W Białymstoku jest najgorzej, a na pewno nie jest dobrze. WORD Bialystok radzę omijać szerokim łukiem, bardzo slaba zdawalność egzaminów praktycznych, korupcja, egzaminatorzy są zadufanymi bufonami i cieszą się z twojego niezdania jak dziecko które dostało lizaka (dosłownie), specjalnie szukają pułapek na egzaminowanych, i robią to po to żeby się zwyczajnie nachapać kasy (egzamin 112 zł). Ludzie tu zdają po 7 razy i więcej i nie są do pojedyncze przypadki i ludzie którzy nie umieją jeździć, tylko specjalna robota egzaminatora. A ci co powiedzą "No to śmiało pisać odwolanie albo do sądu". Odwolanie czasem malo da bo robią to jak fachowcy mają na video podkladkę, wybierają takie miejsca i sytuacje aby nadziać delikwenta na pulapkę (niiektórzy twierdzą że wORD podstawia to pieszego na przejściu lub jakiś samochód - ale sam już się z tego śmieje). A organa sprawiedliwości są przekupione przez WORD bo każdy w Białymstoku wie co się tu dzieje tylko nikt nie reaguje bo każdy się boi.
Kategoria[...]Egzamin Teoretyczny*
[.................]2007[...] 2008[...] I-VI.2009
A[...]78,4%[...]84,2%[...]83,3%
A1[...]61,1%[...]68,3%[...]90,0%
B[...]76,3%[...]77,8%[...]78,1%
C[...]85,3%[...]85,3%[...]87,5%
D[...]89,7%[...]88,9%[...]90,8%
T[...]66,6%[...]64,4%[...]72,2%
Kategoria[...]Egzamin Praktyczny*
[.................]2007[...] 2008[...] I-VI.2009
A[...]57,2%[...]65,8%[...]78,4%
A1[...]66,7%[...]52,3%[...]72,7%
B[...]30,3%[...]33,7%[...]31,5%
BE[...]60,0%[...]53,5%[...]56,0%
C[...]50,2%[...]51,6%[...]52,3%
CE[...]50,9%[...]54,7%[...]44,6%
D[...]64,0%[...]73,7%[...]72,5%
T[...]43,8%[...]48,6%[...]55,5%
*Za
http://www.word.bialystok.pl/statystyka.html