Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Obszar zabudowany

przez **Tomek_** » niedziela 30 lipca 2006, 19:21

Pawlak napisał(a):Droga krajowa nr 221 lub 222 do Gdanska. Na jednej z nich napewno jest biala tabliczka z napisem Gdansk. Wedlug instruktora - oznacza to wjazd na teren zabudowany. Innej tabliczki (znaku 'obszar zabudowany' nie ma ani wczesniej ani pozniej)

Biale znaki sa jeszcze w niektorych miejscach, ale nie oznaczaja juz obszaru zabudowanego.

przez **Pawlak** » niedziela 30 lipca 2006, 19:25

Tomek_ napisał(a):
Pawlak napisał(a):Droga krajowa nr 221 lub 222 do Gdanska. Na jednej z nich napewno jest biala tabliczka z napisem Gdansk. Wedlug instruktora - oznacza to wjazd na teren zabudowany. Innej tabliczki (znaku 'obszar zabudowany' nie ma ani wczesniej ani pozniej)

Biale znaki sa jeszcze w niektorych miejscach, ale nie oznaczaja juz obszaru zabudowanego.

Hmm... w takim razie, chcac jadac zgodnie z przepisami, za ta tabliczka mam zwalniac do 50 czy nie?

przez as » niedziela 30 lipca 2006, 19:39

jeśli obok nie ma znaku D-42 to nie musisz... ale istnieje jeszcze coś takiego jak dostosowanie prędkości jazdy do panujący warunków... więc to wszystko zalezy od tego jak wygląda ta droga, jaki jest jej stan i widoczność, natężenie ruchu itp zresztą wiesz o co chodzi...

przez **scorpio44** » niedziela 30 lipca 2006, 23:10

Pawlak mówi o wjeździe do Gdańska, a więc ewidentnie o sytuacji (pewnie jednej z wielu), gdzie najzwyczajniej w świecie zapomniano zmienić tablice. I chociaż ta stara biała tablica nie oznacza wjazdu do obszaru zabudowanego, to akurat w takiej sytuacji zdrowy rozsądek podpowiada nam, że wjechaliśmy jednak do obszaru zabudowanego. Ale w sumie to ciekawe, co by było, gdyby kierowca zatrzymany na drugim końcu Gdańska, jadący z prędkością 90 tłumaczył się policjantom, że nie miał nigdzie znaku D-42, więc ma prawo jechać 90. No bo w świetle prawa miałby rację!

przez **kopan** » poniedziałek 31 lipca 2006, 22:53

ella napisał(a):
Czy moze cos przeoczylem? Moze WORDy maja zmienione juz te pytania?

Chyba przeoczyłeś. Były nawet informacje ( i to w grudniu) na stronie głównej o znienionych znakach.
http://www.prawojazdy.com.pl/index.php? ... d_news=350

i informacja o zmienionych ilustracjach w testach.
http://www.prawojazdy.com.pl/index.php? ... d_news=353

A dlaczego po skręceniu w lewo dopuszczalna predkość wynosi 90 km/h
To jest bzdura - ten znak nie oznacza dopuszczalnej prędkości 90km/h.
A może to autko jedzie w strefie zamieszkania i po skręcie w lewo dalej jest w strefie.
A może to autko jedzie w strefie ograniczonej predkości to skręcając w lewo dalej jedzie w tej strefie więc jakie 90/h czyżby to był znak określający dopuszczalną prędkość.
BZDURY w tym pytaniu są oczywiste.
Prawidłowa odpowiedź to B, C

przez **scorpio44** » wtorek 01 sierpnia 2006, 10:10

Kopan, błagam... Nie szukaj znowu dziury w całym. Skoro po prawej stronie stoi znak D-42, to na logikę rzecz biorąc jesteśmy POZA obszarem zabudowanym. A zatem obowiązuje nas prędkość 90 km/h. Strefa zamieszkania i strefa ograniczonej prędkości poza obszarem zabudowanym nie wchodzą w rachubę, ograniczenie prędkości w tym wypadku również, bo skrzyżowanie by je odwołało.

przez **kopan** » wtorek 01 sierpnia 2006, 10:40

Scorpio44 precyzji trochę.
A skąd wiesz że to skrzyżowanie? gdzie znak ostrzegawczy?? Nie widzę!!
Dla mnie to nie skrzyżowanie.
A może przed tym czymś podejrzanym że nie jest skrzyżowaniem było ograniczenie prędkości więc co zielona tablica z nazwą miejscowości je odwołała.
Przy skręcie w lewo nie da się jednoznacznie odpowiedzieć że dopuszczalna prędkość wynosi 90km/h zbyt mało danych.
Więc odpowiedź A należy odrzucić.

A kto ci powiedział, że strefa zamieszkania i strefa ograniczonej prędkości musi występować wyłącznie w obszarze zabudowanym. Gdzie jest taki przepis????

przez **Tomek_** » wtorek 01 sierpnia 2006, 10:48

kopan, czepiasz sie i piszesz bzdury.
Przy skrecie w lewo masz dozwolone 90km/h. Jakie za malo danych :D :D :D
Z ta strefa zamieszkania to juz bys sobie darowal :lol:
Kto Ci powiedzial, ze skrzyzowanie musi byc oznaczone znakiem ostrzegawczym?
Jezeli jednak bylby znak ostrzegawczy to bylby postawiony w odleglosci od 150-300m jesli dopuszczalna predkosc na danej drodze jest wieksza od 60km/h. Jesli mniejsza to 100m.
Na zdjeciu widac moze ze 20.

przez **kopan** » wtorek 01 sierpnia 2006, 12:02

Jeżeli skrzyżowanie jest poza terenem zabudowanym to musi być oznaczone znakiem ostrzegawczym.
Na zdjęci nie widać czy na tym czymś w prawo jest na 20m nawierzchnia twarda, więc ja nie wiem czy to skrzyżowanie i czy mi coś, czego też nie widać odwołało.
Z tego, co widać na zdjęciu należy wnioskować.
Znak D42 mówi o prędkości dopuszczalnej 50 lub 60 km/h więc w prawo zgoda wszystko się zgadza B, C prawidłowe odpowiedzi.
Znak E17a mówi jak miejscowość się nazywa i że jest ona za tą tablicą.
Nijak z tego nie wychodzi, że można tam jechać 90km/h.

Na zdjęciu widać chodnik, a to ustrojstwo na pewno nie jest stosowane przy prędkości 90km/h.
Raczej na odwrót jest chodnik to prędkość na 300% musi być ograniczona - niższa niż 90km/h na zdjęciu mamy pół-ulicę.

przez **Ad_aM** » wtorek 01 sierpnia 2006, 12:03

Kopan skoro uważasz się za takiego mocnego w przepisach to powinieneś jednak wiedzieć, że skrzyżowanie nie musi być oznaczone żadnym znakiem ;) Pozatym pytanie dotyczy dróg przed pojazdem, więc po oznakowaniu poczatku drogi można stwierdzić limity :wink:
Zakręciłeś sie jak słoik 8)

przez **scorpio44** » wtorek 01 sierpnia 2006, 12:24

Ad_aM napisał(a):pytanie dotyczy dróg przed pojazdem, więc po oznakowaniu poczatku drogi można stwierdzić limity :wink:
Zakręciłeś sie jak słoik 8)

Kopan się zakręcił, ale Ty też napisałeś teraz trochę nieprawdy. Dlatego, że akurat po skręcie w lewo to wcale nie oznakowanie początku drogi wyznacza limit, bo tablica E-17a nic nie mówi o dopuszczalnej prędkości. Tutaj akurat Kopan ma rację. ;) Ale logika podpowiada, że skoro w prawo jest obszar zabudowany, to jesteśmy poza nim, więc w lewo obowiązuje 90.

przez **Ad_aM** » wtorek 01 sierpnia 2006, 12:38

No to o tym przeca mówie. Że po oznakowaniu (lub jego braku) można domyślić się jaka to droga ;) Za duży skrót myślowy chyba zrobiłem :D

przez **kopan** » wtorek 01 sierpnia 2006, 22:12

Myśliwy się domyśli ale tropiciel widzi więcej od myśliwego co dla myśliwego jest jasne jak słońce to dla tropiciela jest niejasne bo widzi inne możliwości.
<<<<Ale logika podpowiada, że skoro w prawo jest obszar zabudowany, to jesteśmy poza nim, więc w lewo obowiązuje 90.>>>
O ile wcześniej nie było ograniczenia a powinno być bo to półulica i o ile to jest skrzyżowanie czego nijak stwierdzić nie można.
Więc jednoznacznie nie można odpowiedzieć że w lewo dopuszczalna prędkość wynosi 90/h

przez **She18** » wtorek 01 sierpnia 2006, 22:33

kopan napisał(a):Myśliwy się domyśli ale tropiciel widzi więcej od myśliwego co dla myśliwego jest jasne jak słońce to dla tropiciela jest niejasne bo widzi inne możliwości.

Hehehe swietny tekst kopan :rotfl:

Obszar zabudowany - kiedy jest?

Kto przegląda forum