Koniec drogi z pierwszeństwem

[Karbar]

Witam. Chodzi o znak D-2. Czy ma on takie samo zastosowanie jak stop czy ustąp pierwszeństwa? Mamy skrzyżowanie w kształcie litery T i jadąc od dołu mamy znak D2 i ustępujemy tym po przeciwnych stronach tak? Czy taki znak musi być potem odwołany bo jadac dalej tez sa krzyzowki i jak je traktować, tak samo? Oczywiście mowa o sytuacji gdy ten znak stoi bez A7.

[LeszkoII]

D-2 informuje tylko o tym, że kończy się droga z pierwszeństwem a to oznacza, że ten wlot najbliższego skrzyżowania albo będzie oznaczony A-7 albo C12+A7 albo B-20 albo A-5 albo w ogóle nie będzie oznaczony (drogi równorzędne czyli zasad prawej strony).

Mamy skrzyżowanie w kształcie litery T i jadąc od dołu mamy znak D2 i ustępujemy tym po przeciwnych stronach tak?

Ustępujesz tym nadjeżdżającym z prawej i koniec. (jeśli Cię dobrze zrozumiałem - link do google street by nieco ułatwił...)

Czy taki znak musi być potem odwołany bo jadac dalej tez sa krzyzowki i jak je traktować, tak samo? Oczywiście mowa o sytuacji gdy ten znak stoi bez A7.

Czekasz aż zobaczysz ponownie D-1. D-1 odwołuje znak D-2 i tylko on. I na odwrót: D-2 odwołuje D-1. Znaki te mają sens tylko na skrzyżowaniach - czy jedziesz drogą z pierwszeństwem czy nie. Pierwszeństwo dotyczy tylko skrzyżowań.

[dylek]

Z tego co słyszałem, to są plany, by D-2 całkiem wyleciał na złom... A-7 czy B-20 spełniają tą samą rolę co on, więc blacha w sumie niepotrzebnie zagraca pobocze

[LeszkoII]

To się wpisuje w tendencję oznakowania wszystkiego co popadnie - z drogami wewnętrznymi włącznie (oznakowanie dla idiotów).
A dziwą się później eksperci, że Polak nie wie jak się zachować w okolicy przejścia dla pieszych.

Tak sobie wychowujecie piratów drogowych.... Eksperci od bezpieczeństwa, legislatorzy, na końcu p-osłowie.

W myśl takiego rozumowania, nie dziwię się że istnieją projekty, by D-2 zawinąć 'na złom'.
Ale czy to jest rozwiązanie problemu?

[Borys_q]

To się wpisuje w tendencję oznakowania wszystkiego co popadnie - z drogami wewnętrznymi włącznie (oznakowanie dla idiotów).
A dziwą się później eksperci, że Polak nie wie jak się zachować w okolicy przejścia dla pieszych.

I tu się zgadzam, na Grunwaldzkiej w Gdańsku już żaden normalny lewoskręt się nie ostał wszystko na S-3 masakra jakaś, człowiek stoi jak głupi skrzyżowanie puste ale w lewo nie pojedziesz, bo jeszcze z przeciwka, potem tramwajarze potem piesi na poprzecznej i dostajesz strzałeczkę na 4 samochody jak będziesz piąty to znowu stoisz dwa lata.

[taik]

I tu się zgadzam, na Grunwaldzkiej w Gdańsku już żaden normalny lewoskręt się nie ostał wszystko na S-3 masakra jakaś (...)

Nowomoda zachodnioeuropejska.
Wszystko co jest w Polsce pochodzi z rozwiązań zepsutej, dekadenckiej, odmóżdżonej zachodniej europy, a że tam pchają... pchają i u nas

Ale uczciwie stawiając sprawę, co do S-3. Wzrost poprawy bezpieczeństwa przejazdu przez tak oznakowane skrzyżowanie jest zauważalny (oczywiście nie dotyczy to małych, lokalnych, bezpiecznych skrzyżowań), a że się czeka...

[Borys_q]

Wzrost poprawy bezpieczeństwa przejazdu przez tak oznakowane skrzyżowanie jest zauważalny (oczywiście nie dotyczy to małych, lokalnych,

Spadek umiejętności kierowców i głupienie przy awarii sygnalizacji także jest zauważalny.

[Nata]

I tu się zgadzam, na Grunwaldzkiej w Gdańsku już żaden normalny lewoskręt się nie ostał wszystko na S-3 masakra jakaś, człowiek stoi jak głupi skrzyżowanie puste ale w lewo nie pojedziesz, bo jeszcze z przeciwka, potem tramwajarze potem piesi na poprzecznej i dostajesz strzałeczkę na 4 samochody jak będziesz piąty to znowu stoisz dwa lata.

Ciesz się, że macie w ogóle jakieś lewoskręty W Poznaniu pół roku temu na jednym z głównych skrzyżowań postawili z trzech stron zakaz skrętu w lewo, bo za dużo kolizji było To dopiero jest poprawa bezpieczeństwa

http://epoznan.pl/news-news-40464-Dolna ... lewoskrety

A przez następny miesiąc drogówka miała wysokie premie

[Amos]

To się wpisuje w tendencję oznakowania wszystkiego co popadnie - z drogami wewnętrznymi włącznie (oznakowanie dla idiotów).

Drogi wewnętrzne MUSZĄ być oznakowane ze względu na przepis mówiący o włączaniu się do ruchu przy wjeździe z drogi wewnętrznej na drogę publiczną...

[LeszkoII]

Drogi wewnętrzne MUSZĄ być oznakowane ze względu na przepis mówiący o włączaniu się do ruchu przy wjeździe z drogi wewnętrznej na drogę publiczną...

Tak tak, tylko że ja miałem na myśli oznakowanie za pomocą A-7, D-1. Nie kwestionuję oznakowania D-46/ D-47.

A czy wjazd z drogi wewnętrznej tylko na drogę publiczną jest włączaniem się do ruchu? Wjazd na drogę wewnętrzną z drogi wewnętrznej już nie jest włączeniem się do ruchu?

[szerszon]

Zależy jak oznaczą...a potrafią...