Teraz gdy dorysowałem inny rysunek powiecie iz bez problemu dam rade wjechac. Nie da sie normalnie wjechac, jestem zmuszony jechac powoli i bacznie sie rozglądac a to na tą Calibre a to na ten skos koło mojego płotu.
Athlon ,tak sie składa ze rowniez przez moją brame kilka tygodniu do roku wjezdza kombajn a nawet ciągnik z dwiema przyczepami...
Co do tej rozmowy to raczej byłem za miły i przydało by sie mu przypomniec. On i jego ekipa wykonczeniowa moze stawac kawałek dalej na trawie.