Witam. Jutro będę podchodził pierwszy raz do egzaminu. Bardziej jednak od praktyki niepokoi mnie egzamin teoretyczny. Otóż usłyszałem od znajomej która zdawała w Tychach, że pytania są inaczej skonstruowane niż w ogólnodostępnych pytaniach w internecie. Czy jest to prawdą ? Jeśli tak, to czy komukolwiek te zmiany podczas zdawania w czymś przeszkodziły ? Czy odpowiedzi mogą mieć inne znaczenie merytoryczne ? I czy mogą się pojawić jakieś całkiem inne pytania ?
Wiem, że teoretycznie nie, ale znajoma bardzo mnie zaniepokoiła tą "innością" pytań, zwłaszcza, że miałem tylko 3 godziny teorii. Z góry dzięki za wyjaśnienie.