Rodno Sieradz

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez athlon » niedziela 13 grudnia 2009, 01:30

no niby tak, tylko rondo w sieradzu jest jednym z łatwiejszych rond, po drugie jak nie ma wymalowanych pasów (w przypadku sieradza rondo dwupasmowe) to albo sie trzymasz 0,5m od krawęznika zewnętrznego albo 0,5m od krawęznika wewnętrznego, i wtedy nie ma mowy że ktoś jedzie źle. Jedyny mankament może byc taki że rondo było remontowane kilka miesięcy i nie wszyscy mieli okazję na nim poćwiczyć, ale dla własnego dobra powinni wtedy mieć wycieczkę do zdw i poćwiczyć na tamtejszym rondzie.

Tylko zaciekwaiło mnie Twoje stwierdzenie "niestety". po pierwsze dla sieradza rondo jest to duże ułatwienie w ruchu, po drugie w Polsce jest coraz więcej rond, i chyba lepiej ze egzamin odcedzi takich co nie mają zielonego pojęcia jak się po nim poruszać, niż taki delikwent ma zdać egzamin a następnie na ciebie wjechać albo ciebie staranować. Na rondzie nie zdaje ktoś bo albo wybrał zły pas ( w zależności od budowy ronda nie takie straszne, no chyba ze rondo turbinowe) albo źle sygnalizował zjazd (też nie takie straszne) albo komuś zajechał drogę (raczej najczęstsze i najbardziej niebezpieczne). Z tym że chcesz nauczyć ludzi poruszać się po rondzie to bardzo fajnie i chwała Ci za to, jednak pisanie "niestety" uważam jakoby troszkę nie na miejscu. W dłuższej perspektywie czasu to lepiej dla wszystkich, nawet dla kursantów. Chyba lepiej oblać kilka razy na rondzie i w końcu nauczyć się przez nie przejeżdżac niż rozbic sie na nim.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez m_madzia » wtorek 15 grudnia 2009, 23:31

Rondo - rondem, zawsze obowiązują te same zasady. Patrzymy na znaki i odpowiednio do nich postępujemy.

athlon napisał(a):
I na marginesie, tu wychodzi zdawanie prawka w jakichś wypi......, potem taki młody kierowca wjeżdża do większego miasta, i na pierwszym napotkanym rondzie mamy kolizję.


Przepraszam bardzo :wink: , ale co to ma do rzeczy czy się zdawało w większym, czy mniejszym mieście? Jak pisałam wcześniej, na wszystkich rondach jeździ się tak, jak nakazują znaki i przepuszczamy jadących prawym pasem; zasady poruszania się się nie zmieniają w zależności od wielkości miasta/ilości mieszkańców :) . Rondo w Sieradzu co prawda do wielkich nie należy, ale nie jest też najmniejsze.

Ja się cieszę, że zdawałam egzamin na już otwartym rondzie, miałam okazję się sprawdzić na innym niż zduńskowolskie :)

Narzeczony kilka dni po odbiorze prawka często jeździł Łodzi i super elegancko sobie radził na tamtejszych rondach. Mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie. Tyle co by pamiętać, że dochodzą tramwaje, a reszta to Pan Pikuś :)

Jak się wie jak się jeździ po rondach i się stosuje do zasad to żadnej kolizji nie powinno być (no i do tego jeszcze jak jakiemuś łebkowi nie przyjdzie do głowy jakiś głupi pomysł wymuszenia czy czegoś podobnego) :)
29.10.2009 - egzamin teoretyczny + (0 błędów)
26.11.2009 - egamin praktyczny: plac -
11.12.2009 - plac + miasto +
22.12.2009 - Prawo Jazdy zaparkowało w portfelu :D :D
m_madzia
 
Posty: 39
Dołączył(a): niedziela 06 grudnia 2009, 15:54
Lokalizacja: Zduńska Wola

Postprzez piotrekbdg » czwartek 17 grudnia 2009, 16:48

Przepraszam bardzo , ale co to ma do rzeczy czy się zdawało w większym, czy mniejszym mieście? Jak pisałam wcześniej, na wszystkich rondach jeździ się tak, jak nakazują znaki i przepuszczamy jadących prawym pasem; zasady poruszania się się nie zmieniają w zależności od wielkości miasta/ilości mieszkańców . Rondo w Sieradzu co prawda do wielkich nie należy, ale nie jest też najmniejsze.


Wiesz jeżeli są znaki poziome na rondzie to pół biedy, ale na nieoznakowanych rondach już dzieją się cuda. Albo nagminnie zjeżdżają Ci z lewego pasa, albo właśnie w dużej mierze zamiejscowe rejestracje objeżdżają całe rondo jednym, zewnętrznym pasem. Wielkość metropolii sama w sobie znaczenia może nie ma, ale tam gdzie mamy do czynienia z małym miasteczkiem, gdzie istnieją maks 2 ronda z czego pierwsze jednopasmowe to potem CI kursdanci po otrymaniu prawka jak udają się do większego miasta to mają spore problemy. A dlaczego się tak dzieje? Bo uczyli się tych dwóch rond na pamięć a nie zasad ogólnych.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez m_madzia » czwartek 17 grudnia 2009, 18:53

Ale to wystarczy sie stosować do zasad jazdy po rondzie. Ja na pewno nie mam zamiaru objeżdżać całego ronda zewnętrznym pasem. Po to przed rondem są znaki pionowe żeby już wcześniej ustalić sobie, jakim pasem mam jechać :)

Ja na egzaminie po raz pierwszy jechałam po sieradzkim rondzie. Nie było znaków poziomych. Miałam zrobić skręt w lewo, wiec lewym pasem. Żadnych problemów z tym nie miałam, powrót na prawy pas - prawidłowy, z koniecznym zatrzymaniem.

Trochę mnie po prostu ubodły słowa athlona jak napisał o kolizji na rondzie, w której uczestniczył ktoś, kto robił prawko w jakimś wypi..., że to jego wina...
29.10.2009 - egzamin teoretyczny + (0 błędów)
26.11.2009 - egamin praktyczny: plac -
11.12.2009 - plac + miasto +
22.12.2009 - Prawo Jazdy zaparkowało w portfelu :D :D
m_madzia
 
Posty: 39
Dołączył(a): niedziela 06 grudnia 2009, 15:54
Lokalizacja: Zduńska Wola

Postprzez piotrekbdg » czwartek 17 grudnia 2009, 19:48

madzia, bo widzisz Ty kumasz przepisy i jak nauczyłaś się jeździć po jednym rondzie to umiesz też świetnie po pozostałych. I taka postawa Ci się chwali :!: Athlon może ciut uogólnił temat, ale jakby tak spojrzeć obiektywnie to faktycznie wiele osób które ukończyło kursy w małych miejscowościach potem obawia się tych "wielkich miast" jak na polskie realia i nie jeździ po nich za dobrze.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez m_madzia » czwartek 17 grudnia 2009, 20:31

Dobra, dobra, rozumiem :wink: Na pewno jest w tym jakaś racja :)
29.10.2009 - egzamin teoretyczny + (0 błędów)
26.11.2009 - egamin praktyczny: plac -
11.12.2009 - plac + miasto +
22.12.2009 - Prawo Jazdy zaparkowało w portfelu :D :D
m_madzia
 
Posty: 39
Dołączył(a): niedziela 06 grudnia 2009, 15:54
Lokalizacja: Zduńska Wola

Postprzez deedee1984 » środa 30 grudnia 2009, 18:29

http://www.nasze.fm/index.php?a=news&b=2196&w=5937&komentarz=-1&r=-1#wiad5937 o to jeżdżą kierowcy na pamięć i ronda nie mogą przejechać. Rzeczywiście tak ciężko się po nim jeździ? z relacji telewizyjnej rondo wyglądało bardzo dobrze i oznakowanie na jezdni było prawidłowe. Chyba się przejadę i z ciekawości sprawdzę :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
deedee1984
 
Posty: 40
Dołączył(a): środa 09 grudnia 2009, 14:20
Lokalizacja: Bełchatów

Postprzez Roqs » sobota 02 stycznia 2010, 00:44

Czy dobrze oznakowane ? Chcąc jechać z Warty (Wojska Polskiego) na Wrocław (Jana Pawła II) wjeżdzając na rondo kierując się według znaków zajmuję prawy pas bo wylot na Wrocław jest po prawej stronie. I co się okazuję ... okazuję się, że wjeżdzając prawym pasem na rondo od Wojska Polskiego pojawia się linia ciągła i jedyną opcją jest opuszczenie ronda w kierunku na Kalisz czyli ulicą POW.
Avatar użytkownika
Roqs
 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota 02 stycznia 2010, 00:05
Lokalizacja: Kalisz

Postprzez 'Kibic' » poniedziałek 15 lutego 2010, 22:13

bo to rondo spaprali i to powaznie. I niech nikt nie mówi że rondo jak rondo, kazde takie same, bo dopoki nie byl na tym rondzie to niech sie nie wypowiada. Co prawda jak jeszcze na poczatku , gdy skonczyli ten remont to po tym rondzie jezdzilo sie jesszcze w miare, mozna bylo zakumac te znaki itp bo wszedzie praktycznie wyprwowadzaly pasy, a teraz? pasow juz praktycznie nie widac,a do tego snieg to juz wogole, przejazd ronda trzeba umiec na pamiec w takim razie ,bo inaczej trudno jest go dobrze przejechac
'Kibic'
 
Posty: 23
Dołączył(a): poniedziałek 15 lutego 2010, 18:26

Postprzez athlon » wtorek 16 lutego 2010, 01:13

kibic to rozumiem ze na te ladne niebieskie znaki przed rondem to w ogóle nie patrzysz? a linie słabo bo słabo to nadal widać, tylko takie mameje jezdżą prawym pasem do okoła ronda przecinając linie ciągłe i wymuszając pierwszeństwo.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez przyszlykierowca » środa 24 lutego 2010, 20:34

ja bylam zaledwie dwa razy na rondzie po remoncie i nie wiem jak tam sie jezdzi:| a egzamin tuz tuz jakby byl ktos tak mily wytlumaczyc mi, bo mam kawalek do sieradza i do zdunskiej woli, zeby sobie na spokojnie obejrzec... instruktor mi mowil co i jak i na jezdzie wiedzialam jak jechac, ale teraz probuje sobie przypomniec i nie umiem:/ a wiec prosze o pomoc!
przyszlykierowca
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 24 lutego 2010, 20:05

Postprzez athlon » środa 24 lutego 2010, 21:19

tego sie nie da opisać, to trzeba zobaczyć. Patrz uwaznie na znaki pionowe przed rondem i na słabo widoczne linie na rondzie.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez 'Kibic' » czwartek 25 lutego 2010, 20:24

athlon co z tego ze sa znaki pionowe ? Może i troche pomagają ale dla tych którzy nie znaja ronda to te znaki dużo nie pomogą. Bo np jest tak ze z prawego pasa raz jedziemy tylko na pierwszy zjazd, w innym wyjezdzie z prawego pasa mozemy jechac na pierwszy zjazd i na drugi, a znaki pionowe sa takie same. Po za tym tych lini juz na rondzie nie widac, i nie sadze zeby ktos zrozumial od razu ze zeby jechac np z centrum na kalisz trzeba juz zjechac za zjazdem na łódź
'Kibic'
 
Posty: 23
Dołączył(a): poniedziałek 15 lutego 2010, 18:26

Postprzez athlon » czwartek 25 lutego 2010, 21:03

te linie nadal widać, słabo bo słabo ale nadal widać. A skoro widzisz ze z prawej strony masz tylko jeden zjazd a nastepny znajduje sie juz z lewej strony to jedziesz lewym pasem, jak masz dwa zjazdy z prawej strony a chcesz zjechac drugim zjazdem to jedziesz prawym pasem.

Zresztą zanim dojedziesz do ronda masz takie wielkie zielone tablice na których masz narysowane całe rondo z poszczególnymi zjazdami, i doskonale na nim widać po której stronie są zjazdy, tak więc jak masz jechac w kierunku w którym masz zjazd z prawej strony to jedziesz prawym pasem, jak masz jechać w kierunku w którym zjazd masz na tablicy z lewej strony to sie pchasz na lewy pas. Ot cala filozofia.
Ostatnio zmieniony sobota 27 lutego 2010, 21:30 przez athlon, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez Roqs » piątek 26 lutego 2010, 20:29

Wstawiam tutaj link do filmików nagranych przez jakiegoś urzędasa jak jeździć po tym rondzie:

http://www.nasze.fm/index.php?a=news&b=2280

Może komuś to pomoże. Pozdrawiam
12.02.2010 - egzamin zdany,
16.02.2010 - Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
22.02.2010 - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
23.02.2010 - Prawo Jazdy w kieszeni :))
Avatar użytkownika
Roqs
 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota 02 stycznia 2010, 00:05
Lokalizacja: Kalisz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 38 gości