Jutro Egzamin wew.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Margo » czwartek 30 kwietnia 2009, 12:42

Moim zdaniem samochód nie można zgasnąć,nawet w kopercie.
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez BL_Lacertae » czwartek 30 kwietnia 2009, 12:44

Dlaczego ?
Avatar użytkownika
BL_Lacertae
 
Posty: 62
Dołączył(a): wtorek 08 maja 2007, 11:46
Lokalizacja: lubelskie

Postprzez Margo » sobota 02 maja 2009, 19:01

Bo głównym celem tego manewru jest pokazanie wolnej i płynnej jazdy.
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » sobota 02 maja 2009, 19:06

No tak, ale my pytamy o zgaśnięcie.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Margo » sobota 02 maja 2009, 19:08

Moim zdaniem wtedy jest manewr do powtórki. Tak mi mówiono chyba,że ja wprowadzam Was w błąd. Przydałaby się opinia egzaminatora.
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » sobota 02 maja 2009, 19:25

Możliwe, że Ci tak mówiono, możliwe nawet, że niektórzy egzaminatorzy tak myślą, ale zgaśnięcie w drugim zadaniu egzaminacyjnym nie jest błędem.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Margo » sobota 02 maja 2009, 19:33

Ale mówisz o zgaśnięciu ogólnie [za takie manewr wykonuje się jeszcze raz] czy w kopercie?
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » sobota 02 maja 2009, 19:54

Ogólnie. W szczególności w kopercie, ale też poza nią (pomijając już fakt, że zazwyczaj zgaśnięcie na łuku powoduje zatrzymanie).
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Margo » sobota 02 maja 2009, 21:05

To już teraz w ogóle się pogubiłam :lol: od zawsze wiedziałam,że zgaśnięcie samochodu co jest równe zatrzymaniu pojazdu jest niedozwolone i trzeba manewr wykonać jeszcze raz prawidłowo.a teraz okazuje się,że to nie jest błąd. To już nie wiem :wink:
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » sobota 02 maja 2009, 21:45

Jako że jazda po łuku musi być płynna, to oczywiście zatrzymanie poza polami zatrzymania, jest błędem.
Zgaśnięcie, samo w sobie, nie jest błędem.
Ponieważ jednak zazwyczaj, podkreślam słowo zazwyczaj (a więc nie zawsze), zgaśnięcie powoduje zatrzymanie, to jest to w uproszczeniu utożsamiane.
Jednakże teoretycznie, o ile koła się toczą, a samochód zgaśnie, to po błyskawicznym zapaleniu i popuszczeniu sprzęgła, możliwa jest dalsza jazda bez zatrzymania, więc żadnego błędu nie ma.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Margo » niedziela 03 maja 2009, 00:01

Ok wielkie dzięki za wyjaśnienie. Już rozumiem o co Ci chodziło :wink:
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości