Do zawodowca mi daleeeeeeeko,jednakże to jest bzdura i udowadniam to codziennie :mrgreen:
koniec OT
przez dariex » niedziela 14 września 2008, 16:26
przez modzel » niedziela 14 września 2008, 22:20
sylwiiis napisał(a):to chyba zależy od tego czy jedziesz dieslem czy gazowym albo na benzyne. przy dieslu na 2 przy prędkosci 10 km/h Ci nie zgasnie, ale przy gazowym czy benzyniaku sie zadusi. musisz wyczuc, czy sie krztusi czy nie.
przez Flisak » niedziela 14 września 2008, 22:43
przez revivee » niedziela 24 maja 2009, 12:48
przez d » niedziela 24 maja 2009, 13:18
przez Saghat » niedziela 24 maja 2009, 13:58
ag_100 napisał(a):Z dwójki na jedynkę zmieniam, jeśli zwalniam do mniej niż 20.
przez Pinhead » niedziela 24 maja 2009, 17:54
modzel napisał(a):1 jest tylko do ruszania. jak się toczy możne być 2
Saghat napisał(a):Pierwszy bieg powinno włączać się dopiero po zatrzymaniu.
Ewentualnie przy prędkości do 5 km/h, ale naprawdę powoli, delikatnie i z wyczuciem tak żeby synchronizator zdążył wyrównać prędkości kół zębatych w przekładni. Naprawdę nie jest wielką trudnością połamanie widełek w skrzynce biegów.
Płynne połączenie silnika ze skrzynką biegów przy prędkości 5 km/h i zwiększenie prędkości nie jest problemem przy umiejętnym operowaniu pedałem sprzęgła i pedałem "gazu".
Jakbyście np. jeździli maluszkiem to byście się szybko nauczyli niewłączać jedynki podczas toczenia się samochodu.
przez Saghat » niedziela 24 maja 2009, 18:42
Pinhead napisał(a):To o czym piszesz tyczy się wyrównywania prędkości obrotowych czyli czegoś co jest istotne przy biegach niesynchronizowanych.
Pinhead napisał(a):Może czasami wysiądz z tego malucha i pojeździj prawdziwym samochodem bo wygłaszasz poglądy siejące tylko dezinformacje.
Pinhead napisał(a):(...)proponuje skończyć z głupotami o jedynce tylko do ruszania i nie mieszać ludzią w głowach tymi PRL'owskimi bredniami
Pinhead napisał(a):bieg pierwszy jest synchronizowany jak każdy inny. I to od wielu lat.
przez Pinhead » niedziela 24 maja 2009, 19:00
Saghat napisał(a):Wiesz w ogóle o czym napisałem? Przeczytaj jeszcze raz, a nie pisz mi o niesynchronizowanych biegach bo mylisz pojęcia.
[Jak dla mnie możesz włączać jedynkę nawet przy 100 km/h (bo przecież jest zsynchronizowana - WOW!).
Aha, a od ilu tych lat?
przez wilkuzzz » niedziela 24 maja 2009, 19:29
przez Saghat » niedziela 24 maja 2009, 19:38
Saghat napisał(a):Płynne połączenie silnika ze skrzynką biegów przy prędkości 5 km/h i zwiększenie prędkości nie jest problemem przy umiejętnym operowaniu pedałem sprzęgła i pedałem "gazu".
Pinhead napisał(a):Poczytaj co to sa synchronizatory i za co odpowiadają
Pinhead napisał(a):Znowu nie wiesz o czym piszesz. Przekręcenie silnika to coś całkowicie innego niż wrzucenie biegu.
przez wilkuzzz » niedziela 24 maja 2009, 19:43
Saghat napisał(a): Kiedy będzie najłatwiej/najtrudniej włączyć 1. bieg? Przy 0, 30 czy 50 km/h?
.
przez qwer0 » niedziela 24 maja 2009, 19:49
Dieslem 10 km/h i mniej na 2 ? Powodzenia .
zresztą z 2 na 1 nie da się wrzucić jak się jedzie więcej niż 5 km/h .
0 i nic innego ... ( chyba że macie auto z belgijskiego szrotu czasami na allegro nazywanymi od 1 właściciela , kupiony w salonie ) w samochodach co najmniej 8 letnich po prostu nie da się wrzucić jedynki podczas jazdy powyżej 5 km/h ( około ) jedynie przy wolnym toczeniu jest to możliwe i oczywiście przy zatrzymaniu .
przez dariex » niedziela 24 maja 2009, 20:45
wilkuzzz napisał(a):
0 i nic innego ... ( chyba że macie auto z belgijskiego szrotu czasami na allegro nazywanymi od 1 właściciela , kupiony w salonie ) w samochodach co najmniej 8 letnich po prostu nie da się wrzucić jedynki podczas jazdy powyżej 5 km/h ( około ) jedynie przy wolnym toczeniu jest to możliwe i oczywiście przy zatrzymaniu .
przez kev » niedziela 24 maja 2009, 23:53