Gwido napisał(a):
a już napewno złożyłbym skargę
No, to zrób.
Tzn napisz skargę, żona się podpisze, Ty wyślesz z poczty (poleconym za potwierdzeniem odbioru-żółty druczek)
Gwido napisał(a):
Żona nie chce się odwoływać, ale ja się nad tym zastanawiam. Warto? Bo wszyscy uważają, że wtedy nie 3 razy ale 10 razy może zdawać... Bo będzie w papierach, że się odwoływała a wiecie... jest takie powiedzenie: " jak się chce psa uderzyć, to się kija na niego znajdzie" i i tak znajdą coś na czym ją mogą oblać... z zemsty, zawiści - kto wie... rączka rączkę myje
Jak zaczną żonę celowo oblewać to przeniesie się do innego WORD-u.
A nie zawsze tak musi być jak twierdzą wszyscy. Jak ktoś się postawi, to może mieć egzam bez wstrętów, bo i czort wie co takiej znowu odbije, jeszcze kontrolę do WORD-u jakąś naśle.
Ps. Jednego co bym się obawiał, to że jak odtworzy się taśmę z przebiegu egzamu, to wcale tak być nie musi jak twierdzi żona. Stres potrafi człowiekowi wypaczyć spostrzeganie rzeczywistości.