Zaostrzenie kar za jazdę po...

[ks-rider]

Za potracenie ze skutkiem smiertelnym powinno byc: dozywocie

Weź idz sie przedaj, najlepiej przez specjaliste, bo cos z Twoimi poglądami nie teges.....

[ks-rider]

Nie jest niestety to mozliwe do zrealizowania..musiałoby byc jak w Stanach, gdzie liczba prawników niedługo przekroczy liczbę mieszkańców

Wiec się zapytam, dlaczego niemozliwe ? Co masz przeciwko temu aby polowa społeczeństwa była prawnikami ?

Zasada jest prosta, nie przekraczasz, nie potrzebujesz prawnika.

o do policji, to dalej wala ludzi bezkarnie w rogi i bezczelnie wstawiają kit.

[taik]

Jak chodziłem regularnie na mecze Legii to wystarczył jeden pacjent ze szczekaczką, aby powstrzymać awantury na Żylecie...a chłopaki sie nudziły w sukach... Teraz krzyk ,że policja przekracza swoje uprawnienia.

Brak poszanowania prawa, plucie na policje i instytucje "siłowe" ( owszem ,zdarzają sie patologie i w nich) skutkuje,ze każdy mądry inaczej olewa wszystko..do pewnego momentu.

Szerszon, w pełni się z Tobą zgadzam.
Zupełny brak postaw obywatelskich i szacunku dla prawa.
U nas zawsze się "kombinowało" (czytaj: łamało prawo) i było to przejawem zaradności. Taka historia, takie naleciałości.

[furby]

@ks-rider: proponujesz nagradzac kierowcow, ktorzy zabija pieszego (np.idacego przepisowo)? Bez wzgledu na narzedzie i nazwe zabojstwo jest zabojstwem.
@lith: z wyjatkiem sytuacji typu np.stoisz grzecznie przed pasami, tir parkuje Ci w kufrze, ty potracasz pieszego ze skutkiem smiertelnym.

[szerszon]

ks

Wiec się zapytam, dlaczego niemozliwe ?

Wyobrażasz sobie wzrost zatrudnienia w wymiarze sprawiedliwości np 10x ?
I to nie wiem czy by wystarczyło...

Zasada jest prosta, nie przekraczasz, nie potrzebujesz prawnika.

Nie w tym sensie..miałem na myśli liczbę kontrolujących

to dalej wala ludzi bezkarnie w rogi i bezczelnie wstawiają kit.

Jak nie myślą i sie dają , to co na to poradzę

[szerszon]

Tu następny, poruszony do głębi...
http://wiadomosci.onet.pl/wroclaw/swidn ... mila/5erjw

[lith]

@furby
A jak to pieszego wina to co? Też kierowce ukarzesz dożywociem? Przecież to jest chore. Dziwne, że wszystkie śmiertelne ofiary wypadków samochodowych typu 'samochód przejechał po pieszym' jakie póki co miałem okazję widzieć były z winy pieszych, a kierowca samochodu jechał przepisowo. Oczywiście mało widziałem, ale wystarczyło mi, żeby się zastanowić trochę nad tym skąd sie takie wypadki biorą i, że to nie koniecznie zawsze przez tych złych kierowców. A mobilizowanie kierowców do unikania potrąceń tym, że będą ukarani, czy są winni czy nie uważam za totalnie nienormalne... więc na szczęście dopóki mamy państwo prawa, a nie Koreę Północną to nie przejdzie.

[dylek]

Jestem przeciwny szumowi o zwiększanie kar i postaram się wyjaśnić dlaczego.
Teraz wielka tragedia i presja na dożywocie za jazdę po pijaku/prochach... Za jakiś czas np. spali się rodzina gdzieś w bloku, bo straż nie dała rady na czas dojechać, bo ktoś niewłaściwie zaparkował.... Zacznie się pod wpływem tragedii szum, by mocniej karać... Za jakiś czas kolejna tragedia - rada ? Mocniej karać...Podnosząc kary przy okazji każdej poruszającej serca tragedii - dojdziemy do tego, że dożywocie za złe parkowanie... Wg mnie nie tędy droga.

Ale np. podpisałbym się obiema rękoma pod innymi działaniami.
Np:
- Każdy pijany po zabraniu PJ musi przejść badania lekarskie chcąc PJ odzyskać. Obligatoryjnie nakazałbym lekarzom wydawanie zaświadczeń,że tylko na 1 rok (potem kolejne badanie) i tylko z wpisanym w PJ kodem 05.08.
- Kierowca bez uprawnień dostaje mandat 500zł. Tak samo przez policjanta zostanie potraktowany 17-latek dojeżdżający drogą ciągnikiem z pługiem na pole, co i ten, który ma zakaz... Nikomu się nie chce sprawdzać dlaczego ktoś nie ma uprawnień... To budzi mój sprzeciw - tu bym zróżnicował kary ( i to w praktyce, a nie tylko teorii)
Kara wg mnie nie tyle musi być ogromna, co powinna być nieuchronna i dokuczliwa.

[szerszon]

Może nie od razu pluton egzekucyjny...ale obecny stan nie spełnia swojej funkcji.
Czy np zróżnicować oczywiście wysokość kary, ale jadący narabany..rozumiem powyżej 0,8 ( dlaczego tyle, ponieważ jest to limit w niektórych państwach) z automatu rozstaje sie z 5 tys pln na chwile obecną...

[Nata]

Może nie od razu pluton egzekucyjny...ale obecny stan nie spełnia swojej funkcji.
Czy np zróżnicować oczywiście wysokość kary, ale jadący narabany..rozumiem powyżej 0,8 ( dlaczego tyle, ponieważ jest to limit w niektórych państwach) z automatu rozstaje sie z 5 tys pln na chwile obecną...

Może lepiej wysokości kar podawać nie kwotowo, a procentowo w stosunku do wysokości dochodów.

[Amos]

Ciekaw jestem, co w tej chwili czuje sprawca...

Myśle, że jest załamany...

[evo9rs]

Za jazdę po pijaku (np. powyżej 0,5 promila) powinno się DOŻYWOTNIO odbierać kwity.
Od 0,2 do 0,5 (np. nieświadomie na kacu) - roczny zakaz.

Tylko takie prawo poprawiłoby patologiczną sytuację w tym kraju.

Rocznie łapie się 1 ma 100 kierowców na gazie. A ilu jest niezłapanych? Tak jak mówię DOŻYWOTNI zakaz prowadzenia pojazdów + konfiskata auta.

Jak ktoś złamie zakaz to konfiskata + na rok do ciupy.

Gdyby dostał taki zakaz 7 lat temu 6 ludzi by żyło.

[lith]

A 100 innych by tez nie jeździło, chociaż teraz jeździ normalnie. Większość jadących z promilami to nie łysy w bmw wracający z dyskoteki nawalony w 3 dupy, któremu się włączyło zapierd*lanie tylko normalni ludzie którzy wczoraj wypili kilka piw, czy mieli urodziny szwagra, więc bym nie przesadzał z tym wieszaniem na drzewach czy dożywotnim odbieraniem uprawnień. Jak kara będzie nieadekwatna do czynu to na pewno nie zmieni stosunku społeczeństwa do jazdy po pijaku.

[dylek]

Większość jadących z promilami to nie łysy w bmw wracający z dyskoteki nawalony w 3 dupy, któremu się włączyło zapierd*lanie tylko normalni ludzie którzy wczoraj wypili kilka piw,

Mogę wiedzieć skąd te dane ?
Możliwe, że prawdziwe, ale tych bezpośrednio pod wpływem, (a nie na wczoraju) jest stanowczo za dużo...

[lith]

Tylko przekazy ustne, linka nie dam W każdym razie ja bym się wstrzymał z tym licytowaniem się kto bardziej kary zaostrzy, bo i tak teraz przy jeździe z %% ma się spore problemy. Jak nad czymś pracować to nad wykrywalnością, bo ta jest marna.Nad tym, żeby ludzie mogli sobie sprawdzić swój stan trzeźwości i nad tym, żeby jazda na %% nie była społecznie tolerowana. I cudów bym nie oczekiwał, bo te skrajne, medialne przypadki i tak będą się zdarzały.