czy oni cos mysla robic ?

[invx]

kazdy widzi co sie dzieje, na egzaminy juz sie czeka ponad 2 miesiace ! terminy te rosna, niedlugo sie bedzie czekac rok jak tak dalej pujdzie !

czy oni mysla cos z tym robic ? czy szukuja jakies zmiany przepisow ? skrocenie czasu egzaminu ? szykuja wiecej egzaminatorow ? czy widzac ta paranoje ktora sie rozwija z dnia na dzien ktos cos mysli jak z niej wybrnac ? !

[Tomek_]

Wyglada na to, ze na narzekaniach sie skonczy bo nowych egzaminatorow jak na lekarstwo, czas ich wyszkolenia tez dosc dlugi, liczba samochodow w osrodkach tez nie jest nieskonczona i czas egzaminu ok. 40 minut. Moim zdaniem czas trwania egzaminu powinien byc okreslony przejechanymi kilometrami po odpowiedniej trasie.
Z jednej strony dobrze, ze egzaminator ma wiecej czasu na sprawdzenie umiejetnosci kursanta, z drugiej dochodzi zmeczenie sytuacja egzaminacyjna, duzy stres i latwo wtedy popelnic jakies glupie zagrywki. No, ale nikt nie powiedzial, ze egzamin ma sie odbywac w bezstresowych warunkach.

Jesli ustawodawca nie chce skrocic egzaminu to powinien pozwolic na zapisywanie sie na egzamin juz w czasie kursu, co i tak jest nagminnie praktykowane w wielu szkolach. Wtedy wilk bedzie syty i owca cala, a kursant nie bedzie musial czekac niewiadomo ile, przynajmniej na pierwsze podejscie ;)

[gfcore]

Prawdopodobnie z roku na rok będzie coraz gorzej, bo młodzi ludzie (m.in. w moim wieku) mając po maturze kilka miesięcy wolnego czasu, od razu chcą mieć prawko "z głowy" i zapisują się na kursy/egzaminy. Jest to okres wakacyjny, stąd ta ogromna ilość egzaminowanych, a co za tym idzie wydłużenie oczekiwania na egzamin.

Zapisywanie się już w czasie kursu to w miarę sensowny pomysł, ale z drugiej strony zarówno kursant jak i jego OSK nie mogą zagwarantować, że kurs zostanie przeprowadzony w tym, a tym czasie - są różne wypadki losowe, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. W takich sytuacjach trzeba by rezygnować z tych zarezerwowanych wcześniej terminów, a to dodatkowy chaos w WORDach, które już i tak mają zapewne urwanie głowy.

Najlepiej gdyby w tych większych miastach powstały nowe ośrodki egzaminacyjne :D ale to chyba nie jest do zrealizowania, w każdym razie nie w najbliższym czasie.

[invx]

samo zapisywanie podczas kursu na niewiele sie zda. Moze tylko chwilowo poprawi sytuacje podczas oczekiwania na pierwszy. Ale jeszcze pare miesiecy i zapisanie podczas kursu i tak bedzie sie wiazalo z wielomiesieznym oczekiwaniem.

za rok dwa ... to ja sobie nie wyobrazam co sie bedzie dzialo ...

[ella]

Dorzucę swoje trzy grosze :lol:
Jakby większość ludzi podchodziła do egzaminu należycie przygotowana a nie liczyła na szczęscie to te kolejki byłyby krótsze. Wiekszość leci po 30 godzach a przydałoby im się drugie tyle a potem podchodzi kilka razy i wydłuża kolejki.

:arrow: należyte przygotowanie kursantów
:arrow: nie oblewanie za głupotę
i kolejki od razu sie skrócą

A ile ludzi oblewa testy i blokuje niewykorzystane miejsce na egzaminie praktycznym.....

Ale nie martwcie się ponoć nadciąga niż demograficzny..... :lol:

[invx]

ot wlasnie :arrow: nieoblewanie ludzi za glupote
czyli sprawdzanie faktycznych umiejetnosci i predyzpozycji do prowadzenie autka. :roll:

ale zaden egzamin tak naprawde nie jest obiektywny ... :?

[Kasia222]

kazdy widzi co sie dzieje, na egzaminy juz sie czeka ponad 2 miesiace ! terminy te rosna, niedlugo sie bedzie czekac rok jak tak dalej pujdzie !

czy oni mysla cos z tym robic ? czy szukuja jakies zmiany przepisow ? skrocenie czasu egzaminu ? szykuja wiecej egzaminatorow ? czy widzac ta paranoje ktora sie rozwija z dnia na dzien ktos cos mysli jak z niej wybrnac ? !

Witam , u mnie w Czestochowie wprowadzili od 6 listopada nowy system , na monitorku wyswietlonych jest kilkanascie nazwisk i kazdy wyczytywany podchodzi do innego stanowiska i innego egzaminatora jest 8 stanowisk w ten sposob nie trzeba dlugo czekac na swoja kolej i wiecej osob moze zdawac w jednym dniu wprowadzili to z mysla o tym dlugim czekaniu na egzamin no i o korupcji bo nikt nie wie na jakiego egzaminatora trafi wszytko zalezy do losu :) , gdy ja zdawalam oprocz mnie zdawalo 40 osob jesli sie nie myle, wiec jest na to sposob. Pozdrawiam :)