Śmiechu warte!!!!

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez ania18 » wtorek 19 grudnia 2006, 23:57

Załóżmy że marzencia ma racje(chociaż niema :mrgreen: ) i co z tego?! egzaminatorzy będą i tak podawać sprzeczną interpretacje przepisów a swojego nie wywalczy. Co komu szkodzi jechać 40 min tak jak oni sobie życzą. Odbekniesz i po sprawie. Potem można sobie jeździć jak komu się podoba. Także lepiej nie podpadać, głupim wykucaniem się jak należy rozumieć przepisy.
ania18
 
Posty: 157
Dołączył(a): niedziela 07 maja 2006, 17:10
Lokalizacja: Bytom

Postprzez ella » środa 20 grudnia 2006, 00:06

egzaminatorzy będą i tak podawać sprzeczną interpretacje przepisów

A jak tu może być tu w przypadku zjazdu z ronda sprzeczna interpretacja przepisów?
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kamiles » środa 20 grudnia 2006, 00:50

ania18 napisał(a):Potem można sobie jeździć jak komu się podoba.

no chyba nie do końca :roll:
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez maciass » środa 20 grudnia 2006, 00:53

ania18 napisał(a): wykucaniem się


wykłócaniem ;) sorry ale nie moglem sie powstrzymac, niektore błędy po prostu mnie kłują w oczy :P
prawo jazdy kat. B od grudnia 2006 ;)
Avatar użytkownika
maciass
 
Posty: 202
Dołączył(a): poniedziałek 18 września 2006, 22:36
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Bartekkk__ » środa 20 grudnia 2006, 07:20

ania18 napisał(a):Potem można sobie jeździć jak komu się podoba

ajj.. wybacz, ale głupie te Twoje podejście..
ania18 napisał(a):Także lepiej nie podpadać, głupim wykłucaniem się jak należy rozumieć przepisy

z tym musze się zgodzić. niektórzy z egzaminatorów po prostu mają to w naturze, że jak zrobisz coś nie tak na egzaminie co im sie nie podoba (ale co nie znaczy że nie jest to zgodne z przepisami) to po prostu wylatujesz.. i wtedy możesz sie skarżyć tylko mamie :twisted:
Bartekkk__
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 31 października 2006, 00:49

Postprzez ania18 » piątek 22 grudnia 2006, 18:22

Bartekkk__ napisał(a):ajj.. wybacz, ale głupie te Twoje podejście..
kamiles napisał(a):no chyba nie do końca :roll:

A co nie jest tak? każdy jeździ jak mu pasuje. Kierowcą się niechce włączać kierunkowskazów, zatrzymywać na warunkowej strzałce, przepuszczać pieszyć itp. i tak robią nikt im tego niewybije z głowy. Ważne żeby jechać te 40 min tak jak to powinno wyglądać. Potem se marzencia będzie jeździć bez kierunkowskazu bo sądzi że jest tam gdzieś jakiś przepis który mówi o tym że po zjeździe z określnego ronda nie trzeba wł kierunkowskazu. Ale jednak na egzaminie lepiej żeby odstawiła swoje zasady na bok, bo w przeciwnym wypadku zda za 15 razem.
ella napisał(a):A jak tu może być tu w przypadku zjazdu z ronda sprzeczna interpretacja przepisów?

Cała moja wypowiedź była ogólnikowa a nie tyczyła się konkretnie tej sytuacji.
Egzaminator ma ostatnie zadanie. Niewarto się kłócić lub tłumaczyć mu jak powinno się pewne sprawy rozumieć.
ania18
 
Posty: 157
Dołączył(a): niedziela 07 maja 2006, 17:10
Lokalizacja: Bytom

Postprzez karolina1 » piątek 22 grudnia 2006, 19:02

Mój instruktor powiedział mi pewnego dnia, że - cytuję - "W Lublinie jakieś 5 procent egzaminatorów uważa zjeżdżanie z ronda Z KIERUNKOWSKAZEM za BŁĄD, argumentując to tym, że opuszczając rondo nie zmienia się kierunku jazdy". Jakkolwiek głupio to może brzmieć, jest to fakt. Marzencia ma więc prawo czuć się zagubiona :) Co do praktyki, pragnę podzielić obserwacje przedmówczyni, że kierowcy zjeżdżający z ronda na kierunkowskazie są prawdziwym ewenementem, podobnie jak ci, zatrzymujący się przed warunkową strzałką (jeszcze takiego zjawiska mój wzrok chyba nie uświadczył), nie mówiąc już o tym, że na dwu, czy trójpasmówkach nikt nie jeździ tak, aby trzymać się jak najwierniej prawego pasa. Można, a nawet czasem należy takie zachowania potępiać, ale co do tego, że każdy jeździ jak mu się podoba nie powinno być chyba wątpliwości.
Obrazek
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Postprzez wiesniak » sobota 23 grudnia 2006, 18:18

Co do zjeżdżania z ronda bez kierunkowskazu to ja jakoś nie zauważam, żeby ludzie masowo to robili, wręcz przeciwnie. No ale podobno mieszkam w spokojnej okolicy, gdzie poza mną nie ma piratów drogowych :). A co do strzałki warunkowej to w preciwieństwie do kierunkowskazu jest to przepis bezsensowny i ludzie po prostu się do niego nie stosują, nie ma co tego potępiać. Ale to jest temat na oddzielną dyskusję :). Jedyne co się zgodzę, to z tym prawym pasem.
Poniekąd zgadzam się z Anią18, że na egzaminie można przecież jechać tak, jak chce tego egzaminator, a potem można "robić co się chce", oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez happygirl » wtorek 30 stycznia 2007, 02:22

Do Karoliny: 5 procent to kropla w morzu, czemu nie wspominasz o tym, co sądzi 95 procent?

Do marzenci123: życzę zdania egzaminu, ale przedtem trochę pokory.
Avatar użytkownika
happygirl
 
Posty: 22
Dołączył(a): niedziela 28 stycznia 2007, 12:11

Postprzez adalberthus » wtorek 30 stycznia 2007, 02:36

I ta Marzencia łan tu tri zdała w końcu,czy jej prawnik od kodeksu drogowego zaniemógł?
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości