Opis kolizji omijanie na skrzyżowaniu - kto ma winę

[Cycu]

zgodnie z kpw Art. 26. § 3. cyt „Pokrzywdzony może w terminie 7 dni od zawiadomienia, o którym mowa w § 1, oświadczyć, że będzie działać obok oskarżyciela publicznego jako oskarżyciel posiłkowy; po upływie tego terminu uprawnienie wygasa.”

I właśnie ten artykuł KPW tutaj stosujemy, bo chodzi o wykroczenie. Niestety nie możesz być już oskarżycielem posiłkowym.

Podejrzewam, że "pouczenie" znajdowało się na odwrocie wezwania na przesłuchanie świadka :?: Może wynikać to z tego, że ktoś nie patrzy po prostu na czym wypisuje wezwanie, albo z braku innych druków wezwań :roll:

[pollo_]

Witam!
Nie dawno temu miałem mały wypadek samochodowy, miałem zielone światło jazdy na wprost a druga osoba z nad przeciwka strzałkę kierunkową skrętu w lewo jak twierdziła świeciła sie na zielono, policja po spisaniu zeznań, nie było światków, nie dała nikomu mandatu ponieważ nie ma winnego. Po upływie paru tygodni dostałem Wezwanie na komisariat w charakterze obwinionego w sprawie o wykroczenie z ar 86 & 1 kw. Proszę o wyjaśnić co to oznacza i co mam zrobić?

[Hadart]

Bez sensu. Dla mnie jest proste ze to jego wina a nie Twoja. Przeciez strzalka to warunkowy wjazd na skrzyzowanie i musi patrzec czy ma wolne czy nie. Hmm..

[BOReK]

Tak, tylko tamten nie mówił o strzałce warunkowej, ale o normalnym zielonym sygnale do skrętu w lewo. Warunkowa w lewo raczej by się nie świeciła, gdyby jadący prosto z naprzeciwka mieli zielone, nie sądzisz?

Wniosek jest prosty - któryś z uczestników kolizji chciał przeskoczyć na już czerwonym. O ile na skrzyżowaniu jest tak, że najpierw zielone mają jadący prosto, a potem jadący w lewo z obu przeciwnych kierunków, to niestety okoliczności wskazują, że Pollo_ był tym przeskakującym w ostatniej chwili i pewnie dlatego komisariat wzywa. Nie rozumiem co jest niejasnego w wezwaniu - trzeba tam pójść i się dowiedzieć co i jak.

[Cycu]

co mam zrobić?

Udać się na miejsce wskazane na wezwaniu o wyznaczonej porze :)

Oznacza to tyle, że przeciwko Tobie zostanie skierowany wniosek o ukaranie do Sądu Grodzkiego, a wcześniej może zostaniesz przesłuchany na protokół. Jeśli nie było innych okoliczności, tylko te, które opisałeś, to zapewne taki wniosek będzie sporządzony również na drugiego uczestnika kolizji (dowiedz się w jednostce Policji). O winie rozstrzygnie Sąd (pewnie bez pomocy biegłego się nie obejdzie, chyba że ktoś się przyzna :wink: ).