A dlaczego zły? normalnie patrzysz w tylną szybę i widzisz pachołek :]tylna szyba to nie do końca chyba dobry pomysł
Ja mam nawyk baaardzo bliskiego podjeżdżania do pachołków (zawsze mi się wydaje, że mi się samochód nie mieści w łuku :P ),wprawdzie tylko raz się zdarzyło potrącić pachołek, ale mój instruktor mi mówił, że jak robię łuk i wjeżdżam tyłem w kopertę, to jak już zaczynam w nią wjeżdżać to żeby zacząć delikatnie hamować, podjechać kawałeczek i zahamować ostatecznie.
Wiesz, najwyżej nie zmieścisz sie w kopercie i zrobisz jeszcze raz, ale nie wjedziesz w pachołek.