przez ks-rider » czwartek 28 października 2021, 22:07
przez Cyryl8 » piątek 29 października 2021, 10:07
przez ks-rider » piątek 29 października 2021, 13:39
Cyryl8 napisał(a):
przyszedł czas egzaminu i dzień wczesniej chciał on wyjeździć ostatnie dwie godziny przed egzaminem.
niestety z instruktorów kat. D w tym dniu byłem tylko ja i pojechaliśmy.
ja omawaim: to źle, tamto źle, kolejna rzecz źle.
na to on mówi, czy nie widzi pan rzadnych pozytywów w mojeje jeździe?
ja: tak, znakomicie ustawił pan fotel.
z tym że egzamin nie składa się tylko z ustawienia fotela.
4 razy najechał pan na krawężnik, dwa razy wjechał na żółtym, raz brak zatrzymania na strzałce warunkowej, wymuszenie na pieszym, a jutro egzamin, to co w tym jest pozytywnego?
przez Blacksmith » sobota 30 października 2021, 00:22
przez Cyryl8 » sobota 30 października 2021, 11:14
przez gumik » sobota 30 października 2021, 12:10
przez Cyryl8 » sobota 30 października 2021, 14:47
przez ks-rider » sobota 30 października 2021, 16:35
.gumik napisał(a):Nie od dziś wiadomo, że nauka, która jest prowadzona w przyjemny sposób daje lepsze efekty.
przez ks-rider » sobota 30 października 2021, 16:40
Blacksmith napisał(a):Ks-rider- oglądałeś nagrania Cyryla ze szkolenia?
.... Cyryl szkoli nieziemsko poważnie, spokojnie, ale też... bardzo sztywno.
przez Blacksmith » sobota 30 października 2021, 20:33
ks-rider napisał(a):Jak masz ochote to wstaw link, z checia obejrze wiecej.
przez Cyryl8 » sobota 30 października 2021, 20:37
przez gumik » niedziela 31 października 2021, 22:03
nie zgadzam się. Wszystko zależy jak jeszcze na etapie szkoły podstawowej do popełnianych błędów podchodzili opiekunowie. Optymalnie jeśli błędy były traktowane z szacunkiem i służyły do wyciągania wniosków. Wtedy dorosły osobnik nie będzie odczuwał z tego powodu dyskomfortu, a właśnie używał błędów do doskonalenia siebie. Niestety w naszej rzeczywistości dziecko popelniajace błąd jest często wyśmiewane lub wręcz mieszane z błotem przez rodziców. To już prosty krok do tego, żeby błędy były destrukcyjne a nie budujące.Cyryl8 napisał(a):popełnianie błędów nie jest przyjemne.
Praca i upór to jedno. Ja pisałem o prowadzeniu zajęć w przyjaznej atmosferze. To co innego.Cyryl8 napisał(a):Nie wiem jakie umiejętności posiadłeś, ale te które ja pozyskałem kosztowały mnie wiele pracy, uporu i nic w tym przyjemnego.
przez Cyryl8 » poniedziałek 01 listopada 2021, 08:25
przez gumik » poniedziałek 01 listopada 2021, 10:42
To jest rozumiem argumentum ad personam. Zakładasz, że nie mam doświadczenie, więc nie mogę się wypowiadać?Cyryl8 napisał(a):Moze inaczej, na jakiej podstawie tak sądzisz?
Na pewno znasz procesy nauczania, ale w ilu z nich uczestniczyłeś i w jakim charakterze?
Pewnie uczestniczyłeś w kursie na prawo jazdy, ale pewnie w jednym i widziałeś go tylko oczami uczącego się.
A tu argument, że Ty masz rację, bo masz doświadczenie?Cyryl8 napisał(a):My, mówię tu o instrutorach, którzy nie podzielają Twojego zdania, widzieliśmy to co Ty, ja więcej razy bo mam więcej kategorii, co pozwoliło mi ocenić szkolenie mając różne doświadczenie oraz widzimy kursy w roli prowadzących w znacznej ilości.
Dodatkowo mam za sobą okres 10 lat prowadzenia drużyny siatkówki, a tam również trzeba się wykazać skutecznością.
Ale co z tego wynika? nie rozumiem.Cyryl8 napisał(a):Ale jest poważna różnica chłopcy trenowali dwa razy w tygodniu cały rok, a grali tylko co dwa tygodnie tylko w sezonie, więc atrakcyjność musiała dotyczyć własnie treningu. Na prawo jazdy uczysz się 30h, a jeździsz 40 lat, więc proporcje są odwrócone
Nigdy nie twierdziłem, że nie należy dopasowywać metody do ucznia. "Twarda ręka" też nie musi oznaczać, że osoba nie będzie szła na zajęcia z przyjemnością.Cyryl8 napisał(a):To o czym piszesz jest możliwe, ale tylko z niektórymi ludźmi.
Jednych trzeba traktować partnersko, innych z dystansem, jedni potrzebują twardej ręki, innych trzeba tylko chwalić.
Każdy jest inny, czego chyba nie zauważasz.
I na koniec znowu parę pozamerytorycznych argumentów.Cyryl8 napisał(a):Ale oczywiście mogę się mylić.
Jeżeli według Ciebie racja jest po Twojej stronie i zastosowanie Twoich metod będzie dużo bardziej atrakcyjne i skuteczniejsze, to zawsze możesz zmienić zawód.
Dobrych instruktorów brakuje, więc nie będziesz miał kłopotów z zatrudnieniem, a jeżeli będziesz miał skuteczność i ludzie będą chętniej do Ciebie szli niż do innych, to nie będziesz narzekał na zarobki.
Bardzo łatwo to sprawdzić w rzeczywistości.
przez Cyryl8 » poniedziałek 01 listopada 2021, 16:16
gumik napisał(a):...Zakładasz, że nie mam doświadczenie, więc nie mogę się wypowiadać?...