przez Margeuritte » sobota 18 kwietnia 2009, 20:40
przez Margo » sobota 18 kwietnia 2009, 21:11
przez tristan » sobota 18 kwietnia 2009, 21:34
Margeuritte napisał(a):Kilka dni temu zdawalam egzamin chyba po raz 5 czy 6 wiec po malu konczy mi sie cierpliwosc do osrodka na Bemowie.
przez Margeuritte » sobota 18 kwietnia 2009, 21:51
przez luklic » sobota 18 kwietnia 2009, 21:58
przez Margeuritte » sobota 18 kwietnia 2009, 22:51
przez dariex » sobota 18 kwietnia 2009, 22:55
Margeuritte napisał(a):Nie powiedzialam ze maly buraku.
przez XmyszaX » niedziela 19 kwietnia 2009, 10:31
przez tristan » niedziela 19 kwietnia 2009, 14:39
Margeuritte napisał(a):Sama juz nie wiem. Moze dlatego ze w tamtym znam trase. Przynajmniej kojarzę ulice.
przez jasiek23 » niedziela 19 kwietnia 2009, 15:25
Margeuritte napisał(a): Po pierwsze powinien wedlug mnie nie wypiuszczac mnei z placu a nie dac wyjechac z placu i uwalic specjalnie zaraz za osrodkiem na jezdni.
Dwa czy brak swiatel jest rownozanczny z przejechaniem linii czy wymuszeniem pierszenstwa? W końcu mogl szepnąc ze nie mam tych swiatel i nic by sie nie stało..
przez matka-polka » niedziela 19 kwietnia 2009, 16:51
jasiek23 napisał(a):Margeuritte napisał(a): Po pierwsze powinien wedlug mnie nie wypiuszczac mnei z placu a nie dac wyjechac z placu i uwalic specjalnie zaraz za osrodkiem na jezdni.
Dwa czy brak swiatel jest rownozanczny z przejechaniem linii czy wymuszeniem pierszenstwa? W końcu mogl szepnąc ze nie mam tych swiatel i nic by sie nie stało..
Po pierwsze: egzaminator dal Ci szansę zebyś sobie przypomniala ze należy włączyć światła(dlatego nie uwalil Cię przed wyjazdem na miasto)
Po drugie: w Polsce mamy obowiązek jazdy na światłach a więc ich brak jest niejako wykroczeniem. Egzaminator nie mial obowiązku przypominać Ci o światłach bo to wkońcu Ty sama bedziesz potem jezdzić i nikt nie bedzie za Ciebie myślał.
przez Driver'ka » niedziela 19 kwietnia 2009, 17:53
Margeuritte napisał(a):Nie powiedzialam ze maly buraku.
chodzi o sam fakt albo ktos umie jezdzic albo nie wazne zeby potem nie wjezdzac na pasach na ludzi ani nie smigac 100 w miescie jak to wszystkie dresy robia.
przez Margeuritte » niedziela 19 kwietnia 2009, 18:08
przez Margo » niedziela 19 kwietnia 2009, 18:19
Margeuritte napisał(a):Matko polko skoro cie denrwuje ze uzytkownicy sie pytaja o takie pierdy to nie masz obiwazku ani tego czytac a tym bardziej juz odpowiadac. forum jest dla wszystkich.
A moje pytanie wynikało stad ze na egzaminie rozne rzeczy sie zdarzaja i czasem mozna spotkac sie z osoba zyczliwa a czasem egzmaiantor jak chce to i tak obleje za byle co.
Nie mam i tak wyjscia i o swiatlach na pewno juz nie zapomne.
przez Margeuritte » niedziela 19 kwietnia 2009, 18:51