przez rusel » niedziela 24 marca 2013, 01:43
przez tomcioel1 » niedziela 24 marca 2013, 08:06
rusel napisał(a):zadzialal tzw "syndrom baraniego stada", w ciemno mozna uznac ze kursant nie widzial sygnalizatorow, patrzyl jedynie na ruszajace pojazdy co swiadczy ze nie obserwuje prawidlowo drogi oraz otoczenia, prawdopodobnym jest ze podczas np postoju bedzie sugerowal sie iloscia zaparkowanych pojazdow, znaki zakazu itp przestana byc dla kierowcy widoczne skoro wszyscy tu parkuja, zatem wciaz kandydat na kandydata na kierowce
przez rusel » niedziela 24 marca 2013, 11:53
tu zadziałał tzw "syndrom : Jestem egzaminatorem - wiem wszystko !!!!" ???
ja bym proponował przejść sie z tym problemem do egzaminatora nadzorującego
twoja sytuacja jest conajmniej dziwna , na podstawie tego co napisałeś nie pokusiłbym się o ocenę a juz napewno nie wysuwał teorii z której jednoznacznie wynika że jesteś kierowca do d.... , bo będziesz się napewno czyms tam sugerował w trakcie jazdy ...
rusel , Kaszpirowski jeszcze żyje ale trenuj dalej , wiecznie życ nie będzie...
przez tomcioel1 » niedziela 24 marca 2013, 21:31
przez 50Grosh » poniedziałek 25 marca 2013, 20:57
przez Borys_q » poniedziałek 25 marca 2013, 22:00
aby sie o tym upewnić proponuję wizyte w wordzie i wspólne obejrzenie filmu z egzaminatorem nadzorującym , a co , nie można ? oni wręcz zapraszają , lepsze to przeciez niż skarga do UM....
przez rusel » wtorek 26 marca 2013, 14:00
to że ty widzisz czerwone nie jest jednoznaczne z tym ze czerwone jest - może jak sie nagranie obejrzy to się okaże że w trakcie jazdy juz światła czerwonego nie było ???
I po jakim czasie "niby" znikają te czerwone światła na sygnalizatorach po podniesieniu się szlabanów?Według mnie to dość kontrowersyjne