Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez sankila » poniedziałek 18 listopada 2013, 00:38

Przy takim wyjeździe, to najsensowniej będzie zamontować czujnik cofania - zdążysz depnąć hamulec, jak zapika, a później to już można sobie ustalać, kto i jak ustępuje.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez Synekura » poniedziałek 18 listopada 2013, 20:56

Popełniłeś wykroczenie z 2 arykułów:
1. Podczas cofania musisz ustąpić pierwszeństwa uzytkownikom drogi oraz zachować szczególną ostrożność, art. 23
2. Podczas włączania się do ruchu z wyjazdu z nieruchomości cz garażu jak w twym przypadku, musisz zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa uzytkownikom, art. 17 ust.1+2.

Obydwa przepisy nie kolidują się. Dalej czujesz się niewinny?

Na przyszłość zapewnij sobie pomoc osoby 3, jak wskazuje art. 23 ust.2, literka b. W miarę możliwości wyjeżdzaj przodem :)
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez lith » poniedziałek 18 listopada 2013, 21:15

Synekura napisał(a):Na przyszłość zapewnij sobie pomoc osoby 3, jak wskazuje art. 23 ust.2, literka b.

Równie dobrze mógłbyś napisać - kup sobie helikopter :P Po sąsiadów będzie dzwonił? :D

Według mnie starczy uważniej się rozglądać i wolniej jechać.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez akslow » poniedziałek 18 listopada 2013, 21:45

Synekura napisał(a):Popełniłeś wykroczenie z 2 arykułów:
1. Podczas cofania musisz ustąpić pierwszeństwa uzytkownikom drogi oraz zachować szczególną ostrożność, art. 23
2. Podczas włączania się do ruchu z wyjazdu z nieruchomości cz garażu jak w twym przypadku, musisz zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa uzytkownikom, art. 17 ust.1+2.

Obydwa przepisy nie kolidują się. Dalej czujesz się niewinny?

Na przyszłość zapewnij sobie pomoc osoby 3, jak wskazuje art. 23 ust.2, literka b. W miarę możliwości wyjeżdzaj przodem :)


Odnosnie ptk. 1 nie jestem przekonany czy on mial pierwszenstwo. Z prawej strony mial mnie powinien, wiec powinien ustapic. Według mnie nie ma znaczenia czy jechalem na wstecznym czy normalnie. Ja traktuje te skrzyzowania jako rownorzedne bo czemu nie?

Co do ptk. 2 owszem mam obowiazek zachowania ostroznosci. Tylko czy wyjazd z garazu nie konczy sie przy ulicy poprzecznej?

Niech ktos poprawi jezeli zle mysle.
akslow
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 17 listopada 2013, 00:17

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez Synekura » poniedziałek 18 listopada 2013, 21:47

akslow napisał(a):
Synekura napisał(a):Popełniłeś wykroczenie z 2 arykułów:
1. Podczas cofania musisz ustąpić pierwszeństwa uzytkownikom drogi oraz zachować szczególną ostrożność, art. 23
2. Podczas włączania się do ruchu z wyjazdu z nieruchomości cz garażu jak w twym przypadku, musisz zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa uzytkownikom, art. 17 ust.1+2.

Obydwa przepisy nie kolidują się. Dalej czujesz się niewinny?

Na przyszłość zapewnij sobie pomoc osoby 3, jak wskazuje art. 23 ust.2, literka b. W miarę możliwości wyjeżdzaj przodem :)


Odnosnie ptk. 1 nie jestem przekonany czy on mial pierwszenstwo. Z prawej strony mial mnie powinien, wiec powinien ustapic. Według mnie nie ma znaczenia czy jechalem na wstecznym czy normalnie. Ja traktuje te skrzyzowania jako rownorzedne bo czemu nie?

Co do ptk. 2 owszem mam obowiazek zachowania ostroznosci. Tylko czy wyjazd z garazu nie konczy sie przy ulicy poprzecznej?

Niech ktos poprawi jezeli zle mysle.


Nie ważne czy ktoś ma pierwszeństwo czy nie w danej chwili, masz obowiązek uczynić tak jak w przepisie nakazane. Nie ma skrzyżowań równorzędnym z wjazdem z garażu. Troche mylne rozumowanie. No chyba, ze z dużej uprzejmośći kierowca wjeżdzający mignie światłami drogowymi i puści na droge, aby móć bezpiecznie wjechać do garażu itp.
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez Synekura » poniedziałek 18 listopada 2013, 21:52

lith napisał(a):
Synekura napisał(a):Na przyszłość zapewnij sobie pomoc osoby 3, jak wskazuje art. 23 ust.2, literka b.

Równie dobrze mógłbyś napisać - kup sobie helikopter :P Po sąsiadów będzie dzwonił? :D

Według mnie starczy uważniej się rozglądać i wolniej jechać.


A najlepiej w miarę możliwosci wyjeżdzać przodem. Większe pole widzenia niż przy cofaniu.
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez akslow » poniedziałek 18 listopada 2013, 22:37

Synekura napisał(a):
akslow napisał(a):
Synekura napisał(a):Popełniłeś wykroczenie z 2 arykułów:
1. Podczas cofania musisz ustąpić pierwszeństwa uzytkownikom drogi oraz zachować szczególną ostrożność, art. 23
2. Podczas włączania się do ruchu z wyjazdu z nieruchomości cz garażu jak w twym przypadku, musisz zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa uzytkownikom, art. 17 ust.1+2.

Obydwa przepisy nie kolidują się. Dalej czujesz się niewinny?

Na przyszłość zapewnij sobie pomoc osoby 3, jak wskazuje art. 23 ust.2, literka b. W miarę możliwości wyjeżdzaj przodem :)


Odnosnie ptk. 1 nie jestem przekonany czy on mial pierwszenstwo. Z prawej strony mial mnie powinien, wiec powinien ustapic. Według mnie nie ma znaczenia czy jechalem na wstecznym czy normalnie. Ja traktuje te skrzyzowania jako rownorzedne bo czemu nie?

Co do ptk. 2 owszem mam obowiazek zachowania ostroznosci. Tylko czy wyjazd z garazu nie konczy sie przy ulicy poprzecznej?

Niech ktos poprawi jezeli zle mysle.


Nie ważne czy ktoś ma pierwszeństwo czy nie w danej chwili, masz obowiązek uczynić tak jak w przepisie nakazane. Nie ma skrzyżowań równorzędnym z wjazdem z garażu. Troche mylne rozumowanie. No chyba, ze z dużej uprzejmośći kierowca wjeżdzający mignie światłami drogowymi i puści na droge, aby móć bezpiecznie wjechać do garażu itp.


Czyli co wjezdzający do garazu ma zawsze pierwszenstwo wzgledem wyjezdzającego? Ten co juz prawie cały garaz przejechał ma sie wrócić, schować? Według mnie jeżeli cos stalo na pasie samochodu skrecajacego do garazu to nie powinien on na niego wjezdzac. Widzac dodatkowo, ze drugi samochod cofa powinien zachowac dodatkowo szczegolna ostroznosc. Dla mnie ta sytuacja troche zakrawa o wine obojga kierowcow.
akslow
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 17 listopada 2013, 00:17

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez Synekura » poniedziałek 18 listopada 2013, 23:13

Włączając się do ruchu z wyjazdu ma sie tak ustawić, by wjeżdzający w tą samą drogę, obojetnie z której strony, wjechał bez problemu i kolizji. Tak jak piszesz może wjechać z powrotem do garażu, bo i tak w momencie cofania traci się pierwszeństwo, o czym wcześniej było pisane. Musi się udrożnić droga dla skręcającego pojazdu "z pierwszeństwem". Jak np byłbym w tej sytuacji to wolę poczekać aż cofający wykonana bezpiecznie manewr i dam mu miejsce do wjechania na drogę, niż wjechać na upartego i mieć na myśli, ze mógł mnie nie widzieć :cry: Kłania sie art. 4 "zasada ograniczonego zaufania".
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez akslow » poniedziałek 18 listopada 2013, 23:46

Od kiedy wjazd do garazu jest drogą? Raczej sie nie kwalifikuje.
akslow
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 17 listopada 2013, 00:17

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez Synekura » wtorek 19 listopada 2013, 16:45

Nie zmienia to faktu, że jesteś winny kolizji. Dobrze, że nikt nie zadzwonił po patrol drogówki. Na miejscu wyegzekwowali twoją winę. Z naruszenia "utrudnianie ruchu podczas cofania". :wink:
Znaki mają być sugestią, nie przepisem
Synekura
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 09 listopada 2013, 18:54

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez sankila » wtorek 19 listopada 2013, 18:55

Synekura napisał(a):Z naruszenia "utrudnianie ruchu podczas cofania". :wink:
Hm, nie cofanie, tylko wyjazd tyłem.
O cofaniu można mówić wtedy, gdy pojazd jedzie w kierunku odwrotnym niż wyznaczony w danym miejscu - stąd takie obostrzenie przepisów. akslow nie jechał pod prąd - to jaka różnica, czy jechał przodem czy tyłem?
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez szerszon » wtorek 19 listopada 2013, 20:52

O cofaniu można mówić wtedy, gdy pojazd jedzie w kierunku odwrotnym niż wyznaczony w danym miejscu -
Nic takiego nie napisali w art 23.1.3)
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez sankila » wtorek 19 listopada 2013, 22:46

szerszon napisał(a):Nic takiego nie napisali w art 23.1.3)
Wynika z zapisu - żaden pojazd, jadący zgodnie z kierunkiem ruchu nie dostał tylu "sprawdzić, upewnić się, zabrania się".
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez szerszon » wtorek 19 listopada 2013, 22:53

Cofać można tylko na drodze ? W którym miejscu Ci wynika ,ze jazda w "kierunku odwrotnym" (brrr...znowu neologizm) to cofanie, a w "kierunku nieodwrotnym" czyli np wyjazd z posesji tyłem to już nie cofanie ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Stłuczka - przy cofaniu z garazu

Postprzez lith » środa 20 listopada 2013, 08:27

Że niby jazdę do tyłu dzielimy na cofanie i jazdę do tyłu? Obrazek Kobieca logika... zaraz się okaże, że jazda pod prąd to cofanie przodem
Obrazek
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości