Przeczytałem całe 6 stron tego tematu i niezmierzalny żal mą du*ę ścisnął, bo tyle wypocin a nikt nawet nie strzelił dlaczego taka Policja podjęła taką a nie inna, oczywiście słuszną decyzję. Więc jeżeli ktoś będzie te wypociny kiedyś czytał to mandat oczywiście się należał.
Dlaczego więc kolizję spowodowało auto stojące prawidłowo przy prawej krawędzi jezdni?
Odpowiedź jest bardzo prosta. Potwierdził, że ruszył ze świateł razem z bohaterem posta "rozz" i cisnął gaz do samego końca a to oznaczało że przyznał się do złamania 1. próby wyprzedzania samochodu z prawej strony na drodze z niewyznaczonymi pasami ruchu (zakazane) 2.świadomie iż celowo zwiększał prędkość pojazdu wyprzedzanego mimo iż wiedział, że pojazd po lewej był pojazdem wyprzedzającym co spowodowało do powstania kolizji. Nie zastosował się również do obowiązku ratowania pojazdu niefortunnie wyprzedającego, ale skoro nikt nie trafił do szpitala prokurator takiego zarzutu mu nie postawił. Omijał źle stojącego rozza do momentu gdy zatrzymał się obok, wtedy stał się pojazdem wyprzedzanym.
Bohater (rozz) dostał mandat za to do czego się przyznał przed powstaniem kolizji. Znajdował się przy osi jezdni. Pojazd przy osi jezdni może znaleźć się w zasadzie tylko gdy, skręca w lewo, lub rozpoczyna/wykonuje manewr wyprzedzania. Nie jest możliwe ominięcie pojazdu prawidłowo stojącego po jego prawej stronie, (nawet motocyklem super slim który ma 75cm szerokości)
Natomiast to co wkleił "ringus1" czyli to:
http://krzyskoda.blogspot.com/2007/12/p ... wania.htmlWięc za pisanie takich bredni powinni ścigać z urzędu i stawiać przed sądem za bardzo szkodliwy czyn społeczny bo ktoś może to przeczytać i wziąć za prawdę i zastosować.
1."Przystanek autobusowy oddzielony linią P7a" gdzie linia P7a jest to "linia krawędziowa oznaczająca krawędź jezdni" a obowiązuje nas ruch przy "prawej krawędzi jezdni", którą jest właśnie P7a. 2."Linia podwójna ciągła oznaczająca zakaz wyprzedzania"- co za bzdura oczywiście, że można wyprzedzać przy "podwójnej ciągłej" tylko trzeba się zmieścić, żeby na nią nie najechać.
...dalej przestałem czytać.
A co do tematu "zanikających pasów" gdy nie występuje oznakowanie poziome to.
1.obowiązuje zasada jazdy przy prawej krawędzi jezdni i na wyprzedzającym leży odpowiedzialność upewnienia się czy zdoła wykonać manewr gdy jezdnia się zwęża.(gdyby facet zeznał, że jechał ze stałą prędkością np:40km/h zamiast przyznać się próbował wyprzedzić z prawej to wtedy rozz byłby winny kolizji bo w niego wjechał)
2.Gdy przy prawej krawędzi jest zaparkowane auto, czy na awaryjnych to mamy sytuacje zatrzymania jadącego przy prawej krawędzi jezdni wymuszoną warunkami drogowymi i aby ominąć przeszkodę musi włączyć kierunkowskaz i upewnić się czy może wykonać manewr.
Co do nieoznaczonego pasa ruchu to przede wszystkim ubolewać trzeba nad tymi, którym się wydaje, że linia na środku czyli "oś jezdni" wyznacza im "pas ruchu" lub ma cokolwiek z pasem ruchu wspólnego. Jedynie na co ma wpływ to, gdy pojazd się nie mieści między krawędzią a osią jezdni bo jest za szeroki to nie ma prawa taką drogą jechać.
Czym zatem jest nieoznaczony pas ruchu? jak definicja wskazuje. Jest szerokością od krawędzi jezdni wystarczającą do ruchu ciągu pojazdów. Czyli dla małej osobówki jest to jakieś 1,70m + 20cm żeby nie wpaść w krawężnik na łuku. Dla autobusu albo tira będzie to jakieś 2,4 m + trzeba liczyć się z tym, że przód i tył będzie zachodził na łuku nawet na 40cm, które też wliczają się w pas ruchu autobusu bo tej szerokości wymaga ruch tego typu pojazdów.
A więc dla jasności. Na jezdni o danej szerokości np:3,75m mogą być 2 pasy dla samochodów 2x 1,75m (=3,5m<3,75) ale już jeden pas dla ciężarówki, która ma 2,4m bo 2,4m+1,75 = 4,15>3,75 ale np zmieści się dostawczak i mały smart i też będą 2 pasy.
Tak więc np: jadąc po szerokim rondzie z niewyznaczonymi pasami jadąc po wewnętrznej jesteście pojazdem wyprzedzającym, który bierze na klatę odpowiedzialność, że wykona manewr prawidłowo i gdy ciężarówka zajdzie wam w auto, zostanie to zmierzone i będzie to wasza wina.
Podobnie stojąc przy osi jezdni w korku, gdy będzie to np podwójna ciągła a po prawej stronie auta będzie mieli 1metr do krawędzi a będzie jechał np motocykl to popełniacie wykroczenie bo nie jedziecie przy prawej krawędzi jezdni za co jest 2punkty i widełki + tamujecie ruch, bo uniemożliwiacie prawidłowe wyprzedzenie motocyklowi wymuszając omijanie z prawej strony za co ostatnio było 200zł + 2punkty.
Dziękuję za uwagę.