Supermodelka Plus Size

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Supermodelka Plus Size

Postprzez Cyryl » niedziela 05 listopada 2017, 15:06

możemy biadolić nad niską zdawalnością i szukać winy wszędzie, ale chciałbym zwrócić uwagę na pewien aspekt dzisiejszych czasów: otóż jeżeli coś jest powszechne należy to ubrać w standardy, dojrzeć w tym piękno.
najlepszym przykładem jest program Supermodelka Plus Size. jeżeli nadwaga staje się powszechna, należy pokazać to jako normalność, pokazać tego piękno.
nie mogę częściowo z tym dyskutować, bo różne są gusta ludzi, ale pamiętajmy, że nadwaga jest groźna dla ludzi. jej zaakceptowanie prowadzi do wielu groźnych chorób i skraca znacznie życie.
pokazanie: jesteś trochę cięższy (cięższa) i OK nie przejmuj się, przytępia instynkt samozachowawczy, który nakazuje nam z tym walczyć.
jeżeli kilku osobom z tym dobrze i nie chce walczyć z nadwagą, dlaczego wmawiać wszystkim, że tak ma już być i tego się nie da zmienić?

podobnie jest ze zdawalnością na egzaminie prawa jazdy. jeżeli większość ma z tym problemy, to nie znaczy, że może uważać (ta większość) się za usprawiedliwioną.
trudności w opanowaniu nerwów, w braku koncentracji, brak umiejętności jazdy tyłem, możemy zwalić na cały świat, ale będzie miało to wyraźny wpływ na późniejszą ułomną aktywność na drodze tej większości.

zauważyłem też we współczesnym świecie brak wiary w możliwości pracy i nauki.
kiedyś gdy ktoś na polskim napisał "ktury" na drugi dzień przynosił zeszyt z 1000 powtórzeń prawidłowej pisowni tego wyrazu.
jeżeli ktoś miał kłopoty z rachunkami dostawał dużo więcej "słupków" do domu, aż doszedł do biegłości innych.

dzisiaj dostajemy jedno, góra dwa podejścia, jeżeli nie zrobisz, to znaczy że się nie da, że tego NIGDY nie opanujesz.
dostajesz zaświadczenie o dysortografii/dyskalkulii i masz z tym być zadowolony, nie podejmując żadnych prób przezwyciężenia tego.
dla mnie jest to dyskryminacja mniej uzdolnionych osób mających ambicję i gotowych do ciężkiej pracy.

a moim zdaniem wiele ludzi mając mniejsze potencjalne możliwości, wkładając dużo więcej pracy niż przeciętni mogą dojść do takiej samej biegłości, a nawet wyższej, w różnych umiejętnościach.

jest niska zdawalność - OK, ale czy to stopień trudności egzaminu jest za wysoki, czy umiejętności zdających, czy też samo podejście do egzaminu nie jest lekceważące.

mamy na tym forum temat: "Sytuacje z kamer samochodowych" (i w innych działach) gdzie koledzy prezentują:
- epidemię jazdy wbrew przepisom,
- totalny brak umiejętności prowadzenia pojazdów,
- brak koncentracji w czasie wykonywania trudnych manewrów,
- całkowity brak poszanowania innych użytkowników.

czy to nie jest wynikiem, wyznacznikiem, efektem tej kiepskiej zdawalności?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Supermodelka Plus Size

Postprzez gumik » poniedziałek 06 listopada 2017, 21:11

Moim zdaniem słaba jazda wynika po czesci z tego, ze sporo osob zdobywa prawo jazdy w mlodym wieku. Krotko mowiac - sa jeszcze wtedy malo dojrzali. Dostaną papierek i zaczynaja cwaniakowac. Potem nawet jak dorosna, to taka jazda jest juz dawno nawykiem.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3457
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości