Bolesław III Krzywousty napisał(a):A co, jeśli egzaminator oceniałby realistycznie (tzn. byłby loteria tak jak naprawdę: sprawiedliwie albo i nie) i poległbyś na wyimaginowanym "wymuszonku"?
Sorry, ale nie wiem czy dobrze rozumiem (wiesz, ja jestem prosty informatyk ze średnim wykształceniem). Jeżeli dobrze rozumiem, czyli chodzi Ci o to, co wtedy, jeśli egzaminator nieprawidłowo oceniłby któreś zadanie egzaminacyjne? Zgodnie z procedurą złożyłbym skargę na przebieg egzaminu i byłby on powtórzony.
Bolesław III Krzywousty napisał(a):Podobno nawet Kubica miał problem ze zdaniem prawka...
Podobno... Ale co to ma do rzeczy? Tak jak tutaj pisałem: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 003#193003 - więc na torze Kubica oczywiście by ze mną wygrał, ale nie wiadomo czy w ruchu drogowym również by "wygrał" (wygrał oczywiście w lekkiej przenośni).