przez Lady » czwartek 24 września 2009, 18:10
przez Margo » czwartek 24 września 2009, 18:16
przez Rae » czwartek 24 września 2009, 22:58
bbbbb napisał(a):Witam!
Na szczęście mam już prawo jazdy od 9 lat.
Jednak to co widzę na egzaminach to jest masakra.
W Bydgoszczy zdają nieliczni i nie jest to wynikiem złej jazdy zdających.
Czy naprawdę nie ma żadnej siły na tą MAFIE wyciągającą pieniądze?
To się w głowie nie mieści co można wymyślić żeby oblać zdającego.
Czy też macie podobne zdanie?
przez ultimate0 » piątek 25 września 2009, 03:33
gorylfcg napisał(a):w 30 godz to sie jeździć nie nauczysz;]
przez malcolm » piątek 25 września 2009, 22:39
przez cman » piątek 25 września 2009, 23:03
malcolm napisał(a):Ale jednocześnie zaskakuje mnie wciąż to, że tak wielu(na tym forum przynajmniej bo osobiście tego nie widzę) ludzi nie widzi w tym nic złego..
przez lith » piątek 25 września 2009, 23:18
przez malcolm » piątek 25 września 2009, 23:22
W innych krajach jest wysoka zdawalność? Tak, bo ludzie przychodzą tam przygotowani na egzamin. Najpierw jeżdżą rok czy dwa, specjalnie oznaczeni z osobą mającą prawo jazdy od kilku lat, przejeżdżają w tym czasie kilkanaście tysięcy kilometrów, a potem idą na egzamin, który jest wtedy dla nich formalnością.
No ale jak ktoś ma klapki na oczach i dla kogoś: nie zdał = zły system egzaminowania, no to cóż...
przez cman » sobota 26 września 2009, 09:52
lith napisał(a):(...)
malcolm napisał(a):No i właśnie. Co zrobić, co zrobić żeby w Polsce został zmieniony ten system szkolenia na wzór innych krajów świata gdzie kursanci przed egzaminem wyjeżdżają setki godzin pod opieką osoby posiadającej prawo jazdy? Od czego to zależy, jakie prawo stanowi o tym, że u nas szkoli się tak a nie inaczej?
przez lith » sobota 26 września 2009, 17:27
przez Radosław Kolasiński » poniedziałek 28 września 2009, 17:34
przez szerszon » poniedziałek 28 września 2009, 21:55
przez BOReK » poniedziałek 28 września 2009, 22:32
przez malcolm » poniedziałek 28 września 2009, 23:15
Rozporządzenie w sprawie szkolenia i egzaminowania. Już kilka lat temu pojawił się projekt, wzorowany właśnie na tych krajach, ale wciąż wprowadzony nie został. Zresztą z tego co widzę, w ostatniej wersji projektu możliwość jazdy z osobą towarzyszącą już została usunięta...
Sama cena za egzamin jest przykładem złodziejstwa w biały dzień.
przez Radosław Kolasiński » poniedziałek 28 września 2009, 23:37