Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Oblany egzamin. Czy słusznie? (skrzyżowanie ze znakiem STOP)

przez **dariex** » niedziela 09 marca 2008, 22:45

No więc moze własnie dlatego nie warto spekulować czy widocznośc była czy nie,tylko po prostu stosować się nad wyraz rzetelnie do znaków itp.
Nie zaszkodzi.

przez **marcintju** » poniedziałek 10 marca 2008, 17:55

zapomniałem dodać ze droga z której wyjeżdżałem była jednokierunkowa, a znak stop był tak postawiony, że musiałby wjechać na jezdnie poprzeczną żeby być za nim. Egzaminator koniecznie chciał mnie oblać bo dostatecznie późno komendy wydawał i był nieprzyjemny.
Co do widoczności to mogę powiedzieć że była bardzo dobra i tutaj nie ma dyskusji, z resztą nie wjeżdżałem na ślepo.

Uważam że egzaminator powinien zabrać mnie jeszcze raz w to miejsce, a nie od razu przerwać egzamin.

przez **Quer** » poniedziałek 10 marca 2008, 21:01

Po prostu ustąpiłeś pierwszeństwa pieszemu na przejściu, a nie zastosowałeś się do znaku STOP... A poza tym nie uprzedzali Cię o takiej sytuacji na wykładach..?

przez **cman** » poniedziałek 10 marca 2008, 21:19

Quer napisał(a):...a nie zastosowałeś się do znaku STOP...

Mógłbyś uzasadnić swoją wypowiedź?

przez **Quer** » wtorek 11 marca 2008, 13:28

Według mnie egzaminator zrozumiał to jako przepuszczenie pieszego a nie zatrzymanie się, stosując się do STOP-ka...
Na wykładach często wspominali o takiej sytuacji, że lepiej się zatrzymać 2 razy :)

przez **cman** » wtorek 11 marca 2008, 14:32

A czy zatrzymanie w związku z ustąpieniem pierwszeństwa pieszemu nie może być jednocześnie zatrzymaniem w związku ze znakiem stop?

przez **Michaleki** » wtorek 11 marca 2008, 15:11

cman napisał(a):A czy zatrzymanie w związku z ustąpieniem pierwszeństwa pieszemu nie może być jednocześnie zatrzymaniem w związku ze znakiem stop?

Ja bym wlasnie tak to z interpretowal, o ile z tego miejsca byla dobra widocznosc na droge poprzeczna. Btw, czy przepisy mowia cos dokladnie ile metrow przed znakiem STOPu nalezy sie zatrzymac? Mnie sie wydaje ze chyba nie. Ma byc tylko dobra widocznosc. Mozna by sie i 50 m od znaku STOPu zatrzymac, jesli tylko bylaby dobra widocznosc?

przez **Quer** » wtorek 11 marca 2008, 15:31

Z tego wniosek, iż chciał Cie poprostu udupić :?

przez **marcintju** » wtorek 11 marca 2008, 17:38

że wszystko jest rozpatrywane na niekorzyść kursanta, a przecież to on traci pieniądze i czas.

Odwołanie złożyłem, czekam na termin obejrzenia nagrania.

Napisze o dalszych losach mojego prawa jazdy.
pozdrawiam

przez **pyś** » wtorek 11 marca 2008, 19:12

cman napisał(a):A czy zatrzymanie w związku z ustąpieniem pierwszeństwa pieszemu nie może być jednocześnie zatrzymaniem w związku ze znakiem stop?

Nie może być jednym i tym samym. Bo sam mówisz ze na poczatku zatrzymujesz się w celu udzielenia pierwszeństwa pieszemu, a potem trzeba się zatrzymac w celu udzielenia pierwszeństwa innym pojazdom, ot taka głupota.

A co do założyciela postu to mi nie paliła się żarówka od świateł pozycyjnych, pan egzaminator pochwalił moją spostrzegawczość i egzamin trwal dalej. Ale bez świaeł mijania nie wolno jeździć, wiec jesteś pewien ze to byłoo własnie świało mijania?

przez **Paloma** » wtorek 11 marca 2008, 19:45

Jezeli o mnie chodzi to zatrzymalabym sie dwa razy - raz, zeby przepuscic pieszego i drugi raz jak znak stop kaze. Jak stop to stop bez wzgledu na to czy wczesniej widzialam wszystko swietnie czy tez nie.

przez **marcintju** » wtorek 11 marca 2008, 19:53

było to światło mijania, i tutaj egzaminator dosuszając mnie do egzaminu zlekceważył przepis który dotyczy właśnie świateł zewnętrznych samochodu.

Oczywiście napisałem o tym w odwołaniu ;)

Dodam że padał deszcz, więc światła mijania szczególnie były ważne.

przez **krisow** » wtorek 11 marca 2008, 21:25

Hmm, a ja jeszcze zapytałbym się o jakość rysunku. Gdzie dokładnie był znak stop (na środku przejścia?) i czy zebra kończyła się równo z drogą podporządkowaną? Nie było za nią 1... 2 metrów wolnej przestrzeni? Bardzo rzadko tak sie zdarza. W swojej okolicy nie przypominam sobie takiego umiejscowienia przejścia dla pieszych.

przez **cman** » wtorek 11 marca 2008, 23:07

pyś napisał(a):...a potem trzeba się zatrzymac w celu udzielenia pierwszeństwa innym pojazdom...

Nie koleżanko, potem trzeba się zatrzymać w celu upewnienia się, że nie utrudni się ruchu na drodze z pierwszeństwem, a nie w celu "udzielenia" pierwszeństwa.

Paloma napisał(a):Jezeli o mnie chodzi to zatrzymalabym sie dwa razy - raz, zeby przepuscic pieszego i drugi raz jak znak stop kaze. Jak stop to stop bez wzgledu na to czy wczesniej widzialam wszystko swietnie czy tez nie.

Zadałyście sobie chociaż trud przeczytania tego co było pisane wcześniej? Czy to całe pisanie, jest jak grochem o ścianę?
Jeżeli nie chcecie uwierzyć, już nie mówię mnie, ale koledze skov, który jest prawdopodobnie egzaminatorem, to może chociaż będziecie w stanie przeczytać i zrozumieć, przytoczony w tym wątku już dwukrotnie paragraf dotyczący znaku stop.

przez **dariex** » wtorek 11 marca 2008, 23:35

cman napisał(a):A czy zatrzymanie w związku z ustąpieniem pierwszeństwa pieszemu nie może być jednocześnie zatrzymaniem w związku ze znakiem stop?

Może.Jak najbardziej.
Czy w sytuacji gdyby autor postu,poinformowałby egzaminatora,ze ustępuje pierwszeństwa pieszemu i jednoczesnie zatrzymanie to traktuje,jako zatrzymanie przed znakiem Stop-u w celu upewnienia się,ze może wjechać na skrzyżowanie ,to egzaminator nie miał by podstaw do uznania tego za błąd?

Oblany egzamin. Czy słusznie? (skrzyżowanie ze znakiem STOP)

wkur**a mnei to

Kto przegląda forum