oblany egzamin

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

oblany egzamin

Postprzez chorus » sobota 23 stycznia 2010, 17:00

witam wlasnie oblalem egzamin na prawo jazdy egzaminator uznal ze egzamin ma wynik negatywny poniewaz na drodze jednokierunkowej byl znak stop i nakaz jazdy w lewo a takze linia zatrzymania niestety tylko do polowy drogi tzn. prawa czesc jezdni wiecja pomimo zamiaru skrecenia w lewo ustawilem sie przed linia zatrzymania (z prawej strony jezdni) wiem byl to blad poniewaz powinienem ustawic sie przy lewej krawedzi i teraz pytanie czy na kazdej drodze jednokierunkowej gdzie wystepuje znak stop i jest narysowana linia zatrzymania jest ona namalowana tylko od osi jezdni do prawej krawedzi czy na calej jezdni? [/img]
chorus
 
Posty: 8
Dołączył(a): sobota 23 stycznia 2010, 16:51

Postprzez cman » sobota 23 stycznia 2010, 17:04

Jeżeli był nakaz skrętu w lewo, to mogłeś skręcić z dowolnego pasa ruchu, również od prawej krawędzi.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » sobota 23 stycznia 2010, 17:08

Jeżeli to była jezdnia jednokierunkowa, to linia zatrzymania powinna być pociągnięta po całej szerokości. Dziwne, że było inaczej. Pomijając jednak ten fakt, skręcić mogłeś z dowolnego pasa (ponieważ był nakaz skrętu, czyli dozwolona była jazda tylko w jednym kierunku), a wręcz w myśl ruchu prawostronnego wskazana była jazda z prawego! Tu nie popełniłeś zatem żadnego błędu. Obstawiam raczej, że nie zatrzymałeś się przed linią, tylko częściowo na niej itp. - że błędem było nieodpowiednie zastosowanie się do znaku "stop".

Czy egzamin został przerwany (czyli przesiadka)? Jaką masz w akruszu wpisaną przyczynę niezaliczenia egzaminu?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez chorus » sobota 23 stycznia 2010, 18:12

instruktora po skrecie w lewo kazl zatrzymac sie na poboczu i powiedzial ze powinienem dojechac do lewej krawedzi jezdni i na karcie egzaminujacej mam wpisane "jazda drogami jednokierunkowymi" i tutaj mam wpisany minus

aha i tutaj tez egzaminator powiedzial mi ze mam wynik negatywny ale moge kontynuowac egzamin lub jesli nie chce kontynuowac przesiadamy sie nie byl to nie zdany egzamin taki jak na nie zatrzymanie sie przy stopie lub np. nie zatrzymanie przed przejsciem gdzie wymaga sie natychmiastowego zakonczenia egzaminu


posty scalone przez moderatora/edytuj posty
chorus
 
Posty: 8
Dołączył(a): sobota 23 stycznia 2010, 16:51

Postprzez scorpio44 » sobota 23 stycznia 2010, 19:06

No więc tak: przede wszystkim musiałeś już wcześniej popełnić jakiś błąd w czasie jazdy drogą jednokierunkową, ponieważ - skoro egzamin został niezaliczony - musiał to być drugi błąd tego typu.

Teraz najważniejsze: jeżeli faktycznie wszystko wyglądało tak, jak opisałeś, czyli przede wszystkim że był tam nakaz skrętu, to... na nic nie czekaj, tylko się odwołuj! Miałeś prawo skręcać z prawego pasa.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Olin » niedziela 24 stycznia 2010, 05:46

Oczywiście w opisanej przez Ciebie sytuacji nie popełniłeś błedu. Linia bezwględnego zatrzymania była wyznaczona tylo do połowy jezdni, ponieważ zapewne w przeszlości była to droga dwukierunkowa, a póżniej nastapiła zmiana organizacji ruchu i nie zmieniono oznakowania poziomego. Znak nakazu skrętu w lewo dodano zapewne niedawno, a pan egzaminator jadąc "na pamięć" pewnie go nie zauważył - chyba, że w ogóle nie rozumie zapisów art. 22 ust. 3 "kodeksu drogowego" (tym gorzej dla niego). Skarga na przebieg egzaminu jest jak najbardziej uzasadniona. Jeżeli się zdecydujesz na odwołanie to opisz krótko przebieg spornej sytuacji. Możesz również dołączyć szkic. Zaznacz również, że chcesz uczestniczyć w przejrzeniu zapisu wideo z przebiegu twojego egzaminu.
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez chorus » niedziela 24 stycznia 2010, 09:40

witam ponownie a teraz jeszcze jedno moje pytanie poniewaz wszystko to dzialo sie w taki kwadracie 3 drogi jednokierunkowe i 1 dwukierunkowa z dwukierunkowej to wiadomo jak sie ustawic nastepnie 3 "skrzyzowania" drog jednokierunkowych:
1.opisane w tym poscie
2. skrzyzowanie na drodze jednokierunkowej skret w lewo na droge jednokierunkowa jadac prosto rowniez na droge jednokierunkowej (w prawo drogi nie bylo) wiec ja nie musialem nikomu ustapic pierwszenstwa jadac w lewo dlatego dla ulatwienia skretu w lewo (zwazajac ze na drodze na ktora mialem skrecic byly zaparkowane samochody dosc blisko skrzyzowania w mojej ocenie) ustawilem sie na srodku drogi jednokierunkowej nie zatrzymujac sie skrecilem w lewo
3.skret z drogi jednokierunkowej na droge dwukierunkowa rowniez w lewo ale zwazajac na zaparkowane samochody rowniez ustawilem sie na srodku

1 skrzyzowanie czytajac post mam rozumiec ze zachowalem sie zgodnie z przepisami
2 skrzyzowanie prosze o zinterpretowanie owej sytuacji
3 skrzyzowanie w ocenie egzaminatora poprawne wiec tutaj bledu nie bylo


i jeszcze jedna sprawa poniewaz po wyjechaniu z tego "kwadratu" egzaminator kazal zatrzymac sie na poboczu mowil ze mam wynik negatywny i spytal czy chce kontynouwac egzamina ja pomyslalem co mi szkodzi zobacze kolejne zadania ergzaminacyjne i moze sie jeszcze czegos naucze wiec postanowilem kontynuowac podszedlem do tego troche na luzie i tutaj na przejsciu dla pieszych pieszy wyszedl mi na przejscie (byc moze go nie zauwazylem w odpowiednim momencie) i wtedy po hamulcach ja i egzaminator no i oczywiscie przesiadka no ale jako tako egzamin mialem juz niezdany po wyjezdzie z "kwadratu" i co o tym sadzicie prosze o zinterpretowanie 2 skrzyzowania i takze ocene czy wtej sytuacji mam szanse na pozytywne rozpatrzenie odwolania i powtorzenie egzaminu?
chorus
 
Posty: 8
Dołączył(a): sobota 23 stycznia 2010, 16:51

Postprzez scorpio44 » niedziela 24 stycznia 2010, 18:12

chorus napisał(a):skrzyzowanie na drodze jednokierunkowej skret w lewo na droge jednokierunkowa jadac prosto rowniez na droge jednokierunkowej (w prawo drogi nie bylo) wiec ja nie musialem nikomu ustapic pierwszenstwa jadac w lewo dlatego dla ulatwienia skretu w lewo (zwazajac ze na drodze na ktora mialem skrecic byly zaparkowane samochody dosc blisko skrzyzowania w mojej ocenie) ustawilem sie na srodku drogi jednokierunkowej nie zatrzymujac sie skrecilem w lewo

No w tej sytuacji powinieneś skręcić od lewej krawędzi i prawdopodobnie to był pierwszy błąd w jeździe drogami jednokierunkowymi (ten, za który niesłusznie oblałeś, był drugi). Tyle że egzaminator powinien Cię o tym poinformować. Czy zrobił to? Jeżeli nie, to jeszcze gorzej dla egzaminatora. ;)

A odwołanie musi być rozpatrzone pozytywnie i będzie Ci przysługiwał kolejny egzamin na koszt WORD-u.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Mała75 » niedziela 24 stycznia 2010, 18:32

Czy dobrze zrozumiałam?Podczas egzaminu egzaminator musi na bieżąco informowac o błędach?Jeśli tego nie zrobi,a na końcu wpisze błąd jakiś i mi nic nie wyjaśni to jest to podstawa do składania odwołania???
Mała75
 
Posty: 31
Dołączył(a): czwartek 10 grudnia 2009, 16:05

Postprzez scorpio44 » niedziela 24 stycznia 2010, 18:45

Od niedawna tak właśnie jest.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Mała75 » niedziela 24 stycznia 2010, 18:55

Dziękuję za odpowiedź.Czyli miałam duzo okazji,aby składac odwołanie(jednak tego nie zrobiłam).Trudno...
Mała75
 
Posty: 31
Dołączył(a): czwartek 10 grudnia 2009, 16:05

Postprzez shershen_OLD » niedziela 24 stycznia 2010, 19:00

A składanie tych całych odwołań opłaca się? Nie mówi tu o mszczeniu się, tylko po prostu o czas. Bo jeśli mam mieć egzamin za miesiąc, to chyba lepiej zapłacić te 122 złote niż czekać na rozpatrzenie odwołania bóg wie ile czasu.
shershen_OLD
 
Posty: 115
Dołączył(a): czwartek 17 września 2009, 13:41

Postprzez chorus » niedziela 24 stycznia 2010, 21:44

no wlasnie poniewaz egzaminator oblal moj egzamin po wyjechaniu z "kwadratu" i w sumie nie wiem gdzie wg. niego popelnilem blad a z tego co rozumie egzaminator powinien informowac mnie o kazdym bledzie a nie tylko o negatywnym egzaminie?
chorus
 
Posty: 8
Dołączył(a): sobota 23 stycznia 2010, 16:51

Postprzez scorpio44 » niedziela 24 stycznia 2010, 23:05

Tak. Tym bardziej więc odwołanie zostanie pozytywnie rozpatrzone, ponieważ egzamin został przeprowadzony niezgodnie z obowiązującymi przepisami i zostanie unieważniony.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez chorus » poniedziałek 25 stycznia 2010, 13:55

dziekuje za odpowiedz ;)
a moze orientuje sie ktos ile trwa taka procedura rozpatrzenia odwolania tzn. czy ja skladam odwolanie i w ten sam dzien jest odtwarzane nagranie z moim egzaminem??? i jeszcze jeno pytanie jesli chce zlozyc odwolanie to mam wypelnic jakis wniosek? skad mozna pobrac taki wniosek??? co trzeba dolaczyc???
chorus
 
Posty: 8
Dołączył(a): sobota 23 stycznia 2010, 16:51

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości