Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czy w Kodeksie "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Czas głosowania minął sobota 24 grudnia 2011, 21:19

TAK
8
50%
NIE
6
38%
NIE WIEM
2
13%
 
Liczba głosów : 16

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez kg1956 » środa 30 listopada 2011, 15:42

raf891 napisał(a):(...)zmianiajac pas jedziesz np w innym kierunku i zmieniasz kierunek jazdy.(...)

Jeżeli chodzi Tobie o to, że przy zmianie pasa na drodze np. dwupasowej musimy troszkę skręcić kierownicę, to moim zdaniem nie można tu mówić o zmianie kierunku. Jedziemy dalej prosto, tylko innym pasem.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez szymon1977 » piątek 02 grudnia 2011, 19:57

Prosba do wszystkich : temat nie dotyczy zmiany zajmowanego pasa ruchu.

cman napisał(a):...jak w ogóle można mieć jakiekolwiek wątpliwości?

Jak to jak? Normalnie.
skrecanie a zmiana kierunku jazdy 01.PNG
(Prosze nie doszukiwac sie bledow w rysunku, to tylko schematy zrobione na szybko w Paincie)

Pozostajac w zgodzie z cytowanymi przez Ciebie fragmentami (szkoda, ze nie zacytowales Stanisława Sobonia w calosci) oraz ogolnym znaczeniem pojec:
1. Pojazd czarny jedzie prosto i kierunku jazdy nie zmienia.
2. Pojazd bialy skreca i kierunku jazdy nie zmienia.
3. Pojazd niebieski jedzie prosto i nie zmienia kierunku jazdy.
4. Pojazd zolty skreca i zmienia kierunek jazdy.
5. Pojazd czerwony choc skreca, kierunku jazdy nie zmienia.
6. Pojazd zielony choc jedzie prosto zmienia kierunek jazdy.

Na tym prostym przykladzie widac, ze skrecanie i zmiana kierunku jazdy niekoniecznie musi oznaczac to samo. Choc w mowie potocznej w wiekszosci przypadkow zamienne stoswanie tych pojec raczej nie bedzie powodem blednego rozumienia sensu wypowiedzi.

A co z Kodeksem, ktorego tresc musimy rozumiec jednoznacznie, bez zadnych watpliwosci? Czy Ustawodawca za kazdym razem piszac "skrecanie" mial na mysli "zmiane kierunku jazdy", albo czy piszac "zmiana kierunku jazdy" za kazdym razem mial na mysli "skrecanie"?

PRD napisał(a):Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
Raczej oczywiste. Po co zachowywac szczegolna ostroznosc przy kazdym skrecaniu (pojazd bialy), np. na kazdym zakrecie? Zachowujemy szczegolna ostroznosc tylko, jezeli skrecajac zmianiamy kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu. A takze jezeli jadac prosto zmienamy kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu. Uzycie okreslenia "zmiana kierunku jazdy" zamiast "skrecanie" wydaje sie byc celowe.

PRD napisał(a):Art. 22. 5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
Tu takze raczej wszystko oczywiste. Po co sygnalizować zamiar kazdego skrecania (pojazd bialy), np. przejezdzajac kazdy zakret? Sygnalizujemy zamiar skrecania tylko, jezeli skrecajac zmianiamy kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu. A takze jezeli jadac prosto zmienamy kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu. Tutaj takze uzycie okreslenia "zmiana kierunku jazdy" zamiast "skrecanie" wydaje sie byc celowe.

Powyzsze dwa fragmenty swiadczylyby, ze czytajac Kodeks nie mozemu utozsamiac pojec "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy". Czy aby na pewno?

PRD napisał(a):Art. 22. 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.
Czy kierowca bielego pojazdu zobowiazany jest przed zakretem zblizyc sie srodka jezdni?
Czy w tym przypadku Ustawodawca piszac "skrecic" mial na mysli "zmienic kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu"?
Czy wreszcie za kazdym razem czytajac w Kodeksie "skrecanie" mamy rozumiec "zmiana kierunku jazdy" lub "zmiana kierunku jazdy lub zmiana zajmowanego pasa ruchu"? Przeciez przedstawione wczesniej dwa fragmenty swiadcza, ze utozsamiac tych dwoch pojec nie mozemy.
A moze po prostu czytajac w w Kodeksie "skrecanie" mamy ograniczyc znaczenie tego pojecia do "zmiana kierunku jazdy"?
Wydaje mi sie, ze skoro artykul dotyczy zmiany kierunku jazdy i zmiany zajmowanego pasa ruchu, a bialy zadnej z tych dwoch czynnosci nie wykonuje, artykul ten go po prostu nie dotyczy.
Co jednak z pojazdem zielonym? Zmienia kierunek jazdy, a nie skreca. Czy jest zobowiazany dojechac do prawej krawedzi jezdni? A gdyby droga z pierwszenstwem przejazdu prowadzilaby w prawo, czy kierowca zielonego pojazdu bylby zobowiazany zblizyc sie do srodka jezdni?

O ile sie nie myle w Kodeksie slowo "skrecic" uzyte jest tylko 9 (dziewiec) razy. Pozostale fragmenty prosze sobie przeanalizowac samemu, ja nie mam na to czasu.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 02 stycznia 2012, 00:13

Czas głosowania minął. Wypadałoby - jako założyciel wątku pokusić się o podsumowanie.

Czy w Kodeksie "skręcanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Wyniki głosowania:
50% Tak
38% Nie
13% Nie wiem
(w sumie 101%, tak system zaokrąglił)

Same wyniki niewiele mówią. Zaledwie 16 osób głosowało. Nie jest to grupa reprezentatywna dla tego forum, ani dla wszystkich kierujących w Polsce.

Tylko jedna osoba podjęła się próby potwierdzenia teorii, że w Kodeksie "skręcanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo, przestawione przez nią argumenty świadczą jednak wprost przeciwnie.

Szkoda, że nikt nie podjął się próby polemiki z moimi wypowiedziami.

No cóż. Bez argumentów mnie nikt nie przekonał. Nieomylny nie jestem, nadal za każdym razem widząc w Kodeksie sformułowania "skręcanie" lub "zmiana kierunku jazdy" będę zastanawiał się, czy aby Ustawodawca tych pojęć nie pomylił, czy użył je świadomie.

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez kopan » sobota 07 stycznia 2012, 00:54

5. Pojazd czerwony choc skreca, kierunku jazdy nie zmienia.
6. Pojazd zielony choc jedzie prosto zmienia kierunek jazdy.


Rzeczywiście bardzo prosty przekład.

5. pojazd czerwony skreca i zmienia kierunek jazdy i nic do tego nie ma przebieg drogi z pierwszeństwem.
6. Pojazd zielony jedzie prosto i nie zmiena kierunku jazdy.

Poza tym panie nie takie oznakowanie.

Wyznawca teorii - jadąc przez skrzyzowanie drogą z pierwszeństwem nie zmieniamy kierunku jazdy.
Gdzieś ty się ostał przecież takich już miało nie być.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez szymon1977 » sobota 07 stycznia 2012, 01:23

kopan napisał(a):Rzeczywiście bardzo prosty przekład.
Dla Ciebie jak widać zbyt skomplikowany.
kopan napisał(a):Poza tym panie nie takie oznakowanie.
Właśnie o takie oznakowanie chodziło, zgodne z prawem na terenie niezabudowanym i często spotykane.
kopan napisał(a):Wyznawca teorii - jadąc przez skrzyżowanie drogą z pierwszeństwem nie zmieniamy kierunku jazdy.
O kim mowa? Widzisz gdzieś tutaj łamane pierwszeństwo jazdy? Bo ja nie.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez kopan » sobota 07 stycznia 2012, 01:51

Ale zgodnie z jakim prawem stosujesz takie oznakowanie.
Podaj źródło tego prawa i konkretny przepis.
Według tego co wiem to głupoty w oznakowaniu wykonałeś, ale przecież je obronisz odpowiednim przepisem.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez szymon1977 » sobota 07 stycznia 2012, 12:17

"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez kopan » sobota 07 stycznia 2012, 12:30

To teraz wypunktuj jakie to głupoty porobiłeś.
Śmiało.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez szymon1977 » sobota 07 stycznia 2012, 14:50

kopan napisał(a):To teraz wypunktuj jakie to głupoty porobiłeś.
Śmiało.
1. Teren niezabudowany.
2. Droga podporządkowana występuje po prawej stronie drogi z pierwszeństwem.
3. Znak A-6b zastosowano na drodze z pierwszeństwem, która "na skrzyżowaniu przebiega w linii prostej, włączając w to również przebieg drogi w łuku". To właśnie ten drugi przypadek, z drogą z pierwszeństwem przejazdu przebiegającą w łuku.
4. Nie jest to przypadek, w którym droga z pierwszeństwem zmienia kierunek na skrzyżowaniu, więc nie stosuje się znaku D-1 z odpowiednią tabliczką T-6a.
5. Kąt, pod jakim droga podporządkowana łączy się z drogą z pierwszeństwem przejazdu nie ma znaczenia przy wyborze oznakowania.
6. Droga z pierwszeństwem przejazdu przebiega w łuku o małym zwrocie i dużym promieniu, nie ma więc potrzeby stosowania tabliczki T-6b przedstawiającą schematycznie rzeczywisty układ dróg na skrzyżowaniu.
7. Znak A-2 zastosowano ponieważ na łuku dochodzi do częstych kolizji.

Na rysunku zaznaczyłem tylko elementy mające znaczenie w tej sytuacji, elementy typu oznakowanie dróg dochodzących do skrzyżowania z inny kierunków pominąłem.

To tyle głupot wprost z "220.2.2.6" oraz "220.2.2.1" i "220.2.2.2". Często spotykana w praktyce sytuacja i oznakowanie. Tylko żeby ją właściwie zrozumieć i nie pomylić ze "skrzyżowaniem z łamanym pierwszeństwem" trzeba odróżnić "drogę z pierwszeństwem przejazdu przebiegającą przez skrzyżowanie w łuku" od "drogi z pierwszeństwem przejazdu zmieniającej kierunek na skrzyżowaniu". Jeżeli ktoś tego nie rozróżnia, a nie wystarczy mu, że Ustawodawca rozróżnia te dwa przypadki w "220.2.2.6" to niech się zapyta w osobnym temacie, a tu nie śmieci. Może ktoś poczuje się na siłach wytłumaczyć tą różnicę.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez kopan » sobota 07 stycznia 2012, 16:59

Na wprost przez skrzyżowanie to przebiega podporządkowana.
Nie droga z pierwszeństwem, więc jaki znak A-6b. który stosujemy gdy droga z pierwszeństwem przebiega na wprost.
Jeśli droga z pierwszeństwem przebiega w łuku to stosujemy A-6b ale nie w przypadku gdy droga podporządkowana jest przedłużeniem drogi z pierwszeństwem.

Znaki mają odzwierciedlać rzeczywiste zmiany kierunków.
I tak odnośnie syt z rys 4 pojazd zielony jedzie bez kierunku a pojazd czerwony z kierunkiem lewym i wszystko gra oprócz twojego oznakowania które jest do ......y.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez szymon1977 » sobota 07 stycznia 2012, 17:04

Możesz się poprzeć cytatami? Widocznie coś przeoczyłem, a także widocznie coś przeoczyli drogowcy, bo z taką sytuacją bardzo często można się spotkać w praktyce.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez kopan » sobota 07 stycznia 2012, 21:32

Tu nie o cytaty idzie a o zrozumienie materii.
Poczytaj poprzedni mój post.

Na twoim rysunku na skrzyżowaniu droga nie przebiega w łuku a na skrzyżowaniu droga z pierwszeństwem zmienia kierunek w lewo, prosto to przebiega podporządkowana.

Z tak oznakowanymi drogami się nie spotkałem, człowieku takie oznakowanie to śmierć na drodze.
Wyjeżdżam z podporządkowanej na wprost , z przeciwka drogą z pierwszeństwem jedziesz ty - jak myślisz kto przeżyje.
Ja prosto oczywiście bez kierunku Ty w lewo oczywiście bez kierunku. :wow:
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez szymon1977 » sobota 07 stycznia 2012, 22:48

Na twoim rysunku na skrzyżowaniu...prosto to przebiega podporządkowana.
Zgadza się. A droga z pierwszeństwem przejazdu przebiega w łuku o małym zwrocie i dużym promieniu. Nie zmienia kierunku. Zmianą kierunku jazdy jest tutaj natomiast wynikające jedynie z woli jadącego skręcenie z drogi głównej w podporządkowaną.

-----

kopan napisał(a):Z tak oznakowanymi drogami się nie spotkałem, człowieku takie oznakowanie to śmierć na drodze.
Wyjeżdżam z podporządkowanej na wprost , z przeciwka drogą z pierwszeństwem jedziesz Ty - jak myślisz kto przeżyje.
Ja prosto oczywiście bez kierunku Ty w lewo oczywiście bez kierunku.
W rzeczywistości nikt nie ginie, bowiem w rzeczywistości masz A-7 i linię zatrzymania. I niezależnie czy wyjeżdżając z podporządkowanej na wprost dopatrzysz się zmiany kierunku jazdy czy nie i czy włączysz lewy kierunkowskaz czy nie ustępujesz mi pierwszeństwa przejazdu a nie wyjeżdżasz, niezależnie od tego czy jadę z lewym kierunkowskazem, czy nie. Więc w rzeczywistość nie jest tak czarno jak Ty to przedstawiasz.
Dodam, że w rzeczywistości często maluje się na końcu drogi podporządkowanej znaki poziome w taki sposób, że doprowadzają Cię do łączenia z drogą główną pod kątem zbliżonym do prostego. I to znacząco ułatwia nie znającemu zbyt dobrze Kodeksu kierowcy orientację w sytuacji i podświadome włączenie właściwego... Ale to już bajka nie na ten wątek.

-----

Mam jeszcze bardziej ekstremalny przypadek z życia wzięty:
015.png

Czy na tym skrzyżowaniu, jadąc drogą z pierwszeństwem przejazdu tak jak pokazuje fioletowa strzałka i widząc tylko znak A-6b dopatrzysz się zmiany kierunku jazdy na skrzyżowaniu i włączysz prawy kierunkowskaz? Pomimo, że Ustawodawca i Drogowcy stwierdzili, że droga z pierwszeństwem przejazdu "na skrzyżowaniu przebiega w linii prostej, włączając w to również przebieg drogi w łuku"... "o małym zwrocie i dużym promieniu" a nie zmienia kierunek? Nie zapominaj, że życie wyjeżdżających z podporządkowanej jest w Twoich rękach. Zwłaszcza wyjeżdżając w polskie góry, gdzie takich skrzyżowań i jeszcze bardziej zakręconych jest pełno.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 09 stycznia 2012, 00:50 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez kopan » sobota 07 stycznia 2012, 23:36

szymon1977 napisał(a):
Na twoim rysunku na skrzyżowaniu...prosto to przebiega podporządkowana.
Zgadza się. A droga z pierwszeństwem przejazdu przebiega w łuku o małym zwrocie i dużym promieniu. Nie zmienia kierunku. Zmianą kierunku jazdy jest tutaj natomiast wynikające jedynie z woli jadącego skręcenie z drogi głównej w podporządkowaną.


Jakie skręcenie w podporządkowaną??
Jak nie kręcąc nic a trzymając na wprost kierownicę wjeżdżasz w podporządkowaną.


Co chcesz z własnej woli w celu udowodnienia jazdy na wprost ze zmianą kierunku w prawo..... w krzaki jechać.
Do reszty się nie odniosę bo jakość rozumowania podobna a czasu mi szkoda.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Czy w "skrecanie" i "zmiana kierunku jazdy" to to samo?

Postprzez szymon1977 » niedziela 08 stycznia 2012, 11:48

kopan napisał(a):Jakie skręcenie w podporządkowaną? Jak nie kręcąc nic a trzymając na wprost kierownicę wjeżdżasz w podporządkowaną.
Na tym konkretnym przykładzie bez zmiany kierunku jazdy jedziesz zgodnie z przebiegiem drogi z pierwszeństwem przejazdu łukiem w lewo. I pomimo, że w sensie fizycznym jedziesz na wprost, w sensie logicznym aby się znaleźć na drodze podporządkowanej musisz skręcić w prawo z drogi z pierwszeństwem przejazdu. Wiem, że to jest niemożliwe do zrozumienia jeżeli nie widzisz różnic w pojęciach:
- przejechać przez skrzyżowanie w lewo / skręcić w lewo / zmienić kierunek jazdy w lewo.

Mimo wszystko uprzejmie proszę abyś jednak poświęcił chwilkę i spróbował odpowiedzieć mi na pytanie dotyczące drugiego przykładu, które powtórzę:

"Czy na tym skrzyżowaniu, jadąc drogą z pierwszeństwem przejazdu tak jak pokazuje fioletowa strzałka i widząc tylko znak A-6b dopatrzysz się zmiany kierunku jazdy na skrzyżowaniu i włączysz prawy kierunkowskaz? Pomimo, że Ustawodawca i Drogowcy stwierdzili, że droga z pierwszeństwem przejazdu "na skrzyżowaniu przebiega w linii prostej, włączając w to również przebieg drogi w łuku"... "o małym zwrocie i dużym promieniu" a nie zmienia kierunek?"

I nie pisz proszę, że takich oznakowań nie ma i być nie powinno bo jest ich pełno i są zgodne z Ustawą. Być może zastanowisz się choć nad tym, czy w głoszonej przez Ciebie teorii czegoś nie brakuje, a może każdy się nad tym zastanowi, kto nie do końca jest pewien kto z nas ma rację.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 09 stycznia 2012, 00:52 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 39 gości