Egzamin a ubranie.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Egzamin a ubranie.

Postprzez JMC » środa 15 lipca 2009, 15:05

Może pytanie wyda się głupie ale czy na egzamin wypada iść w krótkich spodenkach :) ?
JMC
 
Posty: 24
Dołączył(a): środa 08 lipca 2009, 11:40

Postprzez kamix500 » środa 15 lipca 2009, 15:14

ja tam proponuje dżinsy i koszulkę/ koszule :) niby na egzaminie ocenia się jazdę a nie strój ale ja jakoś nie poszedłbym na egzamin ubrany jak na dyskotekę ;)
kamix500
 
Posty: 288
Dołączył(a): niedziela 23 listopada 2008, 08:47
Lokalizacja: Izdebnik k Krakowa

Postprzez sht » środa 15 lipca 2009, 15:25

To jest egzamin państwowy i wydaje mi się, że wygląd egzaminowanego powinien być stosowny do rangi egzaminu. Tak więc lepiej założyć jeansy i koszulę jakąś ładniejszą. Po co kusić los. Choć wiem, że to w żaden sposób nie wpływa na wynik egzaminu, to różnie może wpływać na humor egzaminatora a co za tym idzie na "czepialstwo i przymykanie oka" na różne rzeczy.
sht
 
Posty: 101
Dołączył(a): czwartek 21 maja 2009, 14:57

Postprzez ghoti_mp » środa 15 lipca 2009, 15:29

Ależ naturalnie. Szanujmy się! Na maturę też nie przychodzi się w dresie. Oczywiście, że nie ma to wpływu na wynik egzaminu, ale świadczy o kulturze osobistej człowieka. Jeżeli ktoś przychodzi na egzamin państwowy w spodenkach w słoniki i koszulce z napisem: "fuck you" to jest to po prostu żenujące.
ghoti_mp
 
Posty: 99
Dołączył(a): sobota 30 maja 2009, 15:21

Postprzez Borys68 » środa 15 lipca 2009, 15:38

Ahoj!
ghoti_mp napisał(a): Jeżeli ktoś przychodzi na egzamin państwowy w spodenkach w słoniki i koszulce z napisem: "fuck you" to jest to po prostu żenujące.


Koszulka z HWDP jest jeszcze lepsza ...
Borys
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Postprzez nitro2009 » środa 15 lipca 2009, 16:10

Egzaminator ma oceniać jazdę a nie to w co jest ubrany, to nie konkurs piękności. Na pierwszym egzaminie byłem w krótkich spodenkach. I nic się nie czepiał. Jutro jak będzie słonecznie też pojadę w krótkich spodenkach :))
Obrazek
nitro2009
 
Posty: 47
Dołączył(a): sobota 30 maja 2009, 00:41
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka / Nysa

Postprzez Edward20 » środa 15 lipca 2009, 16:15

nitro2009 napisał(a):Egzaminator ma oceniać jazdę a nie to w co jest ubrany, to nie konkurs piękności. Na pierwszym egzaminie byłem w krótkich spodenkach. I nic się nie czepiał. Jutro jak będzie słonecznie też pojadę w krótkich spodenkach :))

haha nic się nie czepiał tylko zdajesz drugi raz :) lux torpeda!
proponuje jednak jeansy i koszule
Edward20
 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek 07 lipca 2009, 10:22

Postprzez nitro2009 » środa 15 lipca 2009, 16:28

Nie drugi tylko trzeci. Nigdzie nie mam w arkuszu wpisane że egzamin przerwano bo egzaminujący nie ma stosowanego ubrania. Proponuję dodatkowy wiersz w arkuszu: Ubranie egzaminującego. Żadna ustawa nie reguluje w co powinien być ubrany.
Obrazek
nitro2009
 
Posty: 47
Dołączył(a): sobota 30 maja 2009, 00:41
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka / Nysa

Postprzez revivee » środa 15 lipca 2009, 16:39

ja staralam sie jakos ladnie ubrac, ale w sumie to tak jak na codzien i większość ludzi tez tak była ubrana. Najważniejsze zeby dobrze się czuć. Jak by bylo gorąco, tak jak dzisiaj to zalozyla bym krótkie spodenki, powiedzmy takie do kolan :)
revivee
 
Posty: 101
Dołączył(a): niedziela 03 maja 2009, 13:46

Postprzez sht » środa 15 lipca 2009, 17:03

nitro2009 napisał(a):Nie drugi tylko trzeci. Nigdzie nie mam w arkuszu wpisane że egzamin przerwano bo egzaminujący nie ma stosowanego ubrania. Proponuję dodatkowy wiersz w arkuszu: Ubranie egzaminującego. Żadna ustawa nie reguluje w co powinien być ubrany.


Noe zrozumiałeś ironii... Jaki stosunek do egzaminu taki stosunek egzaminatora do egzaminowanego. Jeśli ubierzesz się byle jak, to egzaminator potraktuje Cię byle jak. Czasem bywa tak, że przymykają oko na pewne błędy. A jeśli miałbym stracić taką szansę kosztem krótkich spodenek zamiast jeansów... Wolałbym nieco bardziej niekomfortowe ubranie ale ostatecznie czuć się nieco pewniej. Niby wygląd nie ma znaczenia ani na egzaminie na prawko ani na maturze ani na innych tego typu egzaminach, bo tego się nie ocenia, ale tę ocenę negatywną można zawsze uwzględnić w czymś innym. I nawet o tym nie będziesz wiedział.
sht
 
Posty: 101
Dołączył(a): czwartek 21 maja 2009, 14:57

Postprzez skov » środa 15 lipca 2009, 17:07

stosowne ubranie na wynik egzaminu wpływu nie ma, to jest zwykła kultura osobista. Albo się ją ma albo nie ma. Ja na żadnym swoim egzaminie nie byłem w spodenkach. Strojem wyrażamy szacunek dla drugiej osoby.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Postprzez DEXiu » środa 15 lipca 2009, 17:07

nitro2009 ==> Żadna ustawa nie przewiduje także podnoszenia deski klozetowej przed skorzystaniem z toalety - nie robisz tego? :lol: Na drodze (jak i wszędzie) równie ważna (o ile nie najważniejsza) jest kultura oraz rozsądek - przepisy są dla tych, którzy nie wykazują jednej z tych dwóch cech. Jasne, że na egzaminie teoretycznie nie ma oceny stroju kandydata. Ale jest też coś takiego, jak wyżej wspomniana kultura (osobista) oraz szacunek do drugiej osoby (w tym wypadku: egzaminatora). Ubieraj się jak chcesz - z samochodu cię raczej egzaminator nie wywali, ale na dobry humor bym nie liczył.

Co do tematu: osobiście polecam dla mężczyzny (kobiety same z reguły wiedzą jak się ładnie ubrać :wink: ) dżinsy oraz jakąś koszulkę typu polo lub z kołnierzykiem. Ostatecznie T-shirt też ujdzie :) I prosiłbym darować sobie hasła typu "w dżinsach będzie gorąco" - zdrowemu człowiekowi nawet 6 godzin przy 30 stopniach w długich spodniach nie zaszkodzi. Jak nie dżinsy, to mogą być spodnie od garnituru - cieńsze, przewiewniejsze. Jak kto woli :)
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez oskbelfer » środa 15 lipca 2009, 17:21

DEXiu napisał(a):nitro2009 ==> Żadna ustawa nie przewiduje także podnoszenia deski klozetowej przed skorzystaniem z toalety - nie robisz tego? :lol: Na drodze (jak i wszędzie) równie ważna (o ile nie najważniejsza) jest kultura oraz rozsądek - przepisy są dla tych, którzy nie wykazują jednej z tych dwóch cech. Jasne, że na egzaminie teoretycznie nie ma oceny stroju kandydata. Ale jest też coś takiego, jak wyżej wspomniana kultura (osobista) oraz szacunek do drugiej osoby (w tym wypadku: egzaminatora). Ubieraj się jak chcesz - z samochodu cię raczej egzaminator nie wywali, ale na dobry humor bym nie liczył.

Co do tematu: osobiście polecam dla mężczyzny (kobiety same z reguły wiedzą jak się ładnie ubrać :wink: ) dżinsy oraz jakąś koszulkę typu polo lub z kołnierzykiem. Ostatecznie T-shirt też ujdzie :) I prosiłbym darować sobie hasła typu "w dżinsach będzie gorąco" - zdrowemu człowiekowi nawet 6 godzin przy 30 stopniach w długich spodniach nie zaszkodzi. Jak nie dżinsy, to mogą być spodnie od garnituru - cieńsze, przewiewniejsze. Jak kto woli :)


Ladnie to Dexiu ująłeś :) Jak ktoś chce może i ść w stroju klauna. Jak cię widzą tak cię piszą
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Postprzez nitro2009 » środa 15 lipca 2009, 17:28

No i dobrze. Będę się cieszył. Daję 112zł więc mogę się ubierać w to co chce ;P A przykład deski klozetowej ma jak piernik do wiatraka. 6h? Ja muszę jutro 12h wytrzymać a pewnie będzie gorąco. Spodnie od garnituru? Wątpie czy ktoś włoży je (oprócz ciebie), są nie wygodne.

Dalej. Brak słów. Zostawiam bez komentarza.
Obrazek
nitro2009
 
Posty: 47
Dołączył(a): sobota 30 maja 2009, 00:41
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka / Nysa

Postprzez qwer0 » środa 15 lipca 2009, 17:33

haha nic się nie czepiał tylko zdajesz drugi raz Smile lux torpeda!
proponuje jednak jeansy i koszule

Egzamin kat. B zdawalem w bluzie z kapturem - nie bylo zbyt cieplo, wiec bluza dla mnie byla ok.
Na kat. C jak zdawalem to juz bylo cieplo, oczywioscie, ze krotkie spodenki i koszulka z krotkim rekawem - jakbym poszedl w dzinsach, to by mnie chyba kazdy za idiote uznal, ze w taki gorac w dzinsach.
Obie kategorie zdobylem za pierwszym podejsciem.

Co do tematu: osobiście polecam dla mężczyzny (kobiety same z reguły wiedzą jak się ładnie ubrać Wink ) dżinsy oraz jakąś koszulkę typu polo lub z kołnierzykiem. Ostatecznie T-shirt też ujdzie Smile I prosiłbym darować sobie hasła typu "w dżinsach będzie gorąco" - zdrowemu człowiekowi nawet 6 godzin przy 30 stopniach w długich spodniach nie zaszkodzi. Jak nie dżinsy, to mogą być spodnie od garnituru - cieńsze, przewiewniejsze. Jak kto woli Smile

A ja uwazam, ze kazdy powienien pojsc w tym, w czym sie najlepiej czuje, w czym mu najwygodniej.
Jestem zdrowy umyslowo i dlatego nie mam zamiaru w upale kisic sie w dzinsach.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości