Sygnalizowanie na jednokierunkowej

[jarzabek53]

Hej.

Jesli jedziemy szeroką drogą jednokierunkową lub dwukierunkową gdzie dla jednego kierunku ruchu jest wystarczająco miejsca dla dwóch pojazdów. I w obu przypadkach nie ma wyznaczonych pasów ruchu. Jadąc przy prawej krawędzi chcemy zjechac do lewej krawędzi bo za jakis czas bedziemy skręcac w lewo. Kierunek obowiązkowy?

Jednokierunkowa:



I jeszcze jedna sprawa:

jesli na takiej szerokiej jednokierunkowej jak na zdjęciu powyzej, jadą dwa pojazdy obok siebie i pojazd przy prawej krawędzi włącza lewy kierunek aby zjechac do lewej krawędzi. To czy działa wtedy tu zasada prawej ręki? Czy pojazd z prawej strony ma pierwszenstwo przed pojazdem jadącym blizej lewej krawędzi? Gdyby były wyznaczone pasy ruchu - wtedy nie ma pytan, kazdy ma swój pas i sprawa jasna. A tu nie wyznaczonych pasów. Jak sie zachowac?

[DEXiu]

No cóż. W praktyce każdy wie jak to wygląda - z reguły wolna amerykanka. Natomiast w teorii są tam dwa niewyznaczone pasy ruchu. Zatem zjeżdżając "z prawa na lewo" należy włączyć kierunkowskaz i zachowywać się jak przy normalnej zmianie pasa. Dotyczy to także konieczności ustąpienia pierwszeństwa (myślę że o to byłoby najtrudniej jeśli chodzi o codzienność na drogach :wink: ). Jaka znowu reguła prawej ręki? Nie ma czegoś takiego. To tylko "mnemotechnika" żeby się kursantom łatwiej pamiętało zasady pierwszeństwa na skrzyżowaniach w sytuacjach równorzędnych. Zauważyłem że już kilka osób na forum (więc należałoby przypuszczać, że dotyczy to pewnej dość znaczącej grupy kursantów w Polsce ogólnie) interpretuje tą "zasadę prawej ręki/strony" jako "to co widzę z prawej strony mojego samochodu ma pierwszeństwo zawsze, wszędzie i w każdej sytuacji". Ktoś nawet pytał, czy wjeżdżając na drogę z pierwszeństwem z drogi podporządkowanej ma ustąpić komuś kto wjeżdża na tę drogę na skrzyżowaniu które jest 100 czy 200 metrów na prawo od niego :lol:

[tristan]

Hej.

Jesli jedziemy szeroką drogą jednokierunkową lub dwukierunkową gdzie dla jednego kierunku ruchu jest wystarczająco miejsca dla dwóch pojazdów. I w obu przypadkach nie ma wyznaczonych pasów ruchu. Jadąc przy prawej krawędzi chcemy zjechac do lewej krawędzi bo za jakis czas bedziemy skręcac w lewo. Kierunek obowiązkowy?

Jako że:

Art 2.
7) pas ruchu – każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi;

a

Art.22. 5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

to chyba jasne, że należy sygnalizować. Zwłaszcza, że sygnalizujemy nie ministrowi, a innym na drodze.

[anusiak90]

Myślę, że trzeba się tu zachować jak przy normalnej zmianie pasa ruchu - kierunek i ustąpić pierwszeństwa znajdującym się na pasie, na który zamierzamy wjechać. :)