Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - 16-latek>>>>prawie17-nasto na drodze

przez **Sławek_18** » niedziela 05 stycznia 2003, 22:43

EOT :P

przez **Łakom** » poniedziałek 06 stycznia 2003, 15:42

Sławek_18 napisał(a):EOT :P

nie wszyscy wiedza co to oznacza więc oto mały opis http://www.gadu-akronimy.prv.pl/

przez **Slawek** » poniedziałek 06 stycznia 2003, 20:44

Do Korduli:

17 lat zostało zmienione na 18, bo dostosowujemy się do norm cholernej Unii Europejskiej.

Do mirosa:

Jakby wprowadzić zakaz poruszania się po drogach, to wtedy liczba wypadków spadłaby do zera. A jakie oszczędności w naszym budżecie.

przez **miros** » wtorek 07 stycznia 2003, 01:08

radze sie najpier zastanowic a potem pisac.

przez **Kordula** » czwartek 09 stycznia 2003, 16:11

Slawek napisał(a):17 lat zostało zmienione na 18, bo dostosowujemy się do norm cholernej Unii Europejskiej.

Wiem o tym, ale nie taki był cel tego zdania.

przez **agnes** » piątek 10 stycznia 2003, 09:56

miros napisał(a):pod nadzorem??? kto mialby nadzorowac??? jazda pod nadzorem to najwieksza glupota o jakiej slyszalem.

Takie własnie są najnowsze plany Ministerstwa i ITS : szkolenie pod nadzorem osoby dorosłej .Oczywiscie już w planach obrasta to w dodatkową biurokrację tj prowadzenie jakiejś ewidencji tych szkolących rodziców(bo pewnie byliby to przede wszystkim rodzice), sprawdzanie tych osób przez WORD itp. Sam pomysł wzięty jest oczywiście z krajów gdzie ludzie spędzają więcej czasu w samochodzie niż na nogach i od dzieciństwa sa "zżyci " z samochodem. U nas pomimo wszystko jeszcze tak nie jest. Po zatym jakoś nie mam przekonania do umiejętności nauczycielskich polskich rodziców i do ich wiedzy .Wystarczy spojrzeć na współtowarzyszy ruchu na drodze!

przez **miros** » piątek 10 stycznia 2003, 16:02

dla mnie powinno zostac tak jak jest teraz czy nawet jak bylo od 17 i problemu by nie bylo.

przez **mpaszko** » sobota 11 stycznia 2003, 19:45

Moim zdanie 16 lat to nie jest za mało aby otrzymać prawo jazdy.Fakt ,że młodemu kierowcy krew się burzy ,ale i tym starym często woda sodowa uderza do głowy.To jak się zachowujemy zalezy od tego jak nas wychowano w domu.Ośrodek szkolenia nie jest w stanie wychowywać kierowców- może im przekazać jedynie godne do naśladowania wzory,a co oni robią dalej zależy od najbliższego środowiska w którym się obracają.16 latka bardzo łatwo nauczyć jeździć i trzeba to wykorzuystać,aby jak najwcześniej rozwijał swoje umiejętności , oczywiście przez pewien czas pod opieką osoby z I lub II stopnia pokrewieństwa.W przeszłości szkolono osoby 16 letnie i nie sądzę aby były one mądrzejsze i rozważniejsze od dzisiejszych 16 latków.Więc w czym problem- pozwolić na szkolenie i wprowadzić np.tj. w projekcie prawo jazdy na okres próbny ,jeżeli taka osoba się sprawdzi jako kierowca np.po roku czy 2 otrzyma prawo jazdy na stałe.Poza tym zostanie dość wcześnie ukształtowana w pozytywny sposób i jako osoba pełnoletnia najtrudniejszy okres początkującego kierowcy będzie miała za sobą.

przez **Raditz** » poniedziałek 26 maja 2003, 00:19

A moim zdaniem mogłoby to być tak, że np osoba nadzorująca, posiadająca prawo jazdy, ma przecież date wydania prawa. I na przykład musiałaby mieć określony staż (np. 10-15 lat). Mój ojciec dla przykladu jezdzi jush od ponad 26 lat. Niekoniecznie musi miec wiedze instruktorską ale jazda z kims takim to jush chyba znacznie zmniejszone ryzyko spowodowania wypadq no nie? Ja sam zresztą jak jade se ćwiczyć na lotnisko (bo mam narazie 17 lat) to przejmuje kierownice troche wcześniej i jade taką w miare spokojną, wiejską drogą. Nadal jednak ojciec nie pozwala mi wystartować tam już z samego domq. Tak czy siak, ten pomysł o jeździe pod nadzorem nie był wcale głupi, tylko niedopracowany może ?
Ale cóż...zostało mi jeszcze z 8 miechów do qrsu...wiec czekam :)

przez **miros** » poniedziałek 26 maja 2003, 17:28

a slyszales o niedzielnych kierowcach? ktos kto zrobil prawo jazdy powiedzmy 10 lat temu moze miec przejechane 10tys km. i gdzie tu mowic o doswiadczeniu i nadzorowaniu mlodego kierowcy.

przez **Mmeva** » poniedziałek 26 maja 2003, 22:31

A czytaliście już ten nowy projekt - moim zdaniem niegłupi. Zwiekszenie obowiązkowych godzin jazdy, więcej jazdy "na trasie" , jazda pod nadzorem ( oczywiście osoby blisko spokrewnionej, z pewnym doswiadczeniem, objętej specjalnym szkoleniem ), nadzór osk po szkoleniu w czasie okresu próbnego, jazda w samochodzie wyposażonym podobnie jak elka i oznakowanym ... moim zdaniem nowy projekt przynosi korzyści przyszlym kierowcom...

przez **Sławek_18** » wtorek 27 maja 2003, 12:51

No zgadza sie, ten nofy projekt jest nie glupi :)
Czytałem i mam nadzieje, że dojdzie do wprowadzenia tej ustawy.

Zgadzam sie też z mirosem.

przez **Mmeva** » środa 28 maja 2003, 17:38

Niestety, co do osk nie jest już tak rożowo - jak juz ktos slusznie zauważył, wprowadzanie koniecznosci zdobywania kolejnych certyfikatów może pogrążyć świetne osrodki tylko dlatego, że są małe...

16-latek>>>>prawie17-nasto na drodze

Heh...nic tylko czekać na 18-stke :(

NOWY PROJEKT

osk

Kto przegląda forum