FAjny monolog o nowym prawku zapraszam do oglądania

[driver901]

Jesli chodzi o drugą sytuacje to przecież jak jedziesz i skręcasz nie patrzysz sie nie wiadomo gdzie bo patrzysz w droge na którą skręcasz to jak możesz nie zauważyć kogoś kto wchodzi na przejście nawet wtedy kiedy dojeżdżasz do sygnalizatora
chyba że ktoś żeby się upewnić musi sie zatrzymać to już jego sprawa ja jadąc upewniam się że nie utrudnię ruchu i dla mnie zatrzymanie się nie jest potrzebne

co do pierwszego przypadku to za to pewnie wiecej dostał z racji tego że omijał na przejściu dla pieszych
bo nie wolno wyprzedzac czy omijać na przejsciu dla pieszych w sytuacji gdy nie ma sygnalizatorów

co do zagrożenia większe wydaje mi się jednak na przejsciu dla pieszych bez sygnalizatorów ale to tylko moja opinia

[MotoTomasz]

Oj człowieczku... Mało jeszcze widziałeś... Twoja sprawa ale nie staraj się być "FAjny" bo jeszcze jakiś tłumok Cię posłucha i dopiero będzie tragedia...
Swoją drogą to ja lubię typków, którzy się nie zatrzymują na STOP i S-2... Mój adwokat oraz masa lekarzy również ich lubią.
Natomiast jeśli chodzi o tego pijaczka to nigdy nie był dobrym kierowcą, skoro pijany wsiad(a)ł w auto. 500 razy się udało a raz nie. Wystarczy. Takim ludziom powinni dożywotnio odbierać uprawnienia ponieważ są potencjalnymi mordercami!

co do zagrożenia większe wydaje mi się jednak na przejsciu dla pieszych bez sygnalizatorów ale to tylko moja opinia

masz 100% rację... Wydaje Ci się.

[driver901]

Oj człowieczku... Mało jeszcze widziałeś... Twoja sprawa ale nie staraj się być "FAjny" bo jeszcze jakiś tłumok Cię posłucha i dopiero będzie tragedia...
Swoją drogą to ja lubię typków, którzy się nie zatrzymują na STOP i S-2... Mój adwokat oraz masa lekarzy również ich lubią.
Natomiast jeśli chodzi o tego pijaczka to nigdy nie był dobrym kierowcą, skoro pijany wsiad(a)ł w auto. 500 razy się udało a raz nie. Wystarczy. Takim ludziom powinni dożywotnio odbierać uprawnienia ponieważ są potencjalnymi mordercami!

Nie obrażaj ludzi których nie znasz poza tym wsiadł 1 raz i przejechał jakieś ~ 200 m ale na testach nie jest rozliczany z tego ile wypił tylko z przepisów
to według testu ne powinien wsiadać do samochodu to ciekawe jak przejezdził tyle lat i nikogo nie zabił a kursant który odebrał prawo jazdy zabił sie na pierwszym lepszym skrzyżowaniu
bo i takie sytuacje się zdarzają

[ks-rider]

1. jak jedziesz i skręcasz nie patrzysz sie nie wiadomo gdzie bo patrzysz w droge na którą skręcasz to jak możesz nie zauważyć kogoś kto wchodzi na przejście nawet wtedy kiedy dojeżdżasz do sygnalizatora
2. chyba że ktoś żeby się upewnić musi sie zatrzymać to już jego sprawa ja jadąc upewniam się że nie utrudnię ruchu i dla mnie zatrzymanie się nie jest potrzebne.
3. nie wolno wyprzedzac czy omijać na przejsciu dla pieszych w sytuacji gdy nie ma sygnalizatorów
4. ciekawe jak przejezdził tyle lat i nikogo nie zabił a kursant który odebrał prawo jazdy zabił sie na pierwszym lepszym skrzyżowaniu

1.Miiisiu, po pierwsze, to taki swierzak bez praktyki ma zawezony krag obserwacji tzw tunel- look, nie pitol wiec o widzeniu / zaobserwowaniu czegos czego on nie widzi. Obserwacja w ruchu drogowym to proces ktorego trzeba sie nauczyc. Mozesz miec orli wzrok i nie widziec 40 tonowca ktory …..
Zechcesz mi moze wytlumaczyc jak to wiec jest, te taki kursant skrecajac w lewo, majac wiedze teoretyczna i majac wzrok 10 razy lepszy od mojego nie widzi rowerzysty jedacego z naprzeciwka na wprost i go rozjezdza ? ( tzw. Wymuszenie na lewoskrecie )

Odp. Bo nie zostal nauczony patrzc !

2. Nie, no kursant / swierzak widzi i rejestruje wszystko co dzieje sie dookola ! Tyle, ze nie widzi wasnie tego co ma widziec, za to widzi wszystko to co wogole nie jest przydatne ( fajnych lasek w miniowach notabene tez nie widzi ).

Tu wcale nie chodzi o utrudnianie ruchu tylko o jego bezpieczenstwo dla innych ( slabszych ) uczestnikow ruchu. Przykald, kursant jedzie a ja sie zatrzymuje, tyle, ze ja w/g takich miszczow jak Ty nie potrafie jezdzic bo juz nie ten refleks.

3. to poprosilbym o podstwe prawna, jak ma sie do Twojej wypowiedzi PoRD ? Ten bowiem nie reguluje / stwierdza, czy skrzyzowanie jest z sygnalizacja czy tez bez.

4. Proste, inni widzieli, ze cos z nim podczas jazdy nie teges i uwazali na niego, tyle, ze aby miec takie zdolnosci to trzeba tych kilka setek tys km nakrecic, na kursie PJ rza, ze Cie tego nie naucza, a dwa jestes zajety innymi bagatelami z ktorymi sobie nie radzisz.

Aaaaa, i zmein tytul, zamiast Fajny wpisz Denny ( monolog )

[MotoTomasz]

skoro dla Ciebie określenie człowieczku jest obraźliwe to ja już nie mam więcej pytań...
Tak się w tych filmikach opierasz na statystykach a jak widać nie masz pojęcia o tym, że właśnie najwięcej wypadków jest niedaleko miejsca w którym rozpoczynasz jazdę oraz niedaleko miejsca docelowego...
Czyli to 200 metrów wystarczy.
Najdziwniejsze jest to, że bronisz takiego typa... I Ty chcesz być wzorem dla kandydatów na kierowców?
Dobrze Ci radzę, poczytaj trochę o polu widzenia, postrzeganiu prędkości obiektów w polu widzenia kierowcy a przede wszystkim o wpływie alkoholu na wzrok i koordynację wzrokowo-ruchową.
Polecam ciekawy artykuł pilota z U.S.A o budowie i dostosowaniu ewolucyjnym oka ludzkiego.
Twierdzisz, że każdy kierowca z X letnim doświadczeniem będzie jeździł bezpieczniej od świeżaka... To co powiesz na to, że każda moja kolizja czy wypadek (a trochę ich już było) spowodowana była przez:
- mężczyznę
- wiek 40-62 lata
- posiadający prawo jazdy kat. B
- okres posiadania uprawnień >20 lat.
Jakoś nigdy nie wjechał w moje auto, motocykl lub rower ktoś świeżo po kursie.
Niestety duża część kierowców w PL po zdanym egzaminie stwierdza, że już wszystko umie i nie aktualizują wiedzy o PoRD. Kolejna sprawa to jazda na pamięć

[driver901]

skoro dla Ciebie określenie człowieczku jest obraźliwe to ja już nie mam więcej pytań...
Tak się w tych filmikach opierasz na statystykach a jak widać nie masz pojęcia o tym, że właśnie najwięcej wypadków jest niedaleko miejsca w którym rozpoczynasz jazdę oraz niedaleko miejsca docelowego...
Czyli to 200 metrów wystarczy.
Najdziwniejsze jest to, że bronisz takiego typa... I Ty chcesz być wzorem dla kandydatów na kierowców?
Dobrze Ci radzę, poczytaj trochę o polu widzenia, postrzeganiu prędkości obiektów w polu widzenia kierowcy a przede wszystkim o wpływie alkoholu na wzrok i koordynację wzrokowo-ruchową.
Polecam ciekawy artykuł pilota z U.S.A o budowie i dostosowaniu ewolucyjnym oka ludzkiego.
Twierdzisz, że każdy kierowca z X letnim doświadczeniem będzie jeździł bezpieczniej od świeżaka... To co powiesz na to, że każda moja kolizja czy wypadek (a trochę ich już było) spowodowana była przez:
- mężczyznę
- wiek 40-62 lata
- posiadający prawo jazdy kat. B
- okres posiadania uprawnień >20 lat.
Jakoś nigdy nie wjechał w moje auto, motocykl lub rower ktoś świeżo po kursie.
Niestety duża część kierowców w PL po zdanym egzaminie stwierdza, że już wszystko umie i nie aktualizują wiedzy o PoRD. Kolejna sprawa to jazda na pamięć

nie bronie nikogo bo na teori pokazywali nawet filmik jaka różnica jest w kierowaniu po spozyciu a jaka na trzeźwo co do pola widzenia jesli znajdujesz sie 20 metrów od przejścia np jesli jesteś przed tym s2 i nie zauważysz pieszego to niezy wzrok oczywiscie podzielna uwaga jest ważna sam wiem jak pierwszy raaz jechałem na obowiązkowych godzinach gdzie wszystko trzeba było jednoczesnie zrobic ale po kilku godzinach idzie sie przyzwyczaic przynajmniej ja tak miałem jeden ma lepszą podzielną uwage drugi nie

Jakoś nigdy nie wjechał w moje auto, motocykl lub rower ktoś świeżo po kursie

móisz tylko na swoim przykladzie skąd wiesz jak mają inni

3. to poprosilbym o podstwe prawna, jak ma sie do Twojej wypowiedzi PoRD ? Ten bowiem nie reguluje / stwierdza, czy skrzyzowanie jest z sygnalizacja czy tez bez.

3 prosze Art . 26 . ust . 3 pkt 1 K D
Kierującemu pojazdem zabrania się : wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany,

[ks-rider]

nie wolno wyprzedzac czy omijać na przejsciu dla pieszych w sytuacji gdy nie ma sygnalizatorów

prosze Art . 26 . ust . 3 pkt 1 K D
Kierującemu pojazdem zabrania się : wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany,

Tyle, ze nie widze tu nic o sygnalizacji swietlnej o ktorej pisales wyzej.

NA drugi raz ponysl co piszesz i nie wal baboli. Szkoda, ze nie wypowiedziales sie na pozostale 3 punkty

A zamiast tracic czas na klepanie o rzeczach o ktorych niemasz pojecia wzialbys sie lapiej za testy.

[driver901]

Tyle, ze nie widze tu nic o sygnalizacji swietlnej o ktorej pisales wyzej.

a sygnalizacja to co nie ruch kierowany ??

nie czytaszze zrozumieniem i własnie widze jak ty przepisy znasz
na pozostałe odpisze tylko własnie ucze sie do testów ale odpisze na tamte

[MotoTomasz]

oj ptysiu... Pogrążasz się z każdym postem.
Cytowany przez Ciebie art. mówi o wyprzedzaniu a Ty piszesz o omijaniu... Dodatkowo mówi o ruchu kierowanym a nie stricte o sygnalizacji...Ogarnij się.
Ks-rider - myśle, że nasza próba wyleczenia driver901 z urojonych umiejętności prowadzenia pojazdu przypomina walkę z wiatrakami... Pozostaje nam tylko wierzyć, że jego bożalsięboże kanał nie znajdzie odbiorców i naśladowców.

[driver901]

dobra moze i mój błąd z tym omijaniem ale powiedz mi co rozumiesz przez "ruch kierowany"dobra moze i mój błąd z tym omijaniem ale powiedz mi co rozumiesz przez "ruch kierowany" pozatym znalazłem i taki
art.26ust.3 ustawy - prawo o ruchu drogowym, kierującemu pojazdem ZABRANIA SIĘ m. in. omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu

[ks-rider]

Ks-rider - myśle, że nasza próba wyleczenia driver901 z urojonych umiejętności prowadzenia pojazdu przypomina walkę z wiatrakami... Pozostaje nam tylko wierzyć, że jego bożalsięboże kanał nie znajdzie odbiorców i naśladowców.

Kiedys moj znajmy ktory wlada j. niemieckim ( notabene jest powiazany ze szkoleniem kierowcow ) byl na wykladzie teori w Niemczech. Po wykladzie zostal zapytany, jak mu sie podobal wyklad ? Odparl, ze w PL mozna by sobie o takim pomarzyc, bo wykladowca nie moze skupic sie na wykladaniu, tylko na walce z misiami i ptysiami, ktorzy nie maja zielonego pojecia co i jak, a juz im sie wydaje, ze mogo wykladowce poprawiac / wiedza wiecej i lepiej.

Wymieklem, nie mam pytan.

[MotoTomasz]

Art. 2 pkt. 24 PoRD
Ruch kierowany - ruch otwierany i zamykany za pomocą sygnalizacji świetlnej albo przez uprawnioną osobę;
Brawo, tylko ja o tym napisalem już dużo wcześniej.
Ale zobacz, pojazd, który zatrzymuje się na czerwonym również ustępuje pieszym pierwszeństwa a Ty chcesz go omijać (przejeżdżać obok nieporuszającego się pojazdu).
Zaufaj mi, że zapewne nie raz przekonasz się, że czasem "udaje się" nie zauważyć przechodzącego ludka bo jego tempo zgra się z Twoją prędkością a znajdzie się w jednym z wielu martwych pól, chociażby za słupkiem między szybą przednią a drzwiami.
Ludzki mózg "dorysowuje" sobie to, czego akurat nie widzi oko przy ruchu głową. Żeby dostrzec niektóre elementy ruchome należy zatrzymać wzrok w punkcie a nie tylko "omiatać" drogę wzrokiem...

[driver901]

1. jak jedziesz i skręcasz nie patrzysz sie nie wiadomo gdzie bo patrzysz w droge na którą skręcasz to jak możesz nie zauważyć kogoś kto wchodzi na przejście nawet wtedy kiedy dojeżdżasz do sygnalizatora
2. chyba że ktoś żeby się upewnić musi sie zatrzymać to już jego sprawa ja jadąc upewniam się że nie utrudnię ruchu i dla mnie zatrzymanie się nie jest potrzebne.
3. nie wolno wyprzedzac czy omijać na przejsciu dla pieszych w sytuacji gdy nie ma sygnalizatorów
4. ciekawe jak przejezdził tyle lat i nikogo nie zabił a kursant który odebrał prawo jazdy zabił sie na pierwszym lepszym skrzyżowaniu

1.Miiisiu, po pierwsze, to taki swierzak bez praktyki ma zawezony krag obserwacji tzw tunel- look, nie pitol wiec o widzeniu / zaobserwowaniu czegos czego on nie widzi. Obserwacja w ruchu drogowym to proces ktorego trzeba sie nauczyc. Mozesz miec orli wzrok i nie widziec 40 tonowca ktory …..
Zechcesz mi moze wytlumaczyc jak to wiec jest, te taki kursant skrecajac w lewo, majac wiedze teoretyczna i majac wzrok 10 razy lepszy od mojego nie widzi rowerzysty jedacego z naprzeciwka na wprost i go rozjezdza ? ( tzw. Wymuszenie na lewoskrecie )

Odp. Bo nie zostal nauczony patrzc !

2. Nie, no kursant / swierzak widzi i rejestruje wszystko co dzieje sie dookola ! Tyle, ze nie widzi wasnie tego co ma widziec, za to widzi wszystko to co wogole nie jest przydatne ( fajnych lasek w miniowach notabene tez nie widzi ).

Tu wcale nie chodzi o utrudnianie ruchu tylko o jego bezpieczenstwo dla innych ( slabszych ) uczestnikow ruchu. Przykald, kursant jedzie a ja sie zatrzymuje, tyle, ze ja w/g takich miszczow jak Ty nie potrafie jezdzic bo juz nie ten refleks.

3. to poprosilbym o podstwe prawna, jak ma sie do Twojej wypowiedzi PoRD ? Ten bowiem nie reguluje / stwierdza, czy skrzyzowanie jest z sygnalizacja czy tez bez.

4. Proste, inni widzieli, ze cos z nim podczas jazdy nie teges i uwazali na niego, tyle, ze aby miec takie zdolnosci to trzeba tych kilka setek tys km nakrecic, na kursie PJ rza, ze Cie tego nie naucza, a dwa jestes zajety innymi bagatelami z ktorymi sobie nie radzisz.

Aaaaa, i zmein tytul, zamiast Fajny wpisz Denny ( monolog )

1 Jeśli ktoś w takiej sytuacji nie zauważył rowerzysty to przepraszam ale taki ktoś nie powinien wsiadać do samochodu wogóle \
2 Jazda to nie zabawa tu nie ma czasu na myslenie nie wiadomo oczym myslisz o jeździe nie o laseczkach
4 zgadzam sie ale to nie wina zdających zamiast podnosić kase za testy powinni dołożyć godzin praktyki 30 godz zupełnie za mało
"Tu wcale nie chodzi o utrudnianie ruchu tylko o jego bezpieczenstwo dla innych ( slabszych ) uczestnikow ruchu. Przykald, kursant jedzie a ja sie zatrzymuje, tyle, ze ja w/g takich miszczow jak Ty nie potrafie jezdzic bo juz nie ten refleks."

ja ci nie bronie jeździć przepisowo możesz nawet przed każdym przejsciem dla pieszych sie zatrzymać ale jesli ja jestem pewny ze nie utrudnie ruchu to jade proste jesli ktoś nie jest pewnien i potrzebuje sie zatrzymać jego sprawa

[ks-rider]

1. Jeśli ktoś w takiej sytuacji nie zauważył rowerzysty to przepraszam ale taki ktoś nie powinien wsiadać do samochodu wogóle.
2 Jazda to nie zabawa tu nie ma czasu na myslenie nie wiadomo oczym myslisz o jeździe nie o laseczkach.
3. zgadzam sie ale to nie wina zdających zamiast podnosić kase za testy powinni dołożyć godzin praktyki 30 godz zupełnie za mało
4.ja ci nie bronie jeździć przepisowo możesz nawet przed każdym przejsciem dla pieszych sie zatrzymać ale jesli ja jestem pewny ze nie utrudnie ruchu to jade proste jesli ktoś nie jest pewnien i potrzebuje sie zatrzymać jego sprawa

1. Zamin zaczniesz wypowiadac takie teksty, to proponowal bym Ci nabrac wody w usta, bo nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego ile razy jeszcze tego rowerzysty czy pieszego nie zauwazysz.

2. Widzisz dla Ciebie to nie zabawa ( i dobrze zreszta ), dla mnie to taka sama czynnosc jak posmarowac kromke chleba maslem, aaa, i na laski i inne coda tez mam czas popatrzec – tym wlasnie sie rozni doswiadczony od swierzaka.

3. Przeciez nikt nie zabrania Ci wziasc wiecej godzin jazdy.

4.Widzisz ja jestem pewien w zaleznosci od sytuacji w praktyce, i wstyd sie przyznac ale czasami zdarzylo sie przeoczyc, mimo, ze bylem pewien. Ty juz jestes pewny z za kompa.
Troche powsciagliwosci by Ci sie mlody czlowieku przydalo, rob jak chcesz, na razie to czytajacy temat maja z Ciebie polewke, osmieszaj sie wiec dalej.

pozdrawiam

[driver901]

no żebyś sie kiedyś na tej kromce chleba nie przejechał kiedyś oczywiście nie życze tego nikomu to że jestes doswiadczony nie czyni cie to wszystko wiedzącym i nie możesz przewidzieć wszystkiego ja nie chcę nikogo przekonywać do swoich teori filmiki zrobiłem po to zeby pokazać jak ja to widzę a każdy może mieć różne zdanie nie każdy ma takie samo i rozumiem to że się nie zgadzasz bo masz doświadczenie
ale musisz przyznać ze nie każde przepisy są logiczne w pewnych sytuacjach choćby i to z przejściem dla pieszych jestes tylko ty i piesza tak jak móiłem przejdzie n a szerokośc samochodu ty mogł byś jechać ale musisz czekać aż ona jedna przejdzie tak jak ktoś tu napisał że jesli nikogo nie ma to nie zatrzymuje się na linii wynikającej ze znaku stop a przepis już niestety złamany
Polewke może mieć każdy ja uważam że nic niedorzecznego nie powiedziałem czy kazał bym łamac przepisy bo mi sie nie podoba np nie bede stał na czerwonym bo nikogo niema nic z tych rzeczy nie chce również wchodzić w głąb praktyki bo doswiadczenia nie mam i może rzeczywiście nie zachował bym sie tak jak teraz mówie chce tylko pokazać ogółem jak ja to widzę