brak znaku[ów] teren zabudowany,a prędkość na drodze

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez nameless one » poniedziałek 16 marca 2009, 12:10

No dobrze, a jeśli nie ma takiego znaku przy wjeździe do miasta? Po mieście też można jeździć naginając przepisy 90? Przecież to jest lekko chore.
nameless one
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 16 marca 2009, 11:21

Postprzez cman » poniedziałek 16 marca 2009, 12:14

Jeżeli nie ma znaku D-42 to nie ma obszaru zabudowanego (o ile oczywiście nie jest to cały czas obszar zabudowany). A co tam jest, miasto czy nie miasto, to nie ma znaczenia.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 16 marca 2009, 20:08

Jeżeli jednak rzeczywiście ma miejsce taka sytuacja, że wjeżdżamy do miasta, jesteśmy już na pewno w obszarze zabudowanym, a takiego znaku na pewno nie mijaliśmy, to jest to niedopatrzenie drogowców (ewentualnie ktoś go sobie "pożyczył") i należałoby to zgłosić. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości