Dlaczego kursanci wkuwają testy?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Dlaczego kursanci wkuwają testy?

Postprzez adalberthus » sobota 20 sierpnia 2005, 11:54

Prowadząc obserwację topicu"Wykłady czy testy",Ella zmotywowała mnie do założenia tego tematu.
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Postprzez Sławek_18 » sobota 20 sierpnia 2005, 11:56

Dlatego żeby zdac.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Silent » sobota 20 sierpnia 2005, 12:02

Ponieważ nie potrafią/nie chcą zrozumieć przepisów drogowych... bo jakby się tak zastanowić to całe te testy to raczej są na logiczne myślenie bardziej niż na zakuwanie ... i jak ktoś zakuwa to może się poślizgnąć bo czasem kolejności odpowiedzi mogą ulec zmianie itp. :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Silent
 
Posty: 584
Dołączył(a): poniedziałek 01 listopada 2004, 21:06
Lokalizacja: Olsztyn / Trevelmond

Postprzez Sławek_18 » sobota 20 sierpnia 2005, 12:15

KOlejnosc odpowiedzi nie moze uledz zmianie, jesli sie ma dobre testy
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez miros » sobota 20 sierpnia 2005, 12:23

no to jest takie pytanko podobne do tego: dlaczego zakuwamy przed jakims sprawdzianem w szkole? - bo chcemy to zaliczyc i miec to z glowy. z testami jest lepsza sprawa bo wiemy czego sie spodziewac, a to juz ulatwia wkuwanie. gdyby testy nie byly podawane do wiadomosci publicznej to zapewne wiecej osob uczylo by sie przepisow i logicznego myslenia (np. jak rozwiazac podana krzyzowke widzac ja pierwszy raz), a tak to wystarczy jeden rzut oka na pytanie i obrazek i juz wiemy jakie odp sa poprawne.

mi sie wydaje, ze wypadaloby zmienic baze pytan i nie podawac jej do wiadomosci publicznej. wtedy by wyszlo kto tak naprawde zna przepisy i potrafi rozwiazac jakas bardziej skomplikowana krzyzowke, a kto wkuwal bez zrozumienia.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez adalberthus » sobota 20 sierpnia 2005, 12:29

miros:i to jest właśnie to!!!baza mogła by być,tylko komp mieszałby chociaż kolejność odpowiedzi.bo na drodze nie ma b,c lub a albo wszysto razem,tylko konkretne sytuacje.
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Postprzez ramzes366 » sobota 20 sierpnia 2005, 12:34

to chyba nie jest tak ze kursanci ucza sie testow na pamiec moze tylko w jakims stopniu, wielokrotne rozwiazywanie testu powoduje ze odpowiedzi zapadaja w pamiec i nawet pomieszanie odpowiedzi nic by nie dalo. Kazdy chce zda wiec sie uczy, a jest wiele pytan ktore nie da sie rozwiazac logicznie, np o drodze hamowania czy odleglosc znaku ad niebespiecznego zakretu...
ramzes366
 
Posty: 26
Dołączył(a): niedziela 31 lipca 2005, 21:15

Postprzez Silent » sobota 20 sierpnia 2005, 12:55

Sławek_18 napisał(a):KOlejnosc odpowiedzi nie moze uledz zmianie, jesli sie ma dobre testy
A u mnie w WORD egzaminator przed rozpoczęciem teoretycznego twierdził że trzeba właśnie uważać bo właśnie kolejność jest dobierana losowo (a i pytania w abzie danych wg. niego zmieniają się bardzo często) i już nie jedna osoba się na tym poślizgnęła z powodu kucia odpowiedzi na pamięć... ja tam osobiście w swoim zestawie pytań nie zauważyłem żadnych odstępstw od zestawu pytań z którego się uczyłem na komputerze... no ale skoro egzaminator przed egzaminem tak twierdził... to uznałem że miałem farta że akurat tak samo się ułożyło ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Silent
 
Posty: 584
Dołączył(a): poniedziałek 01 listopada 2004, 21:06
Lokalizacja: Olsztyn / Trevelmond

Postprzez Sławek_18 » sobota 20 sierpnia 2005, 12:58

Moze chcial tylko nastraszyc. A ze ktos mowi, ze sie nacial bo pytania byly inaczej "ulozone" niz sie uczyl poprostu zjadl go stres.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez miros » sobota 20 sierpnia 2005, 13:34

silent, wida]c egzaminator mial dobre intencje. chcial wymusic na was wieksze skupienie, co mozliwe, ze komus pomoglo.

baza pytan sie nie zmienia i kolejnosc odpowiedzi tez nie. jedyne co zauwazylem na moim egzaminie to to, ze obrazki do dwoch pytan byly troche inne (np. policjan na skrzyzowaniu nie byl "wklejony", tylko rzeczywiscie zdjecie przedstawialo autentyczna sytuacje)
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Wiedźma » sobota 20 sierpnia 2005, 14:07

Liczy sie znajomość pzrepisów i zasad, no i logiczne myślenie.
Jak komus sie nie chce uczyć i nie umie logicznego myślenia wykorzystać to kuje.
Akurat pzrepisów ruchu drogowego nigdy nie zakuwałam, bo nie widzę sensu - lepiej poznać i zrozumieć. I jestem pewna, że w dowolnej chwili zaliczyłabym test teoretyczny na prawko.
BYKOM STOP! Poprawna pisownia i ortografia w Internecie.
Avatar użytkownika
Wiedźma
 
Posty: 178
Dołączył(a): wtorek 18 stycznia 2005, 16:24

Postprzez ella » sobota 20 sierpnia 2005, 14:25

miros napisał(a):
mi sie wydaje, ze wypadaloby zmienic baze pytan i nie podawac jej do wiadomosci publicznej. wtedy by wyszlo kto tak naprawde zna przepisy i potrafi rozwiazac jakas bardziej skomplikowana krzyzowke, a kto wkuwal bez zrozumienia.
adalbertus napisał(a):miros:i to jest właśnie to!!!baza mogła by być,tylko komp mieszałby chociaż kolejność odpowiedzi.bo na drodze nie ma b,c lub a albo wszysto razem,tylko konkretne sytuacje.

No i własnie odpowiedzi powinny byc pomieszane. I tak kursant powinien być zadowolony, że wie jakie będą pytania.
ramzes napisał(a):a jest wiele pytan ktore nie da sie rozwiazac logicznie, np o drodze hamowania czy odleglosc znaku ad niebespiecznego zakretu...

nie ma pytań których nie da sie rozwiazać logicznie. Nawet tych z drogą hamowania i odległością przejechaną w jednej sekundzie. Wszystko można wyliczyć bo te liczby nie sa wyssane z palca. Wyliczałam to w innym topicu.
A co do odległości ustawianych znaków od przeszkody to jest to regulowane przepisami i zależy od obowiązujących predkości na danej drodze. To było na wykładach :wink:

Więc odpowiadając na pytanie główne

.Dlaczego kursanci wkuwają testy?

Bo wykłady nie sa prowadzone tak jak trzeba albo ich w wiekszości nie ma.
np. ja opuscilam dosc duzo godzin a niedawno podpisywalam swoja karte i okazuje sie ze bylam na wszyskich zajeciach z teorii
Praktycznie rzecz biorąc dobrze jest być na wykładach, kiedy podpisują karty obecności (ostanie lekcje), kiedy przychodzi lekarz (z tym bywa różnie), kiedy przynają instruktorów (z tym też bywa różnie) i oczywiście kiedy rozpoczyna się cały kurs (wtedy rozdają różne gratisy [książeczki, papierki, CD-ROMy] i zapisują nas na listę). Warto jeszcze wpać do ośrodka, kiedy będzie tzw. egzamin wewnętrzny.
U mnie było tak że jak poszedłęm na pierwsze zajęcia mogłem potem nie chodzić i w tym ośrodku tak jest a wewnętrzny polega na tym że uznają i podpisują oczywiście z tego ośrodka mało osób zdaje więc robią co chcą
Też uważam za głupie podpisywanie fikcyjnych kart, np w jednym z OSK w moim mieście nie ma teorii bo jak tłumaczy kierownictwo ludzie nie chcą chodzić
A z tym tlumaczeniem, ze ludzie nei chca chodzic na teorie to moze byc roznie. Bo jesli zajecia z teorii maja polegac na wspolnym rozwiazywaniu tstow to dla mnie to tez jest strata czasu. U mnei na szczescie tak nie bylo Na wykladach instruktor opowiadal o przepisach, a testy robilismy w domu i wspolnie wyjasnialismy tylko te pytania przy ktorych byly watpliwosci.
wykładowca powiedział żebyśmy te kilka pytań zakuli.


Powinno się kontrolować OSk z których osoba nie zdała na przykład trzy razy.
Ostatnio zmieniony sobota 20 sierpnia 2005, 14:32 przez ella, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez adalberthus » niedziela 21 sierpnia 2005, 18:16

No to jeszcze jeden mój przyczynek w topicu,który założyłem.Gdyby to forum odwiedzało więcej osób(albo jeszcze więcej niż więcej,to ta dyskusja o prowadzeniu zajęć była by pełniejsza.Ellu,pisałem Ci na tlenie,jaka jest geneza(oczywiście wg mnie)takiego a nie innego podejścia wykładowców i instruktorów do wykonywanej pracy.Oczywiście nie w 100 %,bo obraził bym instruktorów,którzy są wspaniałymi pedagogami i metodykami.Jak się "produkuje "instruktora?Ten program ,który istnieje ,to tylko sposób na zarobienie pieniędzy dla NP.PANI PSYCHOLOG,PEDAGOG,która ma tą możliwość odskoczni od swoich studentów i opowiada adeptom temat jako pogadankę.A test dla przyszłych instruktorów?Bajeczka...Jeszcze raz powtórzę na tym forum:instruktor powinien być zawodowym nauczycielem zawodu.
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Postprzez ramzes366 » niedziela 21 sierpnia 2005, 19:08

ella albo uczymy sie wzorow fizycznych albo testow!! to normalne ze kozdy chce to zdac wiec sie uczy i nie wierze ze ty tego nie robiles a zapewniam ci ze nikt nie kuje tego na pamiec tylko wielokrotnie rozwiazuje ten tes i przy tym probuje dojsc dla czego tak jest a nie inaczej.... takze niema problemu...
ramzes366
 
Posty: 26
Dołączył(a): niedziela 31 lipca 2005, 21:15

Postprzez miros » niedziela 21 sierpnia 2005, 19:30

ramzes366 napisał(a):tylko wielokrotnie rozwiazuje ten tes


no wlasnie czyli rozwiazujac wielokrotnie, tak naprawde wkuwamy odpowiedzi. jest to dobre ale tylko wtedy jesli rozumiemy wszystkie odpowiedzi i wczesniej doszlismy do nich sami, a nie na zasadzie: "nie wiem czemu tak powinno byc, no ale jesli to jest poprawna odpowiedz to wiem, ze musza ja zaznaczyc"
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości