Skrzyżowanie i kierunkowskazy

[Cyberix]

Gdzie ten łuk jest? Albo, gdzie ten znak jest?

To kup sobie okulary.

Łuk (nie ma co sygnalizować) - tak chciał organizator ruchu.


Zmiana kierunku jazdy (sygnalizujemy)


Zapraszam do zapoznania się z materiałem (4 minuta):
http://www.tvp.pl/krakow/motoryzacja/jedz-bezpiecznie/wideo/rondo-im-gen-w-andersa-w-wadowicach-11-vii-2010/2080122

Dziękuje za uwagę.

[mk61]

To jeszcze proszę o definicję łuku i będziemy w domu.

[qwer0]

Łuk (nie ma co sygnalizować) - tak chciał organizator ruchu.

No to dobra, jedziesz od lewej strony (wg znaku) droga z pierwszenstwem i teraz powiedz po kolei kiedy jaki kierunek wrzucasz gdy:
a) skrecasz w lewo
b) jedziesz na wprost
c) przejezdzasz droga z pierwszenstwem

Zapraszam do zapoznania się z materiałem (4 minuta):
http://www.tvp.pl/krakow/motoryzacja/je ... 10/2080122

Na tym filmiku, koles mowi o sugerowaniu sie strzlkami wymalowanymi na jezdni.
W naszym przypadku, powiedzmy, ze jest brak oznakowania poziomego.

[Cyberix]

Niezależnie z której strony bym nadjeżdżał drogą z pierwszeństwem i miał skręcić w drugą drogę to zwalniam i włączam prawy lub lewy kierunkowskaz w momencie przejeżdżania przez 1 skrzyżowanie.

Pytanie pomocnicze. Jak wjeżdżasz na mikro rondo, gdzie wyspa ma 1 metr średnicy i jedziesz prosto to kiedy włączasz prawy kierunkowskaz?

[mk61]

Pytanie pomocnicze. Jak wjeżdżasz na mikro rondo, gdzie wyspa ma 1 metr średnicy i jedziesz prosto to kiedy włączasz prawy kierunkowskaz?

Nie zmieniaj tematu, bo o tym już przelały się setki, jak nie tysiące postów.

[qwer0]

Niezależnie z której strony bym nadjeżdżał drogą z pierwszeństwem i miał skręcić w drugą drogę to zwalniam i włączam prawy lub lewy kierunkowskaz w momencie przejeżdżania przez 1 skrzyżowanie.

Chyba zle sie zrozumielismy. Ja na znaku widze jedno skrzyzowanie i o jedno skrzyzowanie oznaczone takim znakiem mi chodzi (nie uczestnicze w watku od poczatku).
No chyba, ze uwazasz, ze jak jest wiecej niz 2 drogi to juz bedzie o tyle wiecej skrzyzowan w jednym skrzyzowaniu

I jak rozumiem jazde na wprost bedziesz sygnalizowal lewym lub prawym kierunkowskazem? Ciekawa teoria.
O ile jestem to w stanie zrozumiec przy obecnym oznakowaniu poziomym, ktore moze sugerowac rozne rzeczy, to w przypadku, o ktory Cie zapytalem w ogole nie rozumiem tych Twoich teorii. Chyba jedynie jest to gadanie, aby tylko gadac i sie z kims innym nie zgodzic, pozostac przy swoim i tyle.

[Cyberix]

A zatem łopatologicznie.

Jest w mojej okolicy takie skrzyżowanie z przystankiem autobusowym:


Jak myślicie, w którym miejscu kierowcy autobusów włączają prawy kierunkowskaz i dlaczego nie było tam jeszcze ani jednego wypadku? (droga z pierwszeństwem do droga krajowa o sporym ruchu, a wyjazd z podporządkowanej też generuje spory ruch - stacja paliw, sklepy, itd).

Wracając do tematu, przy oznakowaniu jakie tam jest, jadać drogą z pierwszeństwem jadę po łuku więc nic nie sygnalizuje. Natomiast skręcając w drogę boczną sygnalizuję następująco:

Na obrazku zaznaczyłem miejsca włączania kierunkowskazów.


A jeśli dla was to jest za trudne, to odpowiedzcie sobie na pytanie, w którym miejscu będziecie sygnalizować skręt w prawo w takiej sytuacji:


Samochód to nie choinka aby migać kierunkowskazami bez potrzeby.

Podsumowując. W omawianym skrzyżowaniu, organizator ruchy wyraźnie wskazał, iż droga z pierwszeństwem przejazdy przebiega po łuku, zatem kontynuując jazdę drogą z pierwszeństwem nic nie sygnalizuję. Natomiast skręcając z prawo (lub lewo w drugą drogę) kierunkowskaz włączam na wysokości ostatniej możliwości skręcenia (w prawo lub lewo). Analogicznie jak poruszając się po rondzie, sygnalizuję zjazd z ronda po minięci ostatniego zjazdu.

[maryann]

traktując główną jako zakręt(...)sygnalizowanie powinno pokazywać wczas skręt w pierwszą w prawo zaś w drugą w prawo powinno się zacząć sygnalizować później, gdzieś będąc na wysokości osi pierwszej jezdni w prawo albo ciut wcześniej.

[scorpio44]

Nie ważne jak idzie droga, ważne co pokazują znaki.

Powiedziałbym, że odważna teza. Znam niestety całkiem sporo skrzyżowań z tabliczkami T-6, na których rzeczywisty przebieg dróg jest zupełnie inny, niż pokazuje to znak, i zawsze uważałem, że ważniejsze jest jednak prawidłowe sygnalizowanie faktycznie wykonywanego manewru, niż np. ewidentne skręcanie bez kierunkowskazu bądź mruganie podczas jazdy dokładnie na wprost - tylko dlatego, że jakiś baran postawił tam nie taką tabliczkę, jaka powinna być.

Co do omawianej tu sytuacji, to z ww. powodu najchętniej zobaczyłbym zdjęcie i wtedy się wypowiedział.

na wprost prawy [bo to symetryczne rozwidlenie]

Mógłbyś rozwinąć myśl o tym symetrycznym rozwidleniu? Chodzi Ci ogółem o to, że występują tu po prostu trzy kierunki: lewo, prosto i prawo?