"Zatrzymanie się" - pytanie

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Khay » czwartek 09 lipca 2009, 06:27

Irenne napisał(a):Dlaczego, skoro to element obowiązkowy?


Dlatego, że egzaminator sobie to sprawdził w czasie dojazdu do światła czerwonego? ;)

Wszak wtedy właśnie z takiej prędkości zatrzymujesz się w wyznaczonym miejscu (linia zatrzymania). I naprawdę nie ma w Toruniu miejsc, gdzie prędkość jest podwyższona..?

Pozdrawiam
Khay
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Irenne » czwartek 09 lipca 2009, 09:44

W Tarnowie. Nie ma. Od razu zapytałam o to instruktora z którym jeździłam po Trn i taką dostałam odpowiedź. Ku mojemu wielkiemu rozczarowaniu, bo przynajmniej trzy ulice nadają się do podwyższenia prędkości.
Swoją drogą to nie pamiętam, żebym się z 50km/h zatrzymywała na światłach. W ogóle miałam wtedy dużo szczęścia, niewiele razy zatrzymało mnie czerwone. ^^ No, ale prawdę mówiąc kiedy już zjechałam do MORDu, zastanawiałam się gdzie były niektóre elementy obowiązkowe i nieźle się musiałam wysilić, żeby je odnaleźć. Najwyraźniej jeżdżę już tak automatycznie, że nie zastanawiam się nad rodzajami skrzyżowań, przez które przejeżdżam. Albo byłam zbyt niewyspana (powódź mieliśmy wtedy w nocy). ^^
27 czerwca 2009 - B
12.00 - teoria - pozytywny
12.30 - 13.00 - praktyczny - pozytywny :)
Irenne
 
Posty: 15
Dołączył(a): niedziela 28 czerwca 2009, 17:52
Lokalizacja: Tarnów/Lublin

Postprzez cman » czwartek 09 lipca 2009, 12:45

Skoro nie ma tam szybszych dróg, to może po prostu ustalili, że wystarczy zatrzymać się w wyznaczonym miejscu, od dowolnej prędkości i nadzór nie będzie się tego czepiał.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez pfff » czwartek 09 lipca 2009, 13:47

Jak dla mnie to zatrzymanie się w wyznaczonym miejscu to głupota.
Przecież jak mamy czerwone albo stop to też zatrzymujemy się w wyznaczonym miejscu. W tej Polsce to rzadko mózgu używają ci, którzy te zasady wymyślają :/
pfff
 
Posty: 5
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2009, 22:05

Postprzez DEXiu » czwartek 09 lipca 2009, 16:16

pfff ==> Na miejscu egzaminatora wolałbym najpierw się upewnić, że egzaminowany potrafi się zatrzymać w wyznaczonym miejscu, zanim zaryzykuję sprawdzenie tego na pierwszym "stopie" czy światłach :lol:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez oskbelfer » piątek 10 lipca 2009, 23:56

cman napisał(a):
tristan napisał(a):Zwłaszcza, że:

Konwencja wiedeńska napisał(a):3. Przed skręceniem lub przed wykonaniem manewru związanego ze zjechaniem w bok każdy kierujący powinien odpowiednio wyraźnie i dostatecznie wcześnie zasygnalizować swój zamiar

O, bardzo dobrze, że pogrubiłeś tamten fragment: "...zjechaniem na bok". My mówimy o zatrzymaniu, a nie zjechaniu na bok.

Ale dobra, kij z tym, przecież ludzie i tak generalnie jeżdżą według własnych przepisów, więc jedna rzecz w tę czy w tę nie robi różnicy...

Paavo napisał(a):Widzę, że zdania podzielone.

Są podzielone, ponieważ są przepisy i są ich "interpretatorzy". Przepisy (akurat w tej kwestii) są bardzo proste i jasne, ale "interpretatorzy" muszą wymyślić swoje teorie, po to żeby skomplikować prostą rzecz.


Cman ma rację - że nie trzeba włączać kierunkowskazu w takiej sytuacji - zgodnie z litera prawa.

Jednak jak ktoś jedzie i zatrzymuje sie ni z gruchy ni z pietruchy na prostej drodze - to mnie to drażni. Jak zwalniam i włacze prawy kierunek to jadący z tyłu włącza lewy i mnie wyprzedza (lub omija) - uważam że jest to troszkę bezpieczniejsze dla wszystkich.
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Postprzez Cycu » sobota 11 lipca 2009, 00:22

cman napisał(a):
tristan napisał(a):Zwłaszcza, że:

Konwencja wiedeńska napisał:
3. Przed skręceniem lub przed wykonaniem manewru związanego ze zjechaniem w bok każdy kierujący powinien odpowiednio wyraźnie i dostatecznie wcześnie zasygnalizować swój zamiar

O, bardzo dobrze, że pogrubiłeś tamten fragment: "...zjechaniem na bok". My mówimy o zatrzymaniu, a nie zjechaniu na bok.




Zgodnie z literą prawa, jak to było już kilkukrotnie powiedziane-niestety nie trzeba. Co nie znaczy, że zgodnie z art.3 PRD nie można. Szkoda cman, że przepisy dostosowujesz pod własne teorie. U góry popierasz Konwencję, bo byłeś przekonany, że potwierdza Twoją tezę. Na dole, po jej obaleniu, już podważasz stosowanie jej w Polsce, bo "nie pasuje" do Twojej teorii. Nie o to chodzi. Trzeba się zastanowić, co bardziej wpływa na podniesienie poziomu bezpieczeństwa
cman napisał(a): No tak, nikt nawet nie wpadł na to, że ktoś może sygnalizować coś poza art. 22 ust. 5.

Cycu napisał(a):Manewru związanego ze zjechaniem w bok. Manewr zatrzymania związany jest ze zjechaniem w bok, jak zauważył tristan


Rzeczywiście, "możliwie blisko" i "jak najbliżej" to zupełnie co innego... Pomijając już to, że kwestia ta dotyczy zapisu konwencji, a my stosujemy się do polskiego PRD.


Do tego, że jest to w jakikolwiek sposób mylące dla innych, a nawet że po prostu niepomocne, nikt mnie nie przekona.

Może jednak sąd grodzki pewnego dnia...

Na podstawie jakiego przepisu :?:
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez cman » sobota 11 lipca 2009, 10:09

Cycu napisał(a):Szkoda cman, że przepisy dostosowujesz pod własne teorie. U góry popierasz Konwencję, bo byłeś przekonany, że potwierdza Twoją tezę. Na dole, po jej obaleniu, już podważasz stosowanie jej w Polsce, bo "nie pasuje" do Twojej teorii.

Popieram konwencję, obalam konwencję? To może jaśniej wytłumaczę. Na samym początku, kiedy konwencja została przywołana, to odpowiedziałem z myślą: "skoro już konwencja, która i tak nie ma żadnego znaczenia, to mimo to i tak nie określa tego o czym mówimy". A następnie z myślą: "że możemy dalej rozważać konwencję, ale i tak jest to bez sensu, bo ona u nas nie obowiązuje".

Cycu napisał(a):Na podstawie jakiego przepisu :?:

Art. 46 ust. 1 - jeżeli nie da się za samo sygnalizowanie (a nie da się niestety), to można przynajmniej za utrudnianie ruchu. No bo skoro dla kogoś włączamy kierunkowskaz, to ktoś tam jest, więc niewątpliwie ruch mu utrudniamy.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Cycu » sobota 11 lipca 2009, 11:53

cman napisał(a):Art. 46 ust. 1 - jeżeli nie da się za samo sygnalizowanie (a nie da się niestety), to można przynajmniej za utrudnianie ruchu. No bo skoro dla kogoś włączamy kierunkowskaz, to ktoś tam jest, więc niewątpliwie ruch mu utrudniamy.


Nie zgodzę się z tym. Czym jest utrudnianie ruchu? To takie zachowanie, które zmusza innych kierujących do wykonywania określonych, dodatkowych manewrów. Z włączonym kierunkowskazem podczas zatrzymywania czy bez, to zachowanie będzie takie samo (wyprzedzanie/omijanie z lewej strony).

A art. 46 mówi o utrudnianiu ruchu, ale tylko w związku z zatrzymaniem w nieodpowiednim miejscu. Też nie ma znaczenia, z kierunkowskazem czy bez.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez cman » sobota 11 lipca 2009, 11:59

No niestety, ale tak jak już wcześniej pisałem, nikomu (podczas układania taryfikatora) nawet nie przyszło do głowy, że ktoś może używać kierunkowskazów do innych celów, niż są one przeznaczone.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez noobio » sobota 11 lipca 2009, 21:33

witam

mam pytanie z której strony powinno nastąpić zatrzymanie na drodze jednokierunkowej z lewej czy z prawej? Niektórzy mówią lewa inni prawa to jak w końcu jest?
noobio
 
Posty: 82
Dołączył(a): sobota 21 marca 2009, 20:41
Lokalizacja: ZGC

Postprzez cman » sobota 11 lipca 2009, 22:09

Można po obu stronach.

PRD napisał(a):Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
(...)
7) na jezdni przy jej lewej krawędzi, z wyjątkiem zatrzymania lub postoju pojazdu na obszarze zabudowanym na drodze jednokierunkowej lub na jezdni dwukierunkowej o małym ruchu;
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » niedziela 12 lipca 2009, 13:43

cman napisał(a):nikomu (podczas układania taryfikatora) nawet nie przyszło do głowy, że ktoś może używać kierunkowskazów do innych celów, niż są one przeznaczone.

Może jednak przyszło, tylko gdyby miał być za to przewidziany mandat, to trzeba by karać przy okazji za dawanie prawym kierunkowskazem znaku, że wolna droga do wyprzedzania, za dziękowanie kierunkowskazami i za parę innych umownych sygnałów dawanych tymi właśnie światłami.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez cman » niedziela 12 lipca 2009, 14:35

A, trzeba by, trzeba...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez oskbelfer » niedziela 12 lipca 2009, 16:23

Irenne napisał(a):W Tarnowie. Nie ma. Od razu zapytałam o to instruktora z którym jeździłam po Trn i taką dostałam odpowiedź. Ku mojemu wielkiemu rozczarowaniu, bo przynajmniej trzy ulice nadają się do podwyższenia prędkości.
Swoją drogą to nie pamiętam, żebym się z 50km/h zatrzymywała na światłach. W ogóle miałam wtedy dużo szczęścia, niewiele razy zatrzymało mnie czerwone. ^^ No, ale prawdę mówiąc kiedy już zjechałam do MORDu, zastanawiałam się gdzie były niektóre elementy obowiązkowe i nieźle się musiałam wysilić, żeby je odnaleźć. Najwyraźniej jeżdżę już tak automatycznie, że nie zastanawiam się nad rodzajami skrzyżowań, przez które przejeżdżam. Albo byłam zbyt niewyspana (powódź mieliśmy wtedy w nocy). ^^


Prosze nie pisać że w Tarnowie nie ma dróg o predkosci podwyższonej. Wlasnie jechałem z N.Targu do Mielca obwodnicą tarnowską w Tarnowie i widziałem coś więcej niż 50 na godz.
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości