kiora napisał(a):Woow, ale się rozpisałeś...nie bolą cie już palce?
Doskonale wiem co dwa posty powyżej było napisane o moim mężu, druga sprawa, sierota to ty jesteś, moje dzieci, mój mąż , moja sprawa.
Trzecia rzecz-jedzenie-nie pisałam o tym, że każdy egzam tak robi, więc snujesz jakieś pierdoły z gwiazd.
Czekasz to ty ale całe życie na rozum.
Co do chwalenia się w podpisie-daruj to już sobie, ta kwestia została zakończona, więc baj...
I na zakończenie- masz coś jeszcze do napisania w mojej sprawie to zapraszam na priv, bo do jasnej cholery nikt a już na pewno nie Ty będziesz mi obrażał męża, mnie czy kogokolwiek innego.
a tak na marginesie, naucz się odmieniać przez przypadki-co to jest marudów?
Znalazla sie pani od jezyka polskiego hahaahah a egzam to co to za skrot jest?
Na szczescie to Twoje dzieci i Twoj maz ja tylko moge podziekowac Bogu ze to nie mnie spotkalo:)