Pogromcy mitów

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez HakirimJP » wtorek 11 listopada 2008, 14:50

wulf napisał(a):ponoć w którymś WORDzie 13-sty egzamin jest gratis

U mnie w Chełmie też to słyszałem, że za którymś razem egzamin jest już za darmo. Jednak nie pamiętam od kogo to słyszałem. Wydaje mi się to mitem.
22.12.2008r. WORD Chełm: teoria (+) placyk (+) miasto (+)
Ja w różowym swetrze nadal będę mężczyzną, a pi*da ze złotą ketą nadal jest pi*dą.
Avatar użytkownika
HakirimJP
 
Posty: 277
Dołączył(a): piątek 03 października 2008, 10:47
Lokalizacja: CHełm

Postprzez czubek » środa 12 listopada 2008, 08:30

ja jeszcze slyszlalem ze w suwalkach byla taka babka co codziennie kazdemu zdajecemu na pasy wchodzila zeby oblal
kierowca od czasu do czasu
czubek
 
Posty: 19
Dołączył(a): wtorek 10 czerwca 2008, 14:53
Lokalizacja: Mazury

Postprzez zgoda » środa 12 listopada 2008, 12:03

czubek napisał(a):ja jeszcze slyszlalem ze w suwalkach byla taka babka co codziennie kazdemu zdajecemu na pasy wchodzila zeby oblal


Topre, topre! :D

Wyobrażam sobie kobiecinę, co stoi w okolicy pasów, widzi L-kę z WORD i w te pędy na pasy, żeby tylko napsuć krwi. :) A w WORD na tablicy ogłoszeń zdjęcie z podpisem "uważaj na tę kobietę w szczególności". :D
Avatar użytkownika
zgoda
 
Posty: 104
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 12:49

Postprzez polutt » środa 19 listopada 2008, 21:33

To to nie wiem czy to fakt czy mit
ale coraz częściej słyszę "porady o podejściu" do egzaminu na prawko wśród młodzieniaszków, które są... ni to śmieszne ni to normalne
1) dzień przed trzeba popić jak przed WKU
2) obowiązkowo w dresie, bo w dżinsach to tylko lamusy stają przed sądem, jak ktoś ma garniak w poczekalni to ni ch... z nim nie gadać
3) w poczekalni być wyluzowanym, zagadywać do wszystkich, oprócz tych elegancko ubranych, chwalić się że się popiło, ze kolesie za płotem przyjechali oglądać jego wyczyny, że się kładzie lachę na wynik i tak bez prawka jeździmy już kilka lat itp
34 po wywołaniu podejść i dowód wyciągnąć dopiero wtedy gdy egzaminator poprosi (czyt. upomni)

Ręce opadają jak się słyszy takie "porady" ...
jeszcze trochę a będzie to niemalże jak tradycja
polutt
 
Posty: 10
Dołączył(a): piątek 18 stycznia 2008, 14:15

Postprzez Barabasz » środa 19 listopada 2008, 23:26

WORD Gliwice
Kursantka mi mowi ze jej chlopak oblal bo zbyt blisko kraweznika zaparkowal rownolegle tylem.
znam chlopaka, troche z nim jezdzilem, wiem ze wygadany i raczej by nie dal sobie wcisnac takiej ciemnoty
prosze wiec by dopytala sie dokladniej co i jak bylo, moze kolo na krawezniku czy cos w tym stylu
i co sie okazuje : jak przycisnela kolesia o szczegoly, to nagle nie chcial nic juz o tym rozmawiac
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą predkością..."
Vittorio de Sica
Barabasz
 
Posty: 242
Dołączył(a): piątek 09 maja 2008, 23:20

Postprzez kev » wtorek 25 listopada 2008, 17:32

Tutaj obalam mit związany z przebiegiem egzaminu.

Czy każde nawet dotknięcie pedału hamulca przez egzaminatora kończy egzamin z wynikiem negatywnym ?

Odp: Nie, jeżeli nie popełnisz żadnego błędu tzn jeżeli nie zahamuje z Twojej winy.
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Kolorowa jak Diabli » wtorek 25 listopada 2008, 19:41

WORD w Łodzi.
Słyszałam,ze kiedyś dyrektor poszedł do pokoju egzaminatorów i powiedział
"Panowie dzisiaj przyśpieszamy egzaminy"
Podobno nikt nie zdał.
Albo zdam,albo mi się zdaje...18.05.2009 TOYOTA nr 20 "ZALICZAM " :D
Avatar użytkownika
Kolorowa jak Diabli
 
Posty: 64
Dołączył(a): wtorek 18 listopada 2008, 12:47
Lokalizacja:

Postprzez Glammaniara » czwartek 11 grudnia 2008, 14:47

Mnie tuż przed egzaminem koleżanka straszyła, że oni mają limit zdawalności w danym dniu, żeby ośrodek nie splajtował i jeszcze dodała, że jej koleżance instruktor tak powiedział :D Śmiac mi się chciało :D
Kiedy mi podczas egzaminu przy sprawdzaniu świateł jedno się nie zapaliło, to chciałam potem rozpuścic plotkę, że na egzaminach specjalnie światła psują dla podpuchy :P
Nie wierzcie w to, co Wam gadają znajomi czy ktokolwiek! Każdy może wymyślic jakieś brednie i miec radochę, że teraz pół miasta się tym stresuje. Egzaminatorzy to normalni ludzie - nierzadko tak samo fajni, jak instruktorzy na kursie i wcale nie mają zamiaru z góry nikogo oblac :) Ba! Może to zabrzmi jak mit, ale mi wręcz wydawało się od razu jak zetknęłam się z egzaminatorem, że chce mi dac to prawko! :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Glammaniara
 
Posty: 142
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2008, 17:08
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez mikebarca » piątek 12 grudnia 2008, 16:00

Egzaminatorzy nie oblewają bo im się tak podoba... tak mówią tylko ci ci oblewają i to z powodu nie stosowania się do przepisów a nie bo egzaminator miał kaprys i kazał mi jechać tam (a tam są inne znaki i przepisy??). No i są jeszcze przypadki najechania na krawężnik przy parkowaniu, niepłynna jazda, szarpanie, czy oblanie placu... I to wszystko jest z winny zdającego!!! Ja nie złamałem przepisów i jechałem normalnie (chociaż stres był przez te plotki) i zdałem za pierwszym razem!!! Mam 18 lat więc mit z młodymi też nie jest prawdą... no i mój wujek miał zabrane prawko za punkty i zdał potem za pierwszym razem więc ten mit z 5 egzaminami też nie jest prawdą!!!
Avatar użytkownika
mikebarca
 
Posty: 75
Dołączył(a): sobota 08 listopada 2008, 08:29
Lokalizacja: Łochowo/ k Bydgoszczy

Postprzez dawid060 » sobota 27 grudnia 2008, 23:24

WORD Lublin FAKT:
w jednym samochodzie jest spalona żarówka (egzaminator o tym wie). W ten sposób nie zdało kilkanaście osób :shock:
Co do skrętu w lewo to prawda (jest tam ciągła linia) i zdarza się komuś ja przejechać, wato więc chwile jechać lewym pasem bo zaraz jest skrzyżowanie i może kazać jechać w lewo
dawid060
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 27 grudnia 2008, 23:18

Postprzez adamos112iso » niedziela 28 grudnia 2008, 10:43

czubek Wysłany: Sro Lis 12, 2008 08:30 Temat postu:

ja jeszcze slyszlalem ze w suwalkach byla taka babka co codziennie kazdemu zdajecemu na pasy wchodzila zeby oblal



zdawałemw suwałkach i za 2 razem baba mi specjalnie weszła nawet sie nie rozlgadneła:d moze w tym cos jest eheh[/code]
Obrazek
14.01.2009 Prawko w portfelu
23.07.2009 Pierwasza kolizja/stłucza z psem<zdziwony> straty w samochodzie -B.Znaczne
adamos112iso
 
Posty: 11
Dołączył(a): czwartek 04 grudnia 2008, 23:37

Postprzez kev » niedziela 28 grudnia 2008, 11:43

dawid060 napisał(a):WORD Lublin FAKT:
w jednym samochodzie jest spalona żarówka (egzaminator o tym wie). W ten sposób nie zdało kilkanaście osób :shock:
Co do skrętu w lewo to prawda (jest tam ciągła linia) i zdarza się komuś ja przejechać, wato więc chwile jechać lewym pasem bo zaraz jest skrzyżowanie i może kazać jechać w lewo


No ok ale co w tym dziwnego. Sprawdzasz stan samochodu i wszystkich świateł to chyba widzisz, że jedna żarówka nie działa ?
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez tom9 » niedziela 28 grudnia 2008, 11:50

dokladnie. jesli nie pokazales ze stan auta jest niesprawny to zle wykonales zadanie egzamynacyjne i oblewasz. nic w tym dziwnego.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez d » niedziela 28 grudnia 2008, 15:21

Bo część kursantów w ogóle nie myśli. Czekając na swoją teorię patrzyłem na boje na placu i dziewczyna po włączeniu świateł wymieniała każde, w ogóle nie zauważając, że nie działa jedno ze świateł pozycyjnych ("- Pozycyjne? - Działają.", pokazując palcem na niedziałającą żarówkę). Efekt uczenia "na małpę".
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez ella » niedziela 28 grudnia 2008, 16:12

Chciałbym zebrać listę takich mitów... Jakie Wy znacie?

Chyba lista mitów się wyczerpała bo wątek zamienił się w
WORD Lublin FAKT:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości