Odwolanie

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Odwolanie

Postprzez Edward20 » czwartek 06 sierpnia 2009, 22:14

Witam! mam pytanie czy jesli napisze odwolanie to przy ogladaniu nagrania bedzie siedzial moj instruktor? Nie przemyslalem troche tego i zaczelem na niego najezdzac przy egzaminatorze ze zle mnie nauczyl a teraz mam watpliwosci czy na pewno to jest zle i jak to ogladnie to moze sie wkurzyc:P;)
Edward20
 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek 07 lipca 2009, 10:22

Postprzez Michno » czwartek 06 sierpnia 2009, 22:58

Z tego co pamiętam, to napewno taśmę może obejrzeć Ty i egzaminator przy obecności dyrektora WORDu. Jeżeli byłeś na egzaminie ze swoim instruktorem, to i on chyba może zobaczyć taśmę.

Poszukaj wątków o odwoływaniu się, tam powineneś znaleźć takie informacje.
24.06.09 - teoria [ + ], plac [ + ], miasto [ - ]
06.07.09 - plac [ + ] miasto [ + ]
20.07.09 - prawko odebrane, 150km za mną ;-)
Avatar użytkownika
Michno
 
Posty: 27
Dołączył(a): poniedziałek 06 lipca 2009, 22:53
Lokalizacja: Szczebrzeszyn

Postprzez mshtal » czwartek 06 sierpnia 2009, 23:48

jeżeli go nie upoważnisz to absolutnie nie zobaczy tego filmu!

tylko skoro nie przemyślałeś tego co mówiłeś to może i nie przemyślałeś tego pisząc odwołanie?
mshtal
 
Posty: 312
Dołączył(a): poniedziałek 21 lipca 2008, 19:39
Lokalizacja: mazowsze

Postprzez Edward20 » czwartek 06 sierpnia 2009, 23:53

nie napisalem jeszcze odwolania jutro pojade sie upewnic na to skrzyzowanie gdyz on utrzymuje swoja wersje a ja zapytam was jeszcze co w wypadku gdy mam skrzyzowanie z 3 drogami i na 1 stoi stop i jest namalowany trojat dla tych co jada prosto namalowana jest ciagla linia a dla tych co skrecaja w prawo jest przerywana czy jadac w prawo tez mam sie zatrzymac?
Edward20
 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek 07 lipca 2009, 10:22

Postprzez mshtal » piątek 07 sierpnia 2009, 00:19

sprecyzuj opis sytuacji to pomogę bo z tego co napisałeś to nie wiele wynika...
mshtal
 
Posty: 312
Dołączył(a): poniedziałek 21 lipca 2008, 19:39
Lokalizacja: mazowsze

Postprzez Edward20 » piątek 07 sierpnia 2009, 00:42

http://img196.imageshack.us/i/beztytuuijc.jpg/
chyba tak to wyglada

http://img196.imageshack.us/i/beztytuu2l.jpg/
jesli nie tak to tak jak tu ;):P

oczywiscie jechalem z dolu w prawo
Edward20
 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek 07 lipca 2009, 10:22

Postprzez mshtal » piątek 07 sierpnia 2009, 01:41

na pierwszej ilustracji przedstawiona sytuacja jest trochę niedorzeczna i jeśli by tak faktycznie było to oznaczałoby, że oznakowanie jest niekonsekwentne;

a co do drugiej to bez wątpienia powinno nastąpić bezwzględne zatrzymanie w miejscu wyznaczonym, bądź jeśli nie ma wyznaczenia przed jezdnią drogi poprzecznej, w miejscu o możliwie jak największej widoczności;

jeżeli nie nastąpiło zatrzymanie tzn, że nie zastosowałeś się do stanu "STOP" i zdecydowanie Twój egzamin zgodnie z tab.12 powinien zostać przerwany!
mshtal
 
Posty: 312
Dołączył(a): poniedziałek 21 lipca 2008, 19:39
Lokalizacja: mazowsze

Postprzez Grzegorz199991 » piątek 07 sierpnia 2009, 11:53

Jeśli zatrzymanie nie nastąpiło tam gdzie powinno być zatrzymanie , to egzamin jest przerwany natychmiastowo, wiem bo bardzo mnie uczulił mnie na to mój instruktor :)).
Pasjonat kolei żelaznych ;)) i miłośnik prowadzenia autka;)).
20.08.2009 (Za pierwszym podejściem zdane!):)
od 2.09.2009 szczęśliwy posiadacz kategorii B:).
Grzegorz199991
 
Posty: 49
Dołączył(a): środa 29 lipca 2009, 11:53
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Edward20 » piątek 07 sierpnia 2009, 13:07

czyli moj instruktor to down i tyle:/ jeszcze wczesniej nie wiem po co zalozyli znak ustap pierwszenstwa z tabliczka 50m
Edward20
 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek 07 lipca 2009, 10:22

Postprzez Sabina » piątek 07 sierpnia 2009, 17:25

Witam was.
dzisiaj oblałam drugi egzamin w Poznaniu. Oczywiście będę się odwoływać , bo to co zrobił egzaminator przechodzi ludzkie pojęcie. na skrzyżowaniu o 6.30 rano ( małe natężenie ruchu) miałam skręcic w prawo było czerwone światło i zieloną strzałka. zatrzymałam się więc na tej strzałce, spojrzałam w lewo i powoli ruszyłam na skrzyżowaniu z lewej strony nie było żadnego pojazdu. gdy ruszyłam pojawił się pojazd ( zapamiętałam nawet kolor i kształt auta marki nie powiem bo nie jestem w tym dobra podobny do skody) i jeszcze raz spojrzałam w prawo. samochód był z mojej lewej strony ale z tyłu za mną od niego dzieliło mnie jakieś 20 metrów. jechałam powoli ( na 1 biegu) i GDYBY ZASZŁA TAKA POTRZEBA zdążyłabym samochód przepuścić, bądź nawet się zatrzymać ALE NIE BYŁO TO W TYM MOMENCIE KONIECZNE egzaminator wcisnął pedał hamulca i przerwał egzamin bo spowodowałabym kolizje hahahahaha. chciał mi wmówić, że się nawet nie spojrzałam w lewo ( ciekawe jak to widział skoro półleżał na fotelu a ja zapamiętałą nawet kolor samochodu?) a pojazd MUSIAŁ SIĘ zatrzymać. bzdura pojazd się nie zatrzymał ani nawet nie zwolnił bo był na drugim pasie bo mój pas prowadził na przystanek autobusowy więc on nie mógł nim jechać. zdenerwowałam się i użyłam wszelkich możliwych argumentów włącznie z zadzwonieniem do instruktora. po tym telefonie egzaminator przyznał ,,ze faktycznie może się pani spojrzała w lewo....." powiedziałam ze nie dam się tak drugi raz oszukać to przechodzi wszelkie wyobrażenia, słyszałam różne rzeczy na temat egzaminatorów ale czegoś takiego sama nie przeżyłam. oczywiście składam odwołanie. pan egzaminator tak się przestraszył, bo pewnie myślałam sobie ze skoro wyglądam na 15 lat i mierze tylko 165 cm to pewnie potulnie się zgodzę z tym werdyktem ale się facet przeliczył. przestraszył się na tyle ze zatrzymał samochód NA PASACH JAKIEŚ 20 CM PRZED STARSZĄ PANIĄ. ja oczywiście wściekła za taką niesprawiedliwość nakrzyczałam na niego ze ,, co pan jest egzaminatorem?! a pieszych pan nie widzi?!" zachował się fatalnie wkurzył mnie strasznie bo to było NIE SPRAWIEDLIWE. A ja mimo małego wzrostu sobie na to nie pozwolę.!! poszłam zaraz po egzaminie do pana który nadzoruje egzaminy i sprawa jest w toku wyjaśniania. aha i mam małą radę do wszystkich którzy oblali niesprawiedliwie NIE BÓJCIE SIĘ WALCZYĆ O SWOJE TO ONI SĄ DLA NAS A MY NIE PO TO ŻEBY IM PŁACIĆ 114 PLN bez przerwy. ja myślę ze jak dziennie dostaną 50 wniosków odwoławczych to możne coś z zrobią z niesprawiedliwymi egzaminatorami. co dziwniejsze pametam ze mając ok 10 lat słuchałam w radio audycję na temat prawa jazdy. wtedy przyjeżdżali do nas obcokrajowcy zeby zdać prawko. dziś to polska jest krajem w Europie w którym (po Szwecji) najtrudniej zdać. a odsetek wypadków mamy największy..... śmiechu warte.
Sabina
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 07 sierpnia 2009, 17:03

Postprzez qwer0 » piątek 07 sierpnia 2009, 20:05

wtedy przyjeżdżali do nas obcokrajowcy zeby zdać prawko. dziś to polska jest krajem w Europie w którym (po Szwecji) najtrudniej zdać. a odsetek wypadków mamy największy..... śmiechu warte.

przyjezdzali raczej ze wzgledu na cene, a nie na "zdawalnosc".
Zdawalnosc jest wyznacznikiem tego, jak dobrze przeszkoleni kursanci przychodza na egzamin, a nie, ze jest latwo zdac, bo przymykaja oko :lol: Niektorzy to sobie potrafia fajnie tlumaczyc :)
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez revivee » piątek 07 sierpnia 2009, 22:30

jak jest znak stop to trzeba się zatrzymać ....ale też ktoś bezmyślnie namalował przerywaną linie.
revivee
 
Posty: 101
Dołączył(a): niedziela 03 maja 2009, 13:46

Postprzez Edward20 » piątek 07 sierpnia 2009, 23:21

co do pani ktora nie zdala w Poznaniu, czy Pani ma kompleksy zwiazane ze wzrostem;)?

Co do mojego zdarzenia to juz wszystko wiem dzisiaj zatrzymalem tam eLke i mi gostek powiedzial ze mialem poprosty gownianego instryktora i tyle
Edward20
 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek 07 lipca 2009, 10:22

Postprzez Edward20 » sobota 08 sierpnia 2009, 22:00

jak myslicie skladac skarge na instruktora z OSK?
Edward20
 
Posty: 107
Dołączył(a): wtorek 07 lipca 2009, 10:22

Postprzez dylek » sobota 08 sierpnia 2009, 22:06

Edward20 napisał(a):czyli moj instruktor to down i tyle:/ jeszcze wczesniej nie wiem po co zalozyli znak ustap pierwszenstwa z tabliczka 50m


Żeby nie wiem jak zły był instruktor czy ktokolwiek to nazywanie go <dałnem> jest żenujące i świadczy głównie o poziomie osoby piszącej taki tekst.

A co do A-7 z tabliczką 50m to jak nie wiesz to może poczytaj przepisy lub chociaż pomyśl ??
Może chodzi o to, że za 50m będziesz miał drogę, której będziesz musiał ustąpić pierwszeństwa ??
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości