59

To samo mowilem egzaminatorowi a on dalej swoje ze nie wolno najechac i trzeba było jechać za nim :roll: wiec nie warto sie juz klucic bo i tak to nic nie da? zadne odwolanie;/
Szaleje Fiatem 126p z 98r. :P HA :D
http://img412.imageshack.us/img412/4271/avantarqi3.jpg
lamie87
 
Posty: 13
Dołączył(a): czwartek 13 kwietnia 2006, 22:04

Postprzez iksiu » środa 10 maja 2006, 20:18

To może w takich dziwnych sytuacjach się pytać egzaminatora, co wg. niego powinno się zrobić. Jeśli np. jedno egzaminatorzy lubią dynamiczną jazdę, a inni nie, to w takich spornych sytuacjach pytanie się go o zdanie powinno być OK...
Tak BTW, to to jest normalka, że samochody wyprzedzają eLki na podwójnej ciągłej, nawet kiedy one jadą dokładnie tyle, ile wynosi limit :)
iksiu
 
Posty: 57
Dołączył(a): niedziela 07 maja 2006, 22:25
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Vella » środa 10 maja 2006, 21:16

Przejechanie przez pojedynczą ciągłą to "mały błąd", trzeba go powtórzyc by oblać,
ale przekroczenie podwójnej ciągłej to natychmiastowe przerwanie egzaminu, wystarczy 1 raz.
W tej sytuacji należało wlec się za rowerzystą, choćby i w slimaczym tempie. Aż do chwili kiedy będzie można go wyprzedzić.
Tak mi kładli do głowy instruktorzy, wielokrotnie miałam takie sytuacje. A to rowerzysta a to jakiś traktor, kopara czy inna machina.
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez Vella » środa 10 maja 2006, 21:34

Czasem jest sytuacja taka, że trzeba przjechać nie stosując się do znaków poziomych. Bo innej mozliwości nie ma.
Lublin jest teraz pełen robót drogowych, naustawiają pachołków, zwężą pasy a na naklejenie żółtych linii tymczasowych juz im szkoda czasu lub pieniędzy.
I nie ma wyjścia, przeciez nie będę stać i czekać aż przemalują ;)
Albo wyjazd z mojej ulicy, kilka metrów linii podwójnej ciągłej przed skrzyzowaniem, zanim jeszcze sie skończy zaparkowano samochód (nota bene taki biało-niebieski, komisariat mam na rogu). Zastawiona cała prawa strona. I nie ma szans, chcąc wyjechać muszę przejechać po tej linii :?
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez wiesniak » środa 10 maja 2006, 23:05

A mnie uczono, że w przypadku wyprzedzania rowerzysty i pojazdu wolnobieżnego można najechać na ciągłą linię. A może to chodziło tylko o zakaz wyprzedzania, nie pamiętam. A na egzaminie miałem właśnie taką sytuację, wyprzedziłem rowerzystę na ciągłej bo było pusto z naprzeciwka i egzaminator powiedział: "No, podwójna ciągła", ale nie przerwał egzaminu.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez ella » środa 10 maja 2006, 23:14

wyprzedziłem rowerzystę na ciągłej bo było pusto z naprzeciwka i egzaminator powiedział: "No, podwójna ciągła", ale nie przerwał egzaminu

Może kierował się tym, że zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym nie muszą czasami pokrywać się z przepisami prawa o ruchu drogowym.
Lepiej przejechać przez ciagłą jak widzimy, że nie stwarzamy zagrożenia w ruchu niż tamować ruch i robić korek (a to stwarza zagrożenie).
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez lamie87 » środa 10 maja 2006, 23:35

No u mnie nie bylo zagrozenia... a po wyjsciu z auta uslyszalem ze gdyby nie kamery to bym zdal ;/
lamie87
 
Posty: 13
Dołączył(a): czwartek 13 kwietnia 2006, 22:04


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości