tom634 napisał(a):cman napisał(a):jak to możliwe, że Mercedes SLR McLaren ma tylko 33 metry?
Powiem to co mi się wydaje, proszę tego nie traktować naukowo.
1. Szerokość opon, a więc większa powierzchnia przylegania opon do asfaltu, a co za tym idzie, większy współczynnik tarcia.
2. Oprócz tego myślę, że w hamowaniu trochę pomaga napęd na 4 koła- w normalnych osobówkach 2 koła są "na luzie", a w SLR McLarenie jest hamowanie silnikiem dodatkowo na pozostałe 2 koła.
3. Hamulce tarczowe trochę "mocniej" umieją przytrzymać koła.
4. Inna konstrukcja opon, "slicki".
5. Inne zawieszenie, przy hamowaniu przód może bardziej się obniżyć (podobnie jak w motocyklach).
Ale różnica między SL500, a typową osobówką na pewno nie jest na tyle duża, żeby można było takim Mercedesem spokojnie rozwijać prędkości ponad 50km/h, względnie 55km/h w obszarze zabudowanym, choćby z tego powodu co podał Dexiu- o czasie reakcji.
Jestem akurat miłośnikiem marki i tu sie mylisz. owszem w McLarenie stosowana jest technologia F1, ale
1:OK, zgoda, to logiczne
2:SLR ma napęd na tylną oś, od zawsze, tak jak każdy sportowy mercedes.
3:SL ma tez tarczówki z przodu i z tyłu, jak kazda osobowka klasy średniej w naszych czasach, z tym że przednie tarcze maja 320 a tylnie 300 mm średnicy w porównaniu z 250/ 220 w innych autach.,
A także dysponuje potęznymi 4tłoczkowymi zaciskami, wporownaniu do 2 lub jednotłoczkowych zacisków w normalnych autach...
4:Nieprawda SLR jest dopuszczony do ruchu i nie porusza sie na "slickach" bo takowe nigdy nie posiadały homologacji drogowych....
5: nie żartuj sobie... to jest normalne nurkowanie przy hamowaniu wlasnie wydajnym układem hamulcowym.
I powiedz mi co ty tak naprawdę wiesz o motoryce jazdy pojazem mechaniczny, bo same bzdury wipisałeś...????
a pozatym AD2
Zawsze myslalem ze w kazdym aucie 4 koła hamuja a nie 2, a o hamowaniu silnikiem nie wspominam, bo to wlasnie bezwladnosc silnika przeciwdziala sile hamownia,, gdyz w sytuacji awaryjnej nawet najlepszy nie redukuje(czas reakcji) co dopiero doprowadzilo by do hamowania silnikiem tylko wlasnie efektywnie stara sie hamowac,
A jesli nawet hamowanie silnikiem doliczyc to SL jak i SLR maja pieknie dostrojone automaty i tym sie czlowiek w sytuacji awaryjnej nie musi zajmowac...
COS JESZCZE?? jakies mądrosci???
TOM634 czy ty naprawdę pracujesz w WORD, kto cię przyjął... :roll: