Ograniczenie prędkości po wyjeździe z parkingu

[kg1956]

Dlatego obowiązuje ograniczenie prędkości, obok którego przejeżdżasz i które widzisz. Reszta to sprawa zarządcy drogi.

[qwer0]

Dlatego obowiązuje ograniczenie prędkości, obok którego przejeżdżasz i które widzisz.

Juz kiedys na tym forum byla o tym dyskusja.
Wiec tak, wyjezdzasz z tego parkingu i cisniesz ile?
50 bo moze byc zabudowany, 90 bo nie mijales znaku, ze zabudowany, a moze 140, bo a nuz bedzie to autostrada?
Masz jechac z predkoscia nie wieksza niz na danym odcinku obowiazuje. A ze znaku nie widziales, bo nie widziales lub nie miales okazji widziec to juz Twoje zmartwienie. Sorry, ale nikt co wyjazd z posesji nie bedzie powtarzal wszystkich znakow jakie wystepowaly wczesniej i na danym odcinku obowiazuja.

[maryann]

Więc Ty ile jedziesz zazwyczaj w takiej sytuacji- nie widząc wcześniej postawionego znaku, co najwyżej okrągłą tarczę od tyłu?

[qwer0]

Zazwyczaj swoim autem poruszam sie tylko ja, jesli wjechalem na parking to i ja z niego wyjezdzam. Jak na niego wjechalem, to wiem jakie bylo ograniczenie.
A ile jade... Jade tyle ile uwazam za sluszne, czyli na pewno nie 30 ani nie 50 Ale to tak poza konkursem.

[lith]

Ja bym jechał normalnie... jak reszta. Jeżeli byłoby jakieś wybitne ograniczenie to najwyżej będę sie kłócił, że nic takiego nie mijałem. Jeżeli się ludzie nie przejmują specjalnie ograniczeniami które widzą, to jeszcze by brakowało, żeby się przejmowali tymi których nie widzą

[maryann]

Jak na niego wjechalem, to wiem jakie bylo ograniczenie.

qwer0 -nie zmieniaj założeń- wyjeżdżasz z parkingu i jedziesz przed siebie nie widząc co za plecami. I wtedy odpowiedz do jagon.

[qwer0]

qwer0 -nie zmieniaj założeń- wyjeżdżasz z parkingu i jedziesz przed siebie nie widząc co za plecami. I wtedy odpowiedz do jagon.

Wydaje mi sie, ze juz napisalem...

Masz jechac z predkoscia nie wieksza niz na danym odcinku obowiazuje. A ze znaku nie widziales, bo nie widziales lub nie miales okazji widziec to juz Twoje zmartwienie.