Oczekiwanie na egzamin- spóźnienia egzaminatorów

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Sloners » czwartek 20 sierpnia 2009, 22:37

Uważacie że lepszym pomysłem byłoby zapisywanie na konkretną godzine ?
Jeśli egzaminowany wyjedzie na miasto , egzamin może trwać ponad godzine ,a co jeśli ktoś nie zda na placu ? Egzaminator ma egzaminowanego dopiero za jakieś 45 minut więc musi czekać bo ma tzw. ramówke (plan zajęć), więc statystycznie w ciągu 8 godzin egzaminator powinien sprawdzić 8 ludzi.
Albo w jedną stronę przeginać albo w drugą .
Wszystkim nie dogodzisz .
Sloners
 
Posty: 32
Dołączył(a): czwartek 12 lutego 2009, 09:45

Postprzez kiora » czwartek 20 sierpnia 2009, 23:02

Masz rację, każdemu nikt nie dogodzi.
Fakt faktem, że czeka się śmiertelnie długo na egzamin, ale jakoś da się wytrzymać.
28.02.2009-egzamin teoretyczny +
06.07.2009-egzamin praktyczny +
17.07.2009-Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie
kiora
 
Posty: 100
Dołączył(a): wtorek 13 stycznia 2009, 02:07

Postprzez Edward20 » piątek 21 sierpnia 2009, 01:15

kiora napisał(a):Masz rację, każdemu nikt nie dogodzi.
Fakt faktem, że czeka się śmiertelnie długo na egzamin, ale jakoś da się wytrzymać.

To sie zastanow bo raz piszesz tak a raz tak:|
Najlepsze jest to ze jak czeka sie 5h to sie ma stresa i wszystko powtarzasz a jak siedzisz w domu przed egzaminem to nie ma sie stresu? Smieszne dla mnie to wszystko jest, tak tak skladajcie skargi zaczna zapisywac 1osobe na godzine i bedzie tak jak ktos wyzej pisal 8osob na dzien :] brawo yeti :] 6miesiecy czekania na egzamin widocznie chcecie miec :] a juz sa 4miechy w katowicach
Edward20
 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek 07 lipca 2009, 10:22

Postprzez kiora » piątek 21 sierpnia 2009, 13:05

Nie bądź taki cwany i uszczypliwy.
To, że ktoś skargę napisze nic nie da.
Nie wydaje mi się, aby jakikolwiek word zdecydował się na zapisywanie 8 osób na dzień.
Nie popadajmy w paranoję.

A co do stresu-zdawałeś ?
Wiesz jak jest w domu a jak w wordzie?

Ja w domu stresu nie czułam, jednak w oczekiwaniu na egzamin w katowicach już nie było tak wesoło.
28.02.2009-egzamin teoretyczny +
06.07.2009-egzamin praktyczny +
17.07.2009-Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie
kiora
 
Posty: 100
Dołączył(a): wtorek 13 stycznia 2009, 02:07

Postprzez mk61 » piątek 21 sierpnia 2009, 14:11

kiora napisał(a):zdawałeś ?

Pewnie nie. Nikt, poza tobą, na tym forum, nie zdawał egzaminu i nie wie jak to jest.


Oh, wszechwiedząca.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez kiora » piątek 21 sierpnia 2009, 14:12

"uderz w stół, a nożyce się odezwą" :?
Jeśli nie wiesz w jakim celu to pytanie zostało zadane, to CI podpowiem-facet nie ma w podpisie nic na ten temat, więc spokojnie pytam, ale nie ma to jak wtrącalscy.
28.02.2009-egzamin teoretyczny +
06.07.2009-egzamin praktyczny +
17.07.2009-Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie
kiora
 
Posty: 100
Dołączył(a): wtorek 13 stycznia 2009, 02:07

Postprzez mk61 » piątek 21 sierpnia 2009, 14:18

Bardzo mi miło. Czy każdy musi się "chwalić" w podpisie o swoich egzaminach, kategoriach, czy czymkolwiek?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez kiora » piątek 21 sierpnia 2009, 14:21

Czy Ty masz ze sobą jakiś problem?
Czy człowiek już o nic zapytać nie może, bo taki jak Ty będzie się czepiał o wszystko co możliwe ?
Napisałabym coś ale sobie daruję, niemniej jednak jesteś nieco bezczelny.
28.02.2009-egzamin teoretyczny +
06.07.2009-egzamin praktyczny +
17.07.2009-Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie
kiora
 
Posty: 100
Dołączył(a): wtorek 13 stycznia 2009, 02:07

Postprzez silossi » piątek 21 sierpnia 2009, 14:23

kiora napisał(a):To jest logiczne, że czym dłużej czekasz na egzamin tym dla Ciebie gorzej, zaczynasz sobie wszystko po kolei powtarzać, co gdzie jest itd.(...)


Zawsze lepiej sobie powtórzyć, niżeli zapomnieć.

kiora napisał(a):(...)ale widziałam osoby, które po mnie zdawały, czekając na kolej 4,5 godziny i wyglądały jakby śmierć zobaczyły wsiadając do samochodu.


Codziennie spotykamy ludzi nie radzących sobie ze stresem.

kiora napisał(a):Przynajmniej to zauważyłam w Katowicach a miałam możliwość, bo zdawałam dwa razy.


Niestety nie miałem takich możliwości obserwatorskich, jak Ty. No cóż, nie wszyscy rodzą się kierowcami. ;)

Może zdawałaś w innych Katowicach? Na egzamin czekałem chwilę, żadnego spóźnienia egzaminatora. . .Więc Twoje 4,5 godziny wydaje mi się co najmniej dziwne.

Pozdrawiam, silossi. ;)
silossi
 
Posty: 81
Dołączył(a): środa 03 czerwca 2009, 13:16

Postprzez kiora » piątek 21 sierpnia 2009, 14:26

A moze po prostu miałeś szczęscie?
Tyle czekałam z dwójką dzieci i mężem, ciężko tego nie pamiętać jak jeden marudzi, drugi płacze...
28.02.2009-egzamin teoretyczny +
06.07.2009-egzamin praktyczny +
17.07.2009-Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie
kiora
 
Posty: 100
Dołączył(a): wtorek 13 stycznia 2009, 02:07

Postprzez silossi » piątek 21 sierpnia 2009, 14:28

kiora napisał(a):(...)jeden marudzi, drugi płacze...


Bez obrazy, ale po kilku Twoich postach. . .
Na miejscu Twojego męża również bym marudził i płakał. ;)

//logout
silossi
 
Posty: 81
Dołączył(a): środa 03 czerwca 2009, 13:16

Postprzez _MS » piątek 21 sierpnia 2009, 14:36

Pozwolicie, że się wtrącę.
Ja czekałam na egzamin godzinę i kilka minut (a wywyłano mnie jako drugą), bo grupa przede mną była ogromna, więc był mały poślizg.
Natomiast dwa tygodnie temu poszłam towarzyszyć koleżance i mimo że weszła do samochodu jako ósma osoba egzaminowana, to i tak miała mniejszy poślizg czasowy niż ja.
Także tu raczej nie ma reguły.

A tak poza tym, nie wiecie skąd takie pustki w WORDzie? Na jedną godzinę było zapisanych po 5-8 osób a na placu stało 7 eLek. Byłam w lekkim szoku, bo tam prawie życia nie było :P
31.03.2009 - teoria - pierwsze podejście - wynik pozytywny
02.06.2009 - praktyka - pierwsze podejście - wynik pozytywny
Avatar użytkownika
_MS
 
Posty: 73
Dołączył(a): środa 03 czerwca 2009, 11:05
Lokalizacja: Katowice

Postprzez kiora » piątek 21 sierpnia 2009, 15:11

silossi napisał(a):
kiora napisał(a):(...)jeden marudzi, drugi płacze...


Bez obrazy, ale po kilku Twoich postach. . .
Na miejscu Twojego męża również bym marudził i płakał. ;)

//logout

Bez urazy, ale skoro Ty marudzisz i płaczesz z powodu czekania to Twoja sprawa.
Poza tym jak widać, nie rozumiesz o czym pisałam :lol:
28.02.2009-egzamin teoretyczny +
06.07.2009-egzamin praktyczny +
17.07.2009-Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie
kiora
 
Posty: 100
Dołączył(a): wtorek 13 stycznia 2009, 02:07

Postprzez Edward20 » piątek 21 sierpnia 2009, 16:41

kiora napisał(a):
silossi napisał(a):
kiora napisał(a):(...)jeden marudzi, drugi płacze...


Bez obrazy, ale po kilku Twoich postach. . .
Na miejscu Twojego męża również bym marudził i płakał. ;)

//logout

Bez urazy, ale skoro Ty marudzisz i płaczesz z powodu czekania to Twoja sprawa.
Poza tym jak widać, nie rozumiesz o czym pisałam :lol:

przeczytaj jego post jeszcze ze 2razy i moze zrozumiesz wtedy...
Napisal ze patrzac na Twoje posty ktore tutaj piszesz to on tez by marudzil na miejscu Twojego meza...

Po drugie maz sierota jakas i nie potrafi zajac sie dziecmi? W sumie nie moja sprawa ale po kij cala gromade marudow zabierac tam i wku... ludzi? 5godzin? Moze czekalas cala dobe bo to nie ten dzien byl co myslalas co?
Aha zdawalem juz 2 razy w bytomiu stres jest taki sam w domu co i w wordzie:) ale jak nakrecasz sie z babka siedzaca obok i opowiadacie bajeczki ze oblewaja za to ze nie wytarl ktos nosa czy kichnal no to sory nie dziwie sie...

A o tych drozdzowkach nie wspomne... 1 kursant liczmy srednio 30minut, chcesz mi powiedziec ze co godzine ktos pije KAWE i je drozdzowke?<lol2> niezly zarty chyba obserwowalas po kolei wszystkich egzaminatorow ;) i za kazdym razem byl inny ale ja Ci powiem cos fajnego i bardzo ciekawego... to ze pan X zje i wypije to nie znaczy ze pan Y sie tym co zrobil pan X najadl :)

Aha mialem egzamin na 8 i na 11:30 oba punktualnie moze z 5min spoznienia:)

Jeszcze jedno po co mam sie chwalic egzaminami w podpisie?
Edward20
 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek 07 lipca 2009, 10:22

Postprzez kiora » piątek 21 sierpnia 2009, 17:52

Woow, ale się rozpisałeś...nie bolą cie już palce?
Doskonale wiem co dwa posty powyżej było napisane o moim mężu, druga sprawa, sierota to ty jesteś, moje dzieci, mój mąż , moja sprawa.
Trzecia rzecz-jedzenie-nie pisałam o tym, że każdy egzam tak robi, więc snujesz jakieś pierdoły z gwiazd.

Czekasz to ty ale całe życie na rozum.
Co do chwalenia się w podpisie-daruj to już sobie, ta kwestia została zakończona, więc baj...

I na zakończenie- masz coś jeszcze do napisania w mojej sprawie to zapraszam na priv, bo do jasnej cholery nikt a już na pewno nie Ty będziesz mi obrażał męża, mnie czy kogokolwiek innego.

a tak na marginesie, naucz się odmieniać przez przypadki-co to jest marudów?
28.02.2009-egzamin teoretyczny +
06.07.2009-egzamin praktyczny +
17.07.2009-Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie
kiora
 
Posty: 100
Dołączył(a): wtorek 13 stycznia 2009, 02:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości