Sytuacje z rowerzystami

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez MarcinLDK » sobota 23 stycznia 2021, 00:30

Ale zauważ, co było przyczyną przekroczenia granic obrony koniecznej (na pewno w przypadku Radosława i Marcina, a prawdopodobnie także w tej drugiej sytuacji). Wcale nie to, że narzędzie było zbyt drastyczne (pięści vs. nóż). Nie o to chodziło. Możesz bronić się nożem, a nawet bronią palną przed atakiem dokonywanym gołymi rękoma. Co do tego nie ma większych wątpliwości w doktrynie i orzecznictwie, nawet w Polsce. Problemem jest co innego. Bezpośredniość.

Wyobraź sobie taką kolejność zdarzeń:
1. Postawny mężczyzna grozi, że cię zabije. Krzyczy do ciebie z odległości 20 metrów, a następnie zaczyna się do ciebie zbliżać.
2. Jest już blisko ciebie i nadal wszystko wskazuje na to, że ma zamiar zaatakować.
3. Zadał ci kilka ciosów. Upadłeś na ziemię. Mężczyzna odszedł kilka kroków dalej i usiadł na ziemi.

Użycie broni palnej tylko w momencie oznaczonym „2” będzie odparciem bezpośredniego zamachu. „1” – jest za wcześnie. Możesz wyjąć broń, ale jeszcze jej nie używasz. Zamach nie jest bezpośredni. „3” – jest już za późno. Bezpośredni zamach już ustał, choć oczywiście pośrednie niebezpieczeństwo nadal istnieje. Jeśli nie wyjąłeś broni wcześniej, to nadal możesz ją wyjąć, ale użycie jej będzie ekscesem ekstensywnym. Co innego gdyby po zadaniu ci kilku ciosów facet cały czas nad tobą stał i ewidentnie miał ochotę kontynuować.

Tak więc podkreślam - w przypadkach, o których mówimy, problemem nie jest to, czym ktoś się bronił, ale to, kiedy się bronił, a raczej "bronił".
MarcinLDK
 
Posty: 247
Dołączył(a): czwartek 18 lipca 2019, 12:05

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Cyryl » sobota 23 stycznia 2021, 08:58

A mi przypomina się sprawa z czasów PRL, gdy to osiedlowy łobuz pobił do nieprzytomności studenta, gdy doszło do nieporozumienia na dansingu (dla młodszych - to wieczorek taneczny w restauracji, gdzie grał zespół) w pobliskiej restauracji.
Tłumaczył się przed sądem mniej więcej tak:
"To student, może zna jakieś judo, zastosuje jakiś chwyt, czy coś, a ja się bałem, więc musiałem go skopać."
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez waw » sobota 23 stycznia 2021, 18:32

MarcinLDK napisał(a):Strzelam, że było tak: napastnik przestał bić, puścił Radosława S. (albo S. sam się wyrwał, to nie ma większego znaczenia) i nic nie wskazywało na to, że znowu zacznie go atakować. Radosław S. poszedł do kuchni i wziął nóż, ale zamiast czekać na ewentualny atak, sam zadał ciosy nożem. A to już nie jest obrona. Żeby cokolwiek stwierdzić, musiałbym znać akta sprawy, zapoznać się z dowodami. Trudno mieć jakąkolwiek pewność na podstawie tego artykułu, ale skoro sąd wydał taki wyrok, to prawdopodobnie z dowodów wynikało, że drugie zagrożenie (życia i zdrowia) już ustało.

Czyli napastnik nie zadawał ciosów tylko czekał na dogodny moment kiedy ofiara nie będzie się spodziewać by zadać cios. Oczywistym jest że skoro napastnik nie uciekał to znaczy że na coś czekał, ofiara mogła zakładać że na dogodny moment na zadanie obrażeń. To że sąd "kazał" cierpliwie czekać na cis żeby móc się bronić jest całą patologią z obroną konieczną. Gdyby naastnik uciekał z miejsca zdarzenia wtedy OK przekroczenie obrony by może i było.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » sobota 23 stycznia 2021, 19:11

Ja na miejscu tego gościa, to bym sam spieprzal z domu tak szybko jak się da. Żadna rzecz nie jest tak cenna, żeby ryzykować swoim życiem.
Bo rozumiem, że pozostanie w domu miało tylko na celu bronienie mienia, ewentualnie przytrzymanie napastnika, żeby nie zbiegł przed policją.

Zamiast tego gość poszedł do napastnika, żeby go zadźgać.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez waw » sobota 23 stycznia 2021, 21:22

Co z a bzdury. Właściciel miał uciekać z domu żeby oprawcy nie stała się krzywda? Dobitnie to potwierdza że prawo broni przestępców
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » sobota 23 stycznia 2021, 21:40

Miał uciekać, żeby swoją dupę chronić. :lol:

Niczego to nie potwierdza.
Ostatnio zmieniony sobota 23 stycznia 2021, 21:43 przez gumik, łącznie zmieniany 1 raz
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Blacksmith » sobota 23 stycznia 2021, 21:42

Moim zdaniem przede wszystkim należy zmienić kary. Choćby za takie napady jakiego dokonał Radosław.S. Gdyby wiedział, że grozi mu obóz pracy gdzie by musiał tyrać za miskę ryżu za karę to może by nie odwiedził Marcina.W. i nie byłoby tego zdarzenia.

Weźmy takiego Breivika co zabił z zimną krwią 80 młodych osób i w sądzie twierdził, że jest z tego dumny. Czy on powinien siedzieć w sanatorium tak jak teraz czy bardziej jego każdy dzień w więzieniu powinien wyglądać tak?....... Choćby minuta 3:55.

phpBB [media]
Ostatnio zmieniony sobota 23 stycznia 2021, 21:47 przez Blacksmith, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2055
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » sobota 23 stycznia 2021, 21:45

Są więzienia na świecie, które działają na zasadzie "mini-miasta". Więźniowie mogą tam rozkręcać własne biznesy, pracować, itd. To ogólnie nisza, ale poziom resocjalizacji z takich miejsc jest o wiele większy niż z tradycyjnych więzień. O tym co wrzuciłeś nawet nie wspominam.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Blacksmith » sobota 23 stycznia 2021, 22:10

Gumik, czy Ty wiesz o co chodzi? Ty chcesz resocjalizacji? Pomyśl.... To jak skończył Breivik wręcz zachęca wszelkich psychopatów do działania. Ludzie w żartach pisali co prawda: "jadę zaraz zrobić swoje w Norwegii", ale to daje do myślenia. Wiesz czemu powinno być tak jak na filmiku w wypadku najcięższych przestępstw? Aby zniechęcić ludzi do takich przestępstw! Aby ludzie widzieli co grozi. Taki bandyta co ma w planach kogoś zadźgać nożem mówi sobie: "Posiedzę, będą tam tacy jak ja, 3 posiłki dziennie, różne formy rozrywki i aktywności, nie będzie źle". A gdyby było tak jak na filmiku to by 100 razy się zastanowił. A Ty chcesz resocjalizacji dla takiego... On się śmieje z tego słowa. Resocjalizacja tak, ale w określonych przestępstwach. Np. kradzież, lekkie pobicie, ucieczka z miejsca wypadku, itp. Ale za ciężkie przestępstwa mają grozić srogie kary.... Aby ZNIECHĘCIĆ ewentualnych naśladowców.

Jeśli istnieje niebo to nasi przodkowie widząc jak wygląda obecny wymiar sprawiedliwości i jakie kary ponoszą przestępcy i gdzie siedzą to wyglądają tak...

Obrazek
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2055
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » sobota 23 stycznia 2021, 23:12

I tu się mylisz, bo srogość kary nie wpływa znacząco na zniechęcenie kogoś do zbrodni. To co ma wpływ, to nieuniknioność kary. Zaostrzanie kar nic nie da jeśli policja będzie <&%#$@>..wa.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » sobota 23 stycznia 2021, 23:14

To co pisałem o tych specyficznych więzieniach, o są fakty. Siedzą tam głównie osoby za nie tak straszne przestępstwa jakie przytoczyłes.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Blacksmith » sobota 23 stycznia 2021, 23:39

gumik napisał(a):To co ma wpływ, to nieuniknioność kary

Ale nieuniknioność kary to chyba rzecz naturalna, wiadoma i podstawowa. Bardzo ważne jest też jaka ma być ta kara, prawda? Bo chyba mi nie powiesz, że czy maksymalną karą za zabójstwo by było 1 rok więzienia (jest kara? jest kara!) czy dożywocie.... to ma małe znaczenie. Gdyby karą za umyślne zabójstwo było 1 rok więzienia to miałbyś 10 razy więcej zabójstw niż teraz, gwarantuję. Uwierz, że wielu by chciało załatwić z kimś "interes", ale boją się długoletniej odsiadki. Ale jakby skrócić ją do 1 roku to by nabrali śmiałości. Dla wielu sporą różnicę by robiło także dzisiejszy wyrok 25 lat więzienia w zwykłym Polskim więzieniu a 25 lat więzienia w tym Rosyjskim więzieniu ze specjalnymi "atrakcjami". Ba..... Wielu by wolało 25 lat Polskiego więzienia niż 5 lat tego Rosyjskiego.
No wybacz, nie przekonałeś mnie.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2055
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez gumik » niedziela 24 stycznia 2021, 01:14

Mam wrażenie, że wyciągasz liczby z kapelusza. Nie są mi znane żadne przekonujące dowody na to, że zwiększanie kar powoduje zmniejszanie przestępczości. Ale chętnie dowiem się czegoś nowego.
https://newsroom.unsw.edu.au/news/busin ... eter-crime
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3461
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez MarcinLDK » niedziela 24 stycznia 2021, 01:35

Blacksmith napisał(a):Resocjalizacja tak, ale w określonych przestępstwach. Np. kradzież, lekkie pobicie, ucieczka z miejsca wypadku, itp. Ale za ciężkie przestępstwa mają grozić srogie kary.... Aby ZNIECHĘCIĆ ewentualnych naśladowców.

Ok, resocjalizacja nie jest potrzebna w przypadku kary śmierci albo dożywotniego pozbawienia wolności bez możliwości wcześniejszego zakończenia odbywania kary. Ale nie jest też tak, że resocjalizacja jest potrzebna tylko w przypadku tych "lżejszych" przestępstw. Jeśli ktoś odsiaduje 15 czy 25 lat, to prawdopodobnie zgodzimy się, że popełnił ciężkie przestępstwo. Ale ta osoba kiedyś jednak opuści zakład karny. A jeśli tak, to resocjalizacja jest potrzebna.
MarcinLDK
 
Posty: 247
Dołączył(a): czwartek 18 lipca 2019, 12:05

Re: Sytuacje z rowerzystami

Postprzez Blacksmith » niedziela 24 stycznia 2021, 02:03

MarcinLDK napisał(a): Jeśli ktoś odsiaduje 15 czy 25 lat, to prawdopodobnie zgodzimy się, że popełnił ciężkie przestępstwo. Ale ta osoba kiedyś jednak opuści zakład karny. A jeśli tak, to resocjalizacja jest potrzebna.

No niestety opuści zakład karny po 25 latach, nawet jeśli wcześniej zabił 2 osoby, pozbawił głów i rozczłonkował ciała.... A potem mamy efekty....

Świeży artykuł sprzed 3 dni- https://tvn24.pl/wroclaw/kamienna-gora- ... wo-4982672

albo tu- https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/201 ... -ponownie/

albo i tu- https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/mo ... ie/1gmkcqf

Niech żyje resocjalizacja !!!!

Proszę was... Przestańcie być naiwni. Zejdźcie na ziemię. Czy taki człowiek jak z pierwszego artykułu powinien wyjść na wolność kiedykolwiek? Sędzia, który go skazał na 25 lat popełnił według mnie przestępstwo (tzn. tak by było jakbym to ja napisał kodeks karny), ma krew tej niewinnej nowej osoby na rękach i powinien iść siedzieć. Tak samo zresztą ci którzy dopuścili do jego wyjścia na wolność w ostatnim czasie.

I teraz słuchajcie uważnie i skupcie wasze myśli bo to co teraz powiem jest bardzo ważne.... Nawet jeśli jest szansa, że morderca naprawdę żałuje swojego czynu, w więzieniu był grzeczny, psycholog uznał, że w więzieniu się zresocjalizował, itd..... to i tak nie powinno się go wypuszczać na wolność aby ewentualnie nie było powtórki. Dlaczego? Bo już dokonał jednego morderstwa. Ma do tego skłonności. Bo psycholog może przypuszczać, ale nie może wiedzieć czy on nie jest zdolny do kolejnego czynu. Bo być może w więzieniu czuje się po takiej długiej odsiadce lepiej jak na wolności i będzie chciał tam trafić ponownie.
Dziękuję za uwagę.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2055
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 61 gości