Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **tom9** » piątek 19 października 2007, 12:50

slyszalem ze gdy nie ma dwoch miejsc wolnych do parkowania obok siebie mozna odmowic zaparkowania.
moje pytanie - dlaczego ?
skoro w zyciu bedziemy parkowac jak bedzie jedno miejsca - w koncu jedno miejsce = jedno auto.

przez **Mycha** » piątek 19 października 2007, 13:32

Na 100%, jesli odległość między samochodami przy równoległym jest krótsza niż 2 razy długość samochodu to można odmówić parkowania, a z tymi dwoma miejscami to nie wiem. Zaraz poszukam w regulaminie :)

przez **assik** » piątek 19 października 2007, 14:56

tom9 napisał(a):slyszalem ze gdy nie ma dwoch miejsc wolnych do parkowania obok siebie mozna odmowic zaparkowania.
moje pytanie - dlaczego ?
skoro w zyciu bedziemy parkowac jak bedzie jedno miejsca - w koncu jedno miejsce = jedno auto.

Hmmm...na egzaminie parkowalam w ciasnym miejscu skośne.(a na dodatek tak ładnie poparkowali,ze stanelam na dwa miejsca) Nawet mi do glowy nie przyszlo ,zeby odmowic...lepiej nie irytować egzaminatora,bo bedzie po zawodach...

przez **Michitka** » sobota 20 października 2007, 21:11

zawracanie z wykorzystaniem wstecznego i infrastruktury --- o jest zawracanie na 3???

przez **barbra** » sobota 20 października 2007, 21:28

zawracanie z wykorzystaniem infrastruktury drogi,to chodzi o to z wjazdem np.do bramy,zatoczki,a to na 3,to chodzi o zawracanie na prostej drodze...jeżeli o to pytasz?

przez **tom9** » sobota 20 października 2007, 21:29

zawracanie na prostej czyli...

dojezdzasz do prawej krawedzi jezdni...
jedynka - skret w lewo
wsteczny - skret w prawo
jedynka - skret w lewo

przez **Michitka** » sobota 20 października 2007, 21:32

a to z użyciem infrastruktury to jest to wjazd przodem czy tyłem na egzaminie?

przez **chupacabra** » sobota 20 października 2007, 21:40

tom9 napisał(a):zawracanie na prostej czyli...

dojezdzasz do prawej krawedzi jezdni...
jedynka - skret w lewo
wsteczny - skret w prawo
jedynka - skret w lewo

Pamietać o kierunkowskazie! ;) <nie mówie, że ty nie pamietasz, tylko ostrzegam :])

przez **cman** » sobota 20 października 2007, 21:41

Michitka napisał(a):a to z użyciem infrastruktury to jest to wjazd przodem czy tyłem na egzaminie?

Bokiem...

Rozporządzenie napisał(a):c) zawracanie na drodze jednojezdniowej - dwukierunkowej - możliwość wykonania manewru przy wykorzystaniu infrastruktury drogowej (bramy, wjazdy, podjazdy, zatoczki itp.) - zawracanie musi odbyć się przy użyciu biegu wstecznego - miejsce do zawracania wyznacza egzaminator.

przez **PeBek** » piątek 07 marca 2008, 14:16

Witam

Czy to prawda, że przy parkowaniu równloległym tyłem, między samochodem a krawężnikiem musi być odstęp nie większy niż 30 cm?
Tak mówił mój instruktor, ale tu:

b) parkowanie równoległe pomiędzy dwoma pojazdami (manewr jest
wykonywany jeżeli jest możliwe wyznaczenie miejsca do
parkowania - możliwa jedna korekta toru jazdy) - wjazd tyłem -
wyjazd przodem
- miejsce do parkowania wyznacza egzaminator, wskazując je
osobie egzaminowanej,
- długość miejsca do parkowania pomiędzy pojazdami powinna
stanowić około 2 krotność długości pojazdu egzaminacyjnego,
- w trakcie wykonywania manewru możliwa jedna korekta toru
jazdy,
- po zaparkowaniu pojazd nie może stwarzać zagrożenia dla
bezpieczeństwa ruchu drogowego,
- w przypadku kiedy pojazd parkuje równolegle do krawężnika,
w trakcie wykonywania manewru nie może najechać na
krawężnik.

nic takiego nie znalazłem. Czy naprawdę musi być nie więcej niż 30 cm, czy tylko po prostu samochód nie może za bardzo wystawać, utrudniając tym ruch innych pojazdów?

przez **cman** » piątek 07 marca 2008, 22:46

Nie może za bardzo wystawać, czyli stwarzać zagrożenia lub powodować utrudnienia ruchu. Nie ma mowy o żadnych 30 cm...

przez **Gosiek0019** » sobota 08 marca 2008, 12:08

PeBek napisał(a):Czy to prawda, że przy parkowaniu równloległym tyłem, między samochodem a krawężnikiem musi być odstęp nie większy niż 30 cm?

Mi zdazylo sie parkowac na egzamine równolegle i to jest tak ze szczerze powiedziawszy nie wiem ile bylam od krawężnika, wiem ze ciut tyl auta troche mi uciekl od krawężnika, ale przód byl blisko. Egzaminator otworzyl drzwi i sprawdzal jak daleko stoi autko i kazal jechac dalej :). Ale fakt nie ma nic o jakis centymetrach. Mysle (i tak tez mowil instruktor) ze trzeba sie "schowac" za autem przed nami, zeby nie wystawac bokiem na ulice.

przez **olivcova** » sobota 08 marca 2008, 12:22

Podejrzewam, ze instruktor nie do konca miał na mysli 30 cm i mierzenie czy tak jest 8)
zazwyczaj samochody, które widzimy gdzies zaparkowane rownolegle stoja w odległosci 10-cirka do 30 cm od kraweznika i to jest max nie ma zwyczajnie potrzeby parkowania dalej niz cirka 30 cm od kraweznika skoro mamy zaparkowac przy nim a nie na srodku drogi 8)

przez **PeBek** » sobota 08 marca 2008, 12:32

Dzięki za odpowiedź. Wiadomo że najlepiej by było jak najbliżej krawężnika (oczywiście nie najeżdżając na niego), niestety nie zawsze mi tak ładnie wyjdzie. Po prostu myślałem, że jak zaprakuje dalej niż te 30 cm to już będzie "po ptokach".
Możliwe, że źle zrozumiałem instruktora, może mu chodziło, że taka odległość jest "wzorcowa", a nie wymagana na egzaminie. Dzisiaj się dopytam.

przez **magdak** » niedziela 30 marca 2008, 18:23

a jak jest z parkowaniem na drodze jednokierunkowej,bo np. żeby wykonać kopertę to trzeba jechać do tyłu no a na jednokierunkowej nie można jechać w przeciwnym kierunku....... może trochę głupie to pytanie ale się nad tym zastanawiałam....

jakie parkowania moga byc na egzaminie??

Kto przegląda forum