Przygotowanie do jazdy egzamin kat. A

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Przygotowanie do jazdy egzamin kat. A

Postprzez cypek41 » wtorek 24 kwietnia 2007, 23:24

Czy moze mi ktos napisac jak to jest czy egzaminator mowi mi co mam sprawdzic tak jak ma to miejsce przy egzaminie na auto czy ja sam mam zrobic przygotowanie do jazdy. I co nalezy w takim przygotowaniu sprawdzic
cypek41
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 24 kwietnia 2007, 17:07

Postprzez wiesniak » środa 25 kwietnia 2007, 00:04

Pewnie tak jak przy kat. B jest to różnie. Ja jak zdałem to musiałem zrobi wszystko sam, ale w motorze nie ma tego znowu tak dużo. Wszystkie światła (pozycyjne, mijania, rogowe, kierunki, podświetlenie tablicy, stopu, pewnie_o_czymś_zapomniałem), stan płynu hamulcowego (na kierownicy przy hamulcach), olej i naciąg łańcucha. Ja miałem tyle.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez WojtekB » środa 25 kwietnia 2007, 17:14

Może jeszcze sobie amortyzatory zażyczyć.
Avatar użytkownika
WojtekB
 
Posty: 116
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 17:42
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez chaos0 » piątek 25 maja 2007, 04:04

mi nic nie kazał sprawdac kazal wsiadac i rozpoczac manewry :) po manewrach odeslal mnie do kolesia ktory zajmuje sie moto aby mnie przygotował do jazy na miasto, koles powiedział abym sie nie przejmowal i najlepiej abym walnal sete przed jazda i sie nie przejmowal tym co mowi (podobno najgorszy z egzaminatorow ,ale ja tego nie odczulem jakos :) pozdrawiam
chaos0
 
Posty: 3
Dołączył(a): piątek 25 maja 2007, 01:30

Postprzez ulala » niedziela 27 maja 2007, 15:49

a ten plyn hamulcowy to jak sie sprawdza?? ma byc w tym oczku po srodku??
acha i jeszcze jedno jak przyjde na egzamin to bede miała kranik 'on' czy bede musiała tez tam wlaczac
ja juz nic nie wiem dopiero co oblalam B a na A bardzo mi zalezy .... :( :cry:
Ktoś powiedział, że kochanie
się jest teraz nieomal tak trudne
technicznie jak pilotowanie helikoptera.
Tymczasem pilotowanie helikoptera jest
nieco łatwiejsze, bo drążki sterownicze
nie wiotczeją nagle w najmniej
spodziewanym momencie
Avatar użytkownika
ulala
 
Posty: 77
Dołączył(a): poniedziałek 14 maja 2007, 21:09

Postprzez cman » niedziela 27 maja 2007, 16:06

Koło tego oczka jest kreska LOWER i płynu nie może być mniej niż na poziomie tej kreski. Jeżeli widać płyn, ale nie widać ile go jest to znaczy, że jest pełno.
Kranik pewnie będzie na ON, ale musisz się upewnić.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez KUBA_1 » niedziela 27 maja 2007, 17:20

zadanie nr -1
sprwadzenie i ruszenie z miejsca.(kursant robi sam - może pomagać sobie ściągom
1- stan łańcucha - naciąg (radzę dotknąć)
2-stawiam motocykl na kołach i sprawdzam " w oczkach"
-poziom oleju w silniku
- poziom płynu hamulcowego (spowrotem na nózkę)
3 - sygnał dźwiękowy
4 - sygnał świetlny.

Światła zewnętrzne (mogą być też postojowe z wyjęciem kluczyka) rzadko wymagane - spytaj się
1 - pozycyjne - przód i tył - podświetlenie tablicy rejestracyjnej
2 - mijania (przód)
3 - drogowe (przód)
4 - kierunkowskazy przód i tył prawy
- lewy
5- hamulec przedni (ręczny) - - -- sprawdzam czy świeci lampa tylna
tylni (nożny) - - -- sprawdzam czy świeci lampa tylna
przetaczam motocylk 5 metrów bez użycia silnika stawiam na stópce (sprawdzam, czy paliwo jest odkręcone- kranik paliwa)
ubieram kask (kamizelka już jest ) zdejmuję ze stópek dosiadam uruchamiam silnik (obroty bez ssania muszą być stabilne)
wrzucam bieg -1- rozglądam się i ruszam (bez kierunkowskazu)
Koniec zadania nr 1
zad..2 - ruszanie na wzniesieniu
zad. 3- ósemka 5 x i slalom 2 x (radzę na biegu drugim)
hamowanie zamierzone z użyciem obu hamulców jednocześnie, przy egzaminatorze .
dokłada Ci radio i w wyznaczoną trasę (nie musisz jej znać) po mieście
powodzonka
Widziałem dziś ciekawy spór,
Jak z głową dyskutował mur,
KUBA_1
 
Posty: 387
Dołączył(a): piątek 02 lutego 2007, 22:03
Lokalizacja: mars

Postprzez ulala » niedziela 27 maja 2007, 19:30

ale te plyny trzeba na centralce sprawdzac
bo ja mam problem ze stawianiem na centralke koleznak sprawdzała na tej bocznej :roll:
Ktoś powiedział, że kochanie
się jest teraz nieomal tak trudne
technicznie jak pilotowanie helikoptera.
Tymczasem pilotowanie helikoptera jest
nieco łatwiejsze, bo drążki sterownicze
nie wiotczeją nagle w najmniej
spodziewanym momencie
Avatar użytkownika
ulala
 
Posty: 77
Dołączył(a): poniedziałek 14 maja 2007, 21:09

Postprzez cman » niedziela 27 maja 2007, 19:37

Na bocznej poziom oleju będzie mocno przekłamany. Ostatecznie możesz powiedzieć egzaminatorowi, że prawidłowo powinno się sprawdzać na centralnej, ale masz problemy z postawieniem motocykla na niej.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez ulala » niedziela 27 maja 2007, 22:20

cman napisał(a):Na bocznej poziom oleju będzie mocno przekłamany. Ostatecznie możesz powiedzieć egzaminatorowi, że prawidłowo powinno się sprawdzać na centralnej, ale masz problemy z postawieniem motocykla na niej.

ha po takim tekscie to mnie obleje :cry:
kurdee no to sie zdolowałam
Ktoś powiedział, że kochanie
się jest teraz nieomal tak trudne
technicznie jak pilotowanie helikoptera.
Tymczasem pilotowanie helikoptera jest
nieco łatwiejsze, bo drążki sterownicze
nie wiotczeją nagle w najmniej
spodziewanym momencie
Avatar użytkownika
ulala
 
Posty: 77
Dołączył(a): poniedziałek 14 maja 2007, 21:09

Postprzez anom » niedziela 27 maja 2007, 22:25

Jak nie postawisz na centralnej,a wyprostujesz motocykl to też powinno być ok. Ale poćwicz stawianie na centralnej to naprawde nie jest takie trudne :) .
21.05.07 - egzamin na kat. A

29.05.07 - egzamin na kat. B

Oba za pierwszym razem :) !

(2007-06-05) Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.

(2007-06-11) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.

ODEBRANE !
anom
 
Posty: 51
Dołączył(a): środa 25 kwietnia 2007, 17:26
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez cman » niedziela 27 maja 2007, 22:51

ulala napisał(a):ha po takim tekscie to mnie obleje :cry:

Złośliwy obleje, normalny nie.
Jak najbardziej można po prostu trzymać motocykl w pozycji pionowej i wyjdzie na to samo, tylko że wtedy nie bardzo jest jak zobaczyć samemu na poziom oleju, więc można o to poprosić egzaminatora albo żeby on potrzymał motocykl. Mój własny na przykład w ogóle nie jest wyposażony w centralkę, a też muszę jakoś sprawdzić czasem olej.
A swoją drogą dobrze anom pisze, to nie jest trudne. Nie wiem czy instruktor Ci wytłumaczył jak to trzeba robić, ale podstawowym błędem jest ciągnięcie motocykla do tyłu, należy go unieść do góry i praktycznie sam wskoczy na centralkę.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez ulala » poniedziałek 28 maja 2007, 07:43

anom napisał(a):Jak nie postawisz na centralnej,a wyprostujesz motocykl to też powinno być ok. Ale poćwicz stawianie na centralnej to naprawde nie jest takie trudne :) .

ale ja nie mam sily :(
robilam tak ze noga przytrzymywalm ta centralke u dolu i ciagnelam w tyl i do gory a tu nic, mz jakos postawie ale to suzuki to ciezkie cholerstwo a obawiam sie ze jesli poprosze egzaminatora zeby spr albo prztrzymał to nie spodoba mu sie to, mojej kumpeli powiedział ze po co babie prawko na A i byl b. nie mily wiec wydaje mi sie ze takie oznaki slabosci to mnie skresla od razu :cry: no nic moze jak bedzie na bocznej to sie nie przyczepi....
Ktoś powiedział, że kochanie
się jest teraz nieomal tak trudne
technicznie jak pilotowanie helikoptera.
Tymczasem pilotowanie helikoptera jest
nieco łatwiejsze, bo drążki sterownicze
nie wiotczeją nagle w najmniej
spodziewanym momencie
Avatar użytkownika
ulala
 
Posty: 77
Dołączył(a): poniedziałek 14 maja 2007, 21:09

Postprzez cman » poniedziałek 28 maja 2007, 10:17

Nie w tył i do góry, tylko do góry i w tył. Bez przesady, tym sposobem to naprawdę każdy jest w stanie postawić na centralce. A swoją drogą MZ'kę możesz postawić a Suzi nie? Przecież różnica w masie jest prawie żadna.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez wiesniak » poniedziałek 28 maja 2007, 12:29

A próbujesz stawiać na stopkę ciągnąc tylko za kierownicę, czy za coś jeszcze? Bo ja pamiętam, że na początku ciągnąłem obiema rękami za kierownicę (przyzwyczajenie ze skutera) i też za Chiny nie mogłem postawić. Za to jak prawą ręką zamiast kierownicy chwyci się motor w okolicach siedzenia i pociągnie do góry to idzie jak z płatka.
A na egzaminie jak chciałem postawić na centralce to mi egzaminator powiedział, że szkoda czasu.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości