Kategoria D - jak wyglądał egzamin

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Kategoria D - jak wyglądał egzamin

Postprzez Mitsubishi » czwartek 26 maja 2005, 15:58

Witam!
Właśnie wczoraj zdałem egzamin na autobus, przy pierwszym podejściu. Na kursie jeździłem raczej "zachowawczo", tzn. na wolnych obrotach, nie rozpędzałem się za bardzo, a egzaminator zwrócił mi uwagę, że wskazówka musi być cały czas na "zielonym polu". W sumie podczas egzaminu jeździłem dynamicznie (na ile to oczywiście możliwe autobusem marki Autosan dużo starszym ode mnie) jak nigdy wcześniej! Miałem nawet taką sytuację, że wyprzedziłem 3 samochody osobowe, bo dojeżdżając do skrzyżowania było realne ryzyko, że nie zdążę z niego zjechać przed czerwonym. Prawie jak w filmie "Speed - niebezpieczna szybkość" ;-), tyle że w czasie egzaminu stawką było oblanie. Poza tym hamowanie awaryjne. Przeważnie jest wykonywane na Chemicznej (zdawałem w WORD Lublin) a tu egzaminator w zupełnie innym miejscu krzyknął "Hamuj!". Trzeba przyznać wziął mnie z zaskoczenia! A jak to wyglądało u was? Egzaminatorzy raczej przychylni czy niekoniecznie.
Mitsubishi
 
Posty: 5
Dołączył(a): poniedziałek 16 sierpnia 2004, 15:46

Postprzez msvox » czwartek 09 czerwca 2005, 22:48

Ciezko jest opanować taki dyliżans przy hamowaniu awaryjnym?? nie mialem okazji jezdzic duzymi autami :) mozliwe ze w przyszlosci trzeba bedzie zrobic kolejne kategorie
msvox
 
Posty: 15
Dołączył(a): czwartek 09 czerwca 2005, 20:50
Lokalizacja: Kielce


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości